K.CHATKA-pomoc w dużej akcji sterylkowej potrzebna str 87

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 24, 2010 21:48 Re: KOCIA CHATKA-kotka z połamanymi łapkami 500zł długu str 86

terenia1 pisze:No i jak zwykle będę upierdliwa :mrgreen: brak dyżurów szczególnie rannych :(
GRAFIK DYŻURÓW NA TYDZIEŃ OD 29.11.-05.12.2010
29.11. pon. rano brak wie. MaraS.
30.11. wt. rano brak wie. Beatka
01.12. śr. Asia i Bogusia wie.Alienor
02.12. czw. rano brak wie. MaraS.
03.12. piat. rano brak rano wie. Teresa
04.12. sob. rano Martyna wie. brak
05.12.niedz. rano Dorotka wie. MartynaP.

zgłaszam się na czwartek i piętek rano :)

gosiakot

 
Posty: 1574
Od: Śro mar 24, 2010 21:08

Post » Śro lis 24, 2010 21:52 Re: K.CHATKA-pomoc w dużej akcji sterylkowej potrzebna str 87

Ja niestety pracuję 8-16 więc rano mogę tylko w weekendy :(.
Teresa Hanka już czeka w KCh na Ciebie :D
Do czego służy ten rozkładany kosz materiałowy w przedsionku?
Jak wychodziłam to widziałam pieska - raczej młodego i chudego - wilczurkowatego, wprawdzie z obrożą ale z niej coś wystawało - jakby druty/sznurki :( Niestety naszczekał na mnie i odbiegł. Prosze jak będziecie w KCh to przy okazji rozejrzyjcie się w okolicy i ewentualnie popytajcie o tego psa bo jeśli jest bezdomny to przy jego tuszy nie wróżę mu długiej przyszłości zimą bez domu :cry:

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lis 24, 2010 21:57 Re: K.CHATKA-pomoc w dużej akcji sterylkowej potrzebna str 87

no i potforry pojechały do domku.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Śro lis 24, 2010 22:21 Re: KOCIA CHATKA-kotka z połamanymi łapkami 500zł długu str 86

terenia1 pisze:No i jak zwykle będę upierdliwa :mrgreen: brak dyżurów szczególnie rannych :(
GRAFIK DYŻURÓW NA TYDZIEŃ OD 29.11.-05.12.2010
29.11. pon. rano brak wie. MaraS.
30.11. wt. rano brak wie. Beatka
01.12. śr. Asia i Bogusia wie.Alienor
02.12. czw. rano brak wie. MaraS.
03.12. piat. rano brak rano wie. Teresa
04.12. sob. rano Martyna wie. brak
05.12.niedz. rano Dorotka wie. MartynaP.

Tereniu , a Bogusia i Asia zapisały się na pewno o na środę ? bo ze mną rozmawiały o czwartku , czyli 2 grudnia - w takim razie ja bym chciała na środę rano 1.12. oraz na piątek rano 3.12.2010 r.

gosiakot

 
Posty: 1574
Od: Śro mar 24, 2010 21:08

Post » Śro lis 24, 2010 22:43 Re: K.CHATKA-pomoc w dużej akcji sterylkowej potrzebna str 87

majencja pisze:no i potforry pojechały do domku.
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

ale duże już :-)
a pamietam jak dwie małe glizdy darły mordy z glodu w aucie a nam się ręce trzęsły bo pogubiliśmy drogę

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Śro lis 24, 2010 22:53 Re: K.CHATKA-pomoc w dużej akcji sterylkowej potrzebna str 87

Czuły że chcą je zabrać. Goniłam je po całej chałupie, beczeć mi się przy tym chciało :cry:
Ten z biała krawatką to jaśnie pan Bimber trafił do mnie jak miał.. 10 deko :mrgreen:
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Śro lis 24, 2010 23:53 Re: KOCIA CHATKA-kotka z połamanymi łapkami 500zł długu str 86

