» Wto lis 22, 2011 13:26
Re: DT Matahari- czarny miesiąc: Kropek ['] Szarlocia ['] :(
kolejne rewolucje... przeniosłam Czesia do łazienki... bardzo smutny był po odejściu Loci i cały czas czekał, aż ją przyniosę, zauważyłam nawet, że miał gorszy apetyt... od wczoraj rezyduje w łazience, po przenosinach był bardzo zaintrygowany i ożywiony, cały czas do mnie gadał - mruf, mruf... podstawia się pod rękę, ósemki kręci, rozgościł się już na całego, a od strony przedpokoju przy kratce stale siedzi jakiś sierściuch i gapi się na starszego pana, niewychowane te koty...
pęcherz Gabrysia ma się lepiej, moje ramię ma się gorzej... w czwartek kończymy antybiotyk i zaczynamy polowanie na sikanie... jak się nie uda, cewnikowanie... wtedy powinniśmy mieć jasność, co powoduje te zapalenia...
Pędzel ma też problemy z układem pokarmowym, ale już się za to zabrałam i czekam za rezultat...
reszta stadka ma się świetnie... kłócą się, rozrabiają, pawikują, kuwety używane są bardzo często - zapach nieraz powala, apetyt im dopisują...