kwiryna pisze:Obie z siostrą jesteście w wielkim stresie, przytloczone emocjami. Ona na pewno będzie żałować, że nie było jej z Dee.ale przecież poukładacie to sobie. Pomalutku.
Pewnie kiedyś tak. Tzn we mnie słowa przez nią wypowiedziane mocno są. Nie chciałam juz karmić na sile Dee praktycznie będącej w agonii i powiedziałam, że nie dam jej jeść żeby nie przedłużać przedłużać jej umierania i usłyszałam ze dr G też nie karmila Mamy,zeby nie przedłużać Jej umierania..
Nie,takiego porównania nie zapomnę. Chyba ze mnie mocno przeprosi. Albo mnie dopadnie alzheimer. Dr G ma sformulowanych 49 zarzutów w formie pytań. Sprawa jest trudna emocjonalnie i nie rozumiem jak mogła coś takiego powiedzieć. Nic tego nie uzasadnia. Porównywać mnie,moje działania Wszelkie, opiekuńcze i medyczne względem DeeDee do postępowania dr G.









