» Sob lis 03, 2012 11:23
Re: [Białystok12]malenstwo bez lapki,czlowiek bywa potworem
Marzena68 - młodziutka ta biedna mamuśka. Oczywiście pomogę, może uda nam się współnymi siłami złapać i wysterylizować koteczkę no i oczywiście trzeba łapać maluchy.Z tym, że od niedzieli klatka lapka będzie u Pani na Berlinga - tam są 2 kotki do złapania na sterylkę. Ja z kolei wyjeżdżam , nie będzie mnie do środy. Potem będziemy umawiać sie na łapanki. Proszę podać mi na Pw namiary telefonu do siebie. Dobrze byłoby, żeby brat karmił to stadko o określonej porze, najlepiej wieczorem, wtedy będą przychodziły na karmienie i łatwiej złapać. Tam nie ma problemu z wstawianiem misek do karmienia. Tylko, żeby nie bardzo na widoku były, najlepiej gdzieś w ogródkach, tam dużo krzaków.
Czy tam na parterze nikt nie mieszka przyjazny kotom?. W ogródku w połowie bloku jest otwarte duże okienko piwniczne, zakratowane, ale maluchy przejdą.