GRAFIK DYŻURÓW NA TYDZIEŃ OD 29.11.-05.12.2010
29.11. pon. rano brak wie. MaraS.
30.11. wt. rano brak wie. Beatka
01.12. śr. Gosia wie.Alienor
02.12. czw. Bogusia i Asia wie. MaraS.
03.12. piat. Gosia rano wie. Teresa
04.12. sob. rano Martyna wie. brak
05.12.niedz. rano Dorotka wie. MartynaP.
Małgosiu zmieniam, a jutro rano sprawdzę dyżur Bogusi i Asi bo jadę po Hanię na sterylkę :D

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lis 24, 2010 23:58 Re: K.CHATKA-pomoc w dużej akcji sterylkowej potrzebna str 87

Mara S pisze:
Do czego służy ten rozkładany kosz materiałowy w przedsionku?

Do wrzucania posłąnek po kotach przeznaczonych do prania :D
Gosia napisz coś więcej o kociaku, który dziś trafił do Kociej Chatki :?:

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lis 25, 2010 0:02 Re: K.CHATKA-pomoc w dużej akcji sterylkowej potrzebna str 87

Myślę, że trzeba się umówić na sobotę - zrobić porządki poprzywiercać co jeszcze trzeba w drugim pomeszczeniu i przeprowadzać koty, Dorotka daj znać czy ewentualnie Pan Arek miałby jeszcze chwilę czasu na zrobienie paru dziur w kociarni, co nam się nie uda zrobić w sobotę to będzie super, resztę powolutku mozna robić później, ale chyba czas najwyższy zrobić przeprowadzkę :mrgreen: Ewa nie wiem może już można zaszczepić przed przeprowadzką Czandrę, Psotkę i Rudą maluchy i tak jeszcze zostaną w 1 kociarni...

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lis 25, 2010 6:37 Re: K.CHATKA-pomoc w dużej akcji sterylkowej potrzebna str 87

czy ktoś pracuje/zna/wie gdzie robią dobrze, szybko i tanio wizytówki? musimy mieć jako stowarzyszenie.

co do szczepień - oczywiście tak, tylko Czandrę wolałabym pokazać lekarzowi najpierw?
w przyszłym tygodniu bedzimy mieć dwie dzikie kotki po sterylkach na przechowanie i moze panią na przynajmniej jeden ranny dyżur dodatkowo
to rezerwuję miejsce 8)

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Czw lis 25, 2010 8:07 Re: K.CHATKA-pomoc w dużej akcji sterylkowej potrzebna str 87

Filomen pisze:czy ktoś pracuje/zna/wie gdzie robią dobrze, szybko i tanio wizytówki? musimy mieć jako stowarzyszenie.

co do szczepień - oczywiście tak, tylko Czandrę wolałabym pokazać lekarzowi najpierw?
w przyszłym tygodniu bedzimy mieć dwie dzikie kotki po sterylkach na przechowanie i moze panią na przynajmniej jeden ranny dyżur dodatkowo
to rezerwuję miejsce 8)

przejżałam troche zeby sie chociaz w cenach zorientowac i tak np.
100 sztuk jest za 18 zł.w Katowicach
ObrazekObrazekObrazek

MarKotek

 
Posty: 4247
Od: Pon lut 23, 2009 0:36
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw lis 25, 2010 8:58 Re: K.CHATKA-pomoc w dużej akcji sterylkowej potrzebna str 87

Taka firma Vistaprint często przysyła reklamy swoich usług i nawet nieraz coś tam piszą o darmowych wizytówkach...

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lis 25, 2010 9:37 Re: K.CHATKA-pomoc w dużej akcji sterylkowej potrzebna str 87

terenia1 pisze:
Mara S pisze:
Do czego służy ten rozkładany kosz materiałowy w przedsionku?

