POTRZEBUJĘ TYMCZASY-PROŚBA O ZAMKNIECIE WATKU

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 11, 2007 20:05

raany, jaka pięęękna jest ta czarna :love:
nie wiem tylko, do kogo bardziej podobna: do mojej Bolki czy do Czekoladki... :1luvu:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Nie lis 11, 2007 20:15

morisowa pisze:Różowy Nosek został nazwany Angeliką. Na razie jej lokum to większy transporterek. Kita do mnie urocza, miziasta i rozmruczana. Ale do psów już taka miła nie jest ;)
Obrazek Obrazek Obrazek

Rozumiem, że to jest "matka moich dzieci"? ;)
(czyli matka Panien Prażanek z linku w moim podpisie)
Ale fajna :)
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 11, 2007 22:25

jopop pisze:6. gdzies na brodnie - karmicielka idzie wkrotce do szpitala na 1-2 miesiace. kotki, kocury, kociaki. potrzebne tez tymczasy dla malych. i zastepstwo w karmieniu na okres jej szpitala.


ALARM!!!!!

Pani nie tylko idzie do szpitala, ale w ogóle rezygnuje z karmienia kotów. Chodzi o 2 bloki, chyba nigdy nie było tam kastracji, podobno kotów jest kilkadziesiąt łącznie. Mam znów talony, więc można łapać. Jest tam PODOBNO dużo kociąt.

Sytuacja jest taka: fundacja A, która przez lata dawała Pani karmę - obiecuje tylko 4 talony. fundacja B - obiecuje kilka talonów.

kociąt nie chce przyjąć NIKT. Jedyna propozycja dla nich - to uśpienie (bo prawie na pewno są głodne, z kk).

nie mam dla nich miejsca ani u siebie ani u nikogo na tymczasie. Jeśli nie znajdę dla nich domów - trochę mogę ulokować w lecznicy w klatce. Ale:
a) doba pobytu to 10 pln za klatkę
b) krąży tam masa kotów i nie ma szans, by kocięta nie łapały stale czegoś nowego. nawet jeśli nie są chore - to zaraz będą. nadal jednak daje im to szansę na przeżycie, czego nie mają jeśli ich nie weźmiemy.

pewna pani Basia (zna ja na pewno Agneska i Iskra) jutro po południu idzie tam na rekonesans. Spróbuje sie zorientować ile czego tam jest. Może się zdarzyć tak, że już jutro wejdą jej w ręce kocięta. Ona nie może ich przetrzymać (ma już tymczasy) nawet 1 noc.

ja zaś - jutro do 20 jestem zajęta. potem owszem - mogłabym podjechać na Bródno, ale:
a) autobusem
b) bez klatek (są w lecznicy)
c) z tylko 2 transporterami (reszta dostała nóżek i wyparowała...)
d) też nie mam co z nimi zrobic, chyba, że w środku nocy będę popylać autobusami i metrem na Ursynów (mam klucze) i potem wracać na Bielany (tam mieszkam).

na jutro potrzebuję więc ALBO tymczasu choć na 1 noc w pobliżu (Bródno) ALBO transportu (najlepiej centrum-bródno-ursynów-bielany).

+ kogos, kto by mi z ursynowa klatki podrzucił przed wtorkowym popołudniem
EDIT: już niezawodna Aleba z TŻe te klatki załatwi:)

umówiłam się, że we WTOREK po południu pojadę tam pomóc w łapaniu - potrzebuję więc:
- samochodu z kierowcą (popołudnie + wieczór), trasa Bielany-Bródno-Ursynów-Bielany
- TRANSPORTERÓW
- pomocnika samodzielnego komunikacyjnie (na wypadek jakby samochód był pełen klatek)
- DOMÓW TYMCZASOWYCH DLA KOCIĄT!!!! (mogę je dostarczyć odrobaczone i odpchlone)


POMOCY!!!!!!

