Noc do bani ,ja nie mogłam spać i Gadzina też ,szedł do Gimnazjum agitować dzieciaki do harcerstwa.
Przeżywał to..tffardziel

Pogadaliśmy sobie ,świt nas zastał

Przyśnił mi się okropny sen,facet kradł ,czy roił coś złego ,chciałam go powstrzymać ,zobaczył mnie ,zaczął szarpać ,chciał zabić .
Rzuciłam w niego słoikiem ,ledwo trafiłam ale za lekko


pierniczy mi się w tym pustym łbie

teraz już po mlecznej kawce ,pomidorowa nastawiona i mogła bym iść spać..
oczywiście dla mojej Blondyneczki nadal szykuje miseczkę z suchym i trzymam pod poduszką

Dyzio ma coraz lepsze oczka ,jutro zabieram wszystkich 3 do wetki.
Tulinek na ten okropny kaszel dostał delikatny antybiotyk,trzydniowy ,jutro powtórka.
Nadal dostają BioProtekt i lakcid.
Za parę dni odrobaczam cały dom już Aniprazol kupiłam 12 tabletek i nie wiem czy starczy

Sunia z wypadającą pochwą już po operacji ,w środku była masakra

druga sunia miała sterylizację,jak zawsze okazało się że miała minimum 5 cesarek

obie dochodzą do siebie u fajnej forumowej dziewczyny której bardzo ale to bardzo dziękuję za odciążenie mnie i przejęcie psiaków.