» Pon kwi 04, 2011 14:40
Re: TYMCZASY U JOPOP IV - OIOM dla dzikusów:(
Z AWFu, z działek. Kilka lat temu wszystko było tam ciachnięte, ale potem pojawiła się kotka, o której mi nie powiedziano. Jedna z bielańskich fundacji obiecała pomóc w sterylkach, ale efekt jest taki, ze mamy tam do złapania kilka 1-2-letnich kotów teraz.
Mama tych kociąt znikła, a one wylazły ze schronienia, drąc ryjki.
2 kotki (krówki) i kocurek (z grubsza pingwin). Jedna z kotek jest o 50 g lżejsza od reszty, ale i najsprawniejsza. I straszna terrorystka.
PROSIMY O BAZARKI NA MIXOL!!!