Do wrzucania posłąnek po kotach przeznaczonych do prania :D
Gosia napisz coś więcej o kociaku, który dziś trafił do Kociej Chatki :?:

Oczywiście . Sprawa była załatwiana w wersji "pogotowie dla zwierząt" dlatego już nie miałam siły wczoraj o tym pisać . ok 16 30 jak tylko przyszłam do domu z pracy otrzymałam telefon rozpaczliwy od pani która jest karmicielką kotów w Będzinie.. Mówiła że dokarmiany przez nią kot drze się w niebogłosy i nie może się wysiusiać.Mówiła ,że próbowała go leczyć na własną rękę ,ale ponieważ jest inwalidką sprawa przerosła ją finansowo i już nie wie jak ma pomóc kotu . Zadzwoniłam do Ewy informując o całej sytuacji z pytaniem czy na czas gdy się zorientujemy o co chodzi kotek mógłby znaleźć miejsce w kociej chatce jeśli będzie chory - wstępnie wyraziła zgodę. Koszty leczenia wzięłam na siebie. Pojechałam po kota - okazał się pięknym , silnym kocurem w typie naszego Padre, a Pani faktycznie jest osobą poruszającą się o kuli. Miauczał żałośnie, ale pozwolił się tej Pani wziąć na ręce, i wpakowałyśmy go do transoporterka gdzie kot zaczął tak szaleć , że myślałam że go nie dowiozę do lecznicy - a jechaliśmy autobusem. Już jak jechaliśmy wyczułam , że kotek silnie śmierdzi moczem. W lecznicy kotkowi wykonano USG, wyniki są bardzo złe - kot ma zniszczone nerki a oprócz tego obok pęcherza ma guza tak wyraźniego , że nawet ja nie mając pojęcia o leczeniu go widziałam. Pobrano też wyniki krwi do analizy - komplet wyników dot. stanu zdrowia kota będzie gotowy dziś . Rokowania są złe. Po całym badaniu zawiozłam kotka do kociej chatki do boksu gdzie ma chociaż ciepło i opiekę do chwili kiedy trzeba będzie zdecydować czy ma jakiekolwiek szanse.Nie wiem czy guza da się usunąć , nie znam wyników badania krwi. To jest bardzo ładny kocurek.Cała sytuacja mnie prawdę mówiąc dobiła. Bardzo chciałam pomóc a tutaj takie wieści. Sprawa się wyjaśni w ciągu najbliższych paru dni. Na razie dostarczę dla kotka jedzenie dla nerkowców , pójdę też do lekarza. może da mu jakieś przeciw bólowe zastrzyki albo jeszcze coś. Na razie żadnych leków nie dostał. Pani nazywała kotka " Gryzoń" bo parę razy ją dziabnął. Biedak , gdyby był zdrowy mógłby sobie spokojnie mieszkać w tej piwnicy , gdzie było czysto , ciepło a kotek mieszkałał na szafkach , coś tak jak niektóre koty w kociej chatce. Ale miałam wieczór :(
Ostatnio edytowano Pon paź 24, 2011 22:04 przez gosiakot, łącznie edytowano 1 raz

gosiakot

 
Posty: 1574
Od: Śro mar 24, 2010 21:08

Post » Czw lis 25, 2010 10:52 Re: K.CHATKA-pomoc w dużej akcji sterylkowej potrzebna str 87

Oj Gosiu bidulku coś ostatnia KOTY uparły się by cię wykończyć :(
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lis 25, 2010 11:21 Re: K.CHATKA-pomoc w dużej akcji sterylkowej potrzebna str 87

Dorota Wojciechowska pisze:Oj Gosiu bidulku coś ostatnia KOTY uparły się by cię wykończyć :(

Kurczę Dorota , to by była pięęękna śmierć
Gosia KOT wykończona przez KOTY.
Faktycznie, wczoraj padłam po całej opisanej wyżej historii , dobrze że na koniec szwagierka się zlitowała i mnie zawiozła do kociej chatki o 8 mej wieczorem -gdzie spotkałyśmy Monikę naszą vetkę i każda bała się wysiąść z auta :ryk: bo nie wiadomo było kto jest w drugim samochodzie.
Czasem jest bardzo trudno pomagać zwierzętom bo ich cierpienia stanowią poważne obciążenie psychiczne :|

gosiakot

 
Posty: 1574
Od: Śro mar 24, 2010 21:08

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot] i 46 gości