Może ktoś coś wymyśli. Ja w piątek wylatuję na tydzień wiec tez mam problem. Rozmawiałam z mężem - on póki co o kocie słyszeć nie chce.. Ogólnie koty trzebaby wziac na tymczas chyba w dwupaku bo one są cały czas razem. Zostawiając jednego będzie masakra. Póki co wieczorem są dokarmiane mięsem - jedzą je bardzo chętnie. Co będzie zimą - nie wiem
