InDesignMaster pisze:Kot kuzynki miał potwierdzone badania na wirusa H5N1?
Mogłabyś poprosić o fotki dokumentacji medycznej?
U weta z nim była, objawy i szybki postęp choroby się pokrywały, nie wiem nic więcej bo jest zdruzgotana i kontakt jest utrudniony, może za parę dni uda się coś więcej dowiedzieć.
Więc nie wiadomo póki co, na jakie cholerstwo odszedł ten kot.
Daj znać, jak będziesz wiedzieć co jest w dokumentacji.
Niestety ostatnio jest tendencja, by każdą kocią śmierć przypisywać wirusowi. A jeśli była to choroba przebiegająca z gorączką i/lub zaburzeniami neurologicznymi, to już na pewno jest to TA 'tajemnicza choroba'.