PS. Aleba - nie zgłaszaj swojego TŻ-a, bo macie nieszczepione kociaki! Co najwyżej może JUTRO pojechać po kotki do lecznicy (z WASZYMI TRANSPORTERAMI!!!), wypuścić je na Brzeskiej i Nieporęckiej i zabrać z lecznicy moje klatki i podbierak i wszystkie transportery!!!!!!!
Ostatnio edytowano Nie lis 11, 2007 23:11 przez jopop, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 11, 2007 22:48

jopop pisze:PS. Aleba - nie zgłaszaj swojego TŻ-a, bo macie nieszczepione kociaki! Co najwyżej może JUTRO pojechać po kotki do lecznicy (z WASZYMI TRANSPORTERAMI!!!), wypuścić je na Brzeskiej i Nieporęckiej i zabrać z lecznicy moje klatki i podbierak i wszystkie transportery!!!!!!!

I tak oto mój TŻ straci szansę na zapisanie kolejnej karty w swojej historii kotołapacza i zyskanie kolejnego grona wielbicielek na forum ;)
Chlip ;)
To przynajmniej jutro zrobimy ten kurs z kotkami i sprzętem.
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 11, 2007 23:09

Aleba - dzięki!!!
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 11, 2007 23:16

Jopop - ja się do łapanek nie nadaję, będę od razu ryczeć i przeszkadzać a nie pomagać. Mogę zaoferować inną formę pomocy. Piszę Ci PW.

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pon lis 12, 2007 0:20

Nawet nie wiem, co napisać...
8O 8O 8O
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Pon lis 12, 2007 7:11

MOJE TRANSPORTERY WRÓĆCIE DO MNIE!!!!!!
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 12, 2007 12:30

hop!
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 12, 2007 14:08

Asia, jutro po 17.00 mam wolne i mam samochód - matiz. Mogę pomóc łapać.
Ale jako niewarszawianka muszę mieć pilota w trasie, do Ciebie oczywiscie trafię, ale z Bródna na Ursynów - duzo gorzej.
chyba tak dużo tych klatek nie będzie? :roll: :wink:

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Pon lis 12, 2007 15:04

nie mam pojęcia ile tego będzie, może być wesoło:)

agalenora - super! to zaraz jak będziesz wolna przyjedź do mnie, zapakujemy się i pojedziemy, ostrzegam, że będzie nasz więcej, bo w tę stronę jedziemy wraz z pieszą obsługa:) (Ty, ja + 2)

opróżnij samochód ze zbędnych klamotów:)

masz transportery? weź. a może masz jakieś łapki dostępne lub do pożyczenia od kogoś? też weź:)

super!!!

EDIT: pilotować jak wiesz mogę, tylko weź jakąś mapę pls!!!!
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 12, 2007 16:14

domki, blagam...
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 12, 2007 18:51

jopop pisze:nie mam pojęcia ile tego będzie, może być wesoło:)

agalenora - super! to zaraz jak będziesz wolna przyjedź do mnie, zapakujemy się i pojedziemy, ostrzegam, że będzie nasz więcej, bo w tę stronę jedziemy wraz z pieszą obsługa:) (Ty, ja + 2)


agalenora :1luvu:
piesza obsługa jedzie białą ruchawicą :) więc możemy szaleć z ilością klamotów

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 12, 2007 18:55

jeśli komuś wygodniej oddać/pożyczyć transportery na jutro można do mnie na grochów jeśli komuś wygodniej. dziś albo jutro do 14

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 12, 2007 20:55

jopop pisze:masz transportery? weź. a może masz jakieś łapki dostępne lub do pożyczenia od kogoś? też weź:)
!!!


No to fajnie, że się przydam...

Mam transportery, nawet dwa, plus jedną klatkę-łapkę od Jany
Wezmę wszystko

Będę u Ciebie pomiędzy 17 a 18.00

Plan Wwy też wezmę, ja bez niego praktycznie nie jeżdżę dalej niż do supermarketu :twisted:

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 68 gości