Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-część 6.

Jutro wpadnę. Lubię odgrzane potrawy. :wink:

mirka_t pisze:Zdjęcia rezydentów wstawię w przyszłym roku.

Dobrze, że przyszły rok bedzie już za niecałe 2,5 godziny. :lol:

mirka_t pisze:Lubię odgrzane potrawy.

Z odgrzaniem sałatek może byc pewien kłopot... :roll:

No chyba o bigosie nie zapomniałaś.

mirka_t pisze:No chyba o bigosie nie zapomniałaś.

NIE!! I mama pracowicie grzybki wybierała, żeby Ci nałozyc więcej :mrgreen:

mirka_t pisze: Bella. Nina.

Dobrze, że podpisałaś, bo myślałam, że to jest ta sama kotka. :oops:

Podsumowanie 2009r. :

stan z dnia 1.01.09r. - 34 koty

przyjęłam 51 kotów (1 powrót z adopcji z 2008r.)

wydałam 26 kotów

zmarły 4 koty

stan na dzień 1.01.2010r. - 55 kotów.

Ale miałaś pracowity zeszły rok. :strach:

Życzę w Nowym już Roku, aby wszystko się dobrze układało i żeby był to dobry Rok dla Ciebie i koteczków. :ok:

Mirko, życzę Tobie i Twoim kotom wszelkiej pomyślności w Nowym Roku, niech wszystkie tymczasy znajdą super domki

mirka_t pisze:Podsumowanie 2009r. :

stan z dnia 1.01.09r. - 34 koty

przyjęłam 51 kotów (1 powrót z adopcji z 2008r.)

wydałam 26 kotów

zmarły 4 koty

stan na dzień 1.01.2010r. - 55 kotów.

kawał roboty :1luvu:

wielkie serce i poświęcenie dla tych zwierzaków

Wszystkiego dobrego w Nowym Roku życzę !! I by wszystkie potrzebujące koteczki ,odpowiedzialne domki znalazły

Jojo - mój ukochany Jojo... To jest cud nad cudy i wszystkie jego miny i spojrzenia są najpiekniejsze na swiecie.

Magaaaa właśnie byłam na "kwiatkowym" no i szok. Myślałam, że balujesz i dlatego milczysz a tu taka akcja. Kociak wyciągnięty z Palucha. Jesteś kochana. :1luvu: