Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-część 9.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 17, 2010 23:17 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

Jana pisze:Ale zostawmy to, bo to jest przecież wątek o kotach mirki_t, a nie o Agn i... mnie 8O :lol:


No to `a sio`. :wink:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob lip 17, 2010 23:25 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

Statystyka z pierwszej strony wątku.
Koty "tymczasowe" - czas w "DT"
1 - 5 lat
2 - 4 lata
4 - 3 lata
3 - 2 lata
7 - 1.5 roku

8 - 1 rok
8 - 6 m-cy i poniżej

Reszty już nie liczyłam.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39233
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Sob lip 17, 2010 23:32 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

PearlRain pisze:...anna57 a Ty pomożesz czy pogadasz dalej jaką to Mirka prowadzi złą działalność?

A w czym mam pomóc, przepraszam, może jaśniej...
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lip 17, 2010 23:52 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

pixie65 pisze:
pixie65 pisze:Dla uspokojenie Pań Troskliwych napiszę tylko, że zawsze jest jakieś WYJŚCIE z sytuacji.

Z racji pewnej odległości zapewne nie będę mogła pomóc osobiście ani Mirce ani Agn w przypadku jakieś sytuacji kryzysowej, chociaż nie wykluczam takiej możliwości.
Natomiast jeśli chodzi o koty (tylko, czy aby o KOTY tu chodzi...) to mogę obiecać, że wszystkie one mają jak w banku, że zasponsoruję im morbital.
Zwłaszcza te u Agn.
Bo te ładniejsze od Mirki - na pewno trafią we właściwe ręce.


Spokojnych snów :ok:



Tobie również tego życzę :D
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lip 18, 2010 0:06 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

anna57 pisze:
Legnica pisze:A co dzieje się ze zwierzętami liczonymi w setkach,tysiacach kiedy miasto zajmuje teren,obiekty uzytkowane przez schron?
Takich schronisk,ryzykujacych utratę darczyńców,utratę budynków jest w Polsce tysiace,dla czego zadna z was nie martwi sie o tysiące schronisk utrzymywanych a datków i setki tysięcy przebywających tam zwierzat?
Że nie wspomnę o tym ze bez utraty sponsorów,bez wypowiadania schronom użytkowania miejskich obiektów,psy każdego dnia zagryzają sie,brak jest wyżywienia czy chocby leczenia.
Mało wam przykładów na forum?
Mirka akurat ma jedno DT i w porównaniu ze schronami tylko 50 kotów.
Tak na marginesie,jakby ktos nie zauważył większych tragedii w naszym pięknym kraju.



Przepraszam, jaka żadna z nas :roll:
A kto Tobie powiedział, że nikt nic nie robi i niczym się martwi..
Zadałam tylko proste pytanie i widzę odpowiedzi, ot, co..


Przepraszam,ale nie myślałam o tobie pisząc "zadna z was" :wink: postaram się poprawić.
Legnica
 

Post » Nie lip 18, 2010 0:16 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

MariaD pisze:Statystyka z pierwszej strony wątku.
Koty "tymczasowe" - czas w "DT"
1 - 5 lat
2 - 4 lata
4 - 3 lata
3 - 2 lata
7 - 1.5 roku

8 - 1 rok
8 - 6 m-cy i poniżej

Reszty już nie liczyłam.


Zazdroszcze takiej ilosci wolnego czasu :wink:
Dobrej nocy.
Legnica
 

Post » Nie lip 18, 2010 0:23 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

Legnica pisze:Zazdroszcze takiej ilosci wolnego czasu :wink:

Jestem na zasłużonym urlopie od pracy zawodowej. :mrgreen:
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39233
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Nie lip 18, 2010 0:48 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

Pada deszcz i musiałam zamknąć balkon. W mieszkaniu nadal jest gorąco, więc noc nie będzie przyjemna. Mam nadzieję, że rano odetchniemy a wtedy zabiorę się fotografowanie kotów. Oby tylko ostało się trochę chmur na niebie.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie lip 18, 2010 6:45 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

Legnica pisze:
MariaD pisze:Statystyka z pierwszej strony wątku.
Koty "tymczasowe" - czas w "DT"
1 - 5 lat
2 - 4 lata
4 - 3 lata
3 - 2 lata
7 - 1.5 roku

8 - 1 rok
8 - 6 m-cy i poniżej

Reszty już nie liczyłam.


Zazdroszcze takiej ilosci wolnego czasu :wink:
Dobrej nocy.


Zrobienie tego zestawienia nie zajęło zapewne dużo czasu. Informacje są na pierwszej stronie.

I MariaD ma rację według mnie. Koty tymczasowe są u Mirki zdecydowanie za długo, żeby je nazywać tymczasami.
Takie koty, jakie są nieadopcyjne u Mirki w innych domach tymczasowych są wyadoptowywane.
Jak już kot jest gotowy, to DT robi wszystko, żeby go wyadoptować, na tym się skupia.
I korzysta z każdej możliwości, żeby dom znaleźć.
Jeśli Mirko nie masz na to czasu, to dlaczego bierzesz następne koty?
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14766
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Nie lip 18, 2010 7:12 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

MariaD pisze:
Legnica pisze:Zazdroszcze takiej ilosci wolnego czasu :wink:

Jestem na zasłużonym urlopie od pracy zawodowej. :mrgreen:


długi masz ten urlop...

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Nie lip 18, 2010 9:23 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

Chmury pozostały temperatura zachwycająca. :ok: Wreszcie troszkę odpoczniemy.

ola19

 
Posty: 1140
Od: Czw gru 21, 2006 22:10
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie lip 18, 2010 10:17 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

ale była u nas burza brrr,piorun uderzył w jezioro i pół nocy nie było światła
krynia08
 

Post » Nie lip 18, 2010 11:34 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

Teraz trochę za chłodno i zbyt wietrzenie. Koty nie chcą przebywać na balkonie. Pierwsza wyszła Perełka, ale nie posiedziała za długo.

Obrazek Obrazek

Dzisiaj będzie dzień sprzątania.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie lip 18, 2010 11:41 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

Mimbla64 czy masz zastrzeżenia co do mojej opieki nad kotami, czy według Ciebie szkodzę kotom? Uważasz może, że znalezienie innego domu miałoby jakieś znaczenie dla Twoich byłych podopiecznych, Lulu i Lumpka?
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie lip 18, 2010 12:36 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-50 kotów-Bydgoszcz.

Nie wiem czemu, ale strasznie chodzi mi po głowie tytuł Rozdziobią nas kruki i wrony
Żeromski to był jednak kurczę jasnowidz.

Ale co ja tam wiem, w końcu pomagam Mirce bezmyślnie i bezrefleksyjnie, jej dom widziałam na własne oczy, ale na pewno zrobiła potiomkinowską wieś na mój przyjazd. Bo przecież tyle światłych i inteligentnych osób nie może się mylić. A już na pewno nie może mylić się szanowna Anulka, przykład refleksyjności i błyskotliwości której mam w podpisie już dobrych kilka miesięcy, ale Ona nadal myśli nad odpowiedzią. A szkoda, bo jako jednostka nieskalanie głupia wstawiłabym sobie w podpis jeden z tych pięknych błyszczących gifów. Niestety, muszę czekać na odpowiedź...

Chciałam tylko zapytać jak tam rodzina fryzjerska z Fryzjerem na czele? :D
Obrazek Obrazek Obrazek

Gutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2837
Od: Sob wrz 09, 2006 0:34
Lokalizacja: Oława, Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 74 gości