*Schronisko Opole. Głosowanie Krakvet str. 95*

[-Buffy-]

Oto nowe koty, które są z nimi w boksie:

Tunia
- która dzisiaj została przyniesiona.
Nie jest agresywna - można ją pogłaskać.
Ale bije nasze siostry.

[-Buffy-]

Trzy koty od starszej Pani.

Chyba są bardzo przerażone.
Widziałam tylko pupkę Filona i Maję - czarną koteczkę, która się zaraz uciekła i się ukryła.

Filon




Maja




Tina - druga czarna koteczka, ale jej nie widziałam.

[-Buffy-]

Jest jeszcze Tamara, ale również jej nie widziałam.

[-Buffy-]

Misio
- przyjaciel Czarusia - został już przeniesiony na Kociarnię.
Nie jest tak ufny jak Czaruś.
Przywitał się miauczeniem, ale kiedy chciałam go pogłaskać, zaraz uciekł.

[-Buffy-]

Czaruś

[-Buffy-]

Bartek

[-Buffy-]

Również cała nasza wspaniała "9" czeka na domki.

Sander




Sabcia




Dziadek-Sal

[-Buffy-]

Sabinka
- uwielbiająca robić porządki w cudzych rzeczach.




Salman




Sarcia

[-Buffy-]

Sigma




Sasza




Stella

[violavi]

Śliczne zdjęcia Buffy.
Szkoda, że nikt nie chce przygarnąć starszych kotów.
Dlaczego Bartek tak długo siedzi na kwarantannie?
A jak czuje się Misiu?

[-Buffy-]

Dziękuję Violu.


Bartek - podobnie jak inne kotusie z Kwarantanny - jest dość mocno przeziębiony.
Musi być całkowicie zdrowy, żeby można go było przenieść na Kociarnię.


Co do Misia - Misio po badaniach został przeniesiony do boksu na Kociarnię.
W klatce - choćby nie wiem, jak była duża - bardzo się męczył.
Niestety, wyniki Misia nie są zadowalające. Wynika z nich, że ma chore nerki i trzustkę. Misio, na te dolegliwości, dostaje leki.


Mamy nadzieję, że wszystkie nasze koty niedługo wyzdrowieją i znajdą swoje nowe domki.

[violavi]

Co do Misia - Misio po badaniach został przeniesiony do boksu na Kociarnię.
W klatce - choćby nie wiem, jak była duża - bardzo się męczył.
Niestety, wyniki Misia nie są zadowalające. Wynika z nich, że ma chore nerki i trzustkę. Misio, na te dolegliwości, dostaje leki.

W warunkach schroniskowych będzie ciężko go leczyć.
Domek by się przydał jak najszybciej!

[ARNOLD]

Salman-bosko ziewasz.A starsze to nie znaczy stare.Jeszcze dlugo moga kogos obdarowywac sercem.

[silesius]

Jak jutro wszystko pójdzie po mojej myśli, to w tygodniu wezmę Bartka, choćby na tymczas, by go podleczyć, i nieco zresjocjalizować, choć i tak on jest spoko jesli chodzi o zachowanie. Jeśli wszystko będzie dobrze w domu (bo nie wiem jak kotka go przyjmie) to po prostu zostanie u mnie. Jeśli bedzie ogólna kicha ( w związku z moją wizyta u prawnika), to ....ale jestem dobrej mysli.

[violavi]

Silesius