S.K.NIEKOCHANE IX- rudy olbrzym -szuka DT

» Nie mar 01, 2009 8:34

lisek-biedny ten Twój Kaleb

koniecznie daj znać, jak juz zrobi sie drugi test-bedzie duzo łatwiej szukac miejsca, jakos mam przeczucie, ze on nie ma tej białaczki :wink:

Moze ktos ma miejsce ekstra pokoj dla Kaleba?
kurcze, na miau cięzko o niezakocone miejsce

Zgłaszam ,ze dwa brytki, które były do uspienia pojechały wczoraj na tymczas do Warszawy
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=89196&highlight=
Zirrael potrzebuje wsparcia fin-tu jej watek, wkleje, moze ktos zajrzy i cos sie dołozy :wink:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=89511&highlight=

W domu u pani został jeszcze 3 letni kocurek, kastratczarny dachowczyk.
Tez grozi mu uspienie,jego pani bardzo zle sie czuje, mysli,ze niedługo odejdzie,nie chciała kotów zostawic, stą pomysł z uśpieniem.
Musimy znalezc mu dom, tymczas, cokolwiek, ja mysle ,ze w ciągu kilku dni

Jest bardzo niesmiały, boi sie obcych, ale podobno jak juz sie osmieli to jest z niego wielki pieszczoch.

» Nie mar 01, 2009 8:43

lisek, nawet jesli Kaleb ma białaczke, to nie jest to wyrok.
Skoro kot zyje i ma sie dobrze najprawdopodobniej jest tylko nosicielem.
Moze spokojnie przezyc wiele lat.
Musi tylko szukac niezakoconego domu, albo domu z drugim białaczkowcem :wink:

.
Moze załóz mu osobny wątek, bo w naszym pewnie zginie.

Biedny ten czarnuszek

» Nie mar 01, 2009 13:16

to wkleje kilka zdjęc
bo jak zawsze dziewczyny biegały -sprzątały i myły a ja sie obijałam - fociłam i tuliłam
ale podoba mi się taka rola :twisted:

zdradze juz ze Malwinka pojechała do domu :lol:

Mala napisze pewnie cos więcej

w klatkach nowa młoda domowa szylkrecia
bardzo wystraszona

cudna Lusia

i cudny Willy

Lusia i Willy siedzą przy kratach i patrzą w okno

wyraźnie chcą wyjść pospacerować w słoneczku

» Nie mar 01, 2009 13:32

na kociarni w pawlaczach siedzi wystraszony dzikusek

i niereformowalna Tosieńka

a tak kociarnia czeka na wiosenne otwarcie
pusta i smutna bez biegających ogonków

wiecej fotek wstawie wieczorem bo zaszalam dzis i jest tego troche

» Nie mar 01, 2009 13:46

no to ja sie bardziej rozpiszę

dzis był
szczęsliwy dzień dla czarnych koteczek

wczoraj zarezerwowana Atenka-pojechała do domku, jest na synergalu, bo ciut jest przeziebiona
domek bardzo, bardzo fajny-wieczorem bede do nich dzwonić

Czarna-57 / 09
od 18 02 w schronisku, szczepiona 18 02

no i do domu pojechała dzis Malwinka-młoda czarnuszka po zmarłym, strasznie w schronisku przestraszona.
zamieszka z drugim kotkiem u ludzi, którym odeszła niedawno 15 letnia kicia.Wiec kciuki zeby sie dogadała :wink:

No i bedzie sąsiadka naszej Pani Kacperkowej, która ponoc wazy juz ddduuuużo :wink:

Do domu wczoraj pojechał Bandzior-nie znam domu, moze jutro sie czegoś dowiem
-----------------------
została jego mama- Lusia-czeka na ciacha, była kotką wychodzacą

------------------------
Tak jak pisała Lola-jest noewa młoda kocinka-śliczna szylkrecia
bardzo wystraszona.
Oddana po jakas para sie rozstała

------------------------------
na kociarni ogólnie bez zmian, szkoda,że Jaszczurek taki panikarz, do to on pojechałby do domu, nie Malwinka-ale widac tak miało być.

Telam i Luiza nadal przerazone, siedza w katach.
Marsjanka daje sie głaskac, ale nic poza tym.
Ordonek jest przekochany
A Luk włada i cos zaczynam go podejrzewac o alergie

» Nie mar 01, 2009 14:34

no super, rozstali sie i kota oddali, jakby ktores nie moglo go wziac. wrrr

» Nie mar 01, 2009 14:59

Ciekawe czy dziecko by do Domu Dziecka oddali :twisted:

» Nie mar 01, 2009 16:39

A Tetryczek dzisiaj mnie wzruszył-tak bardzo chciał być głaskany i tulony,mruczał i barankował.Chyba moja miłość została odwzajemniona :oops:

Poczekajcie na fotki robione przez Lolę,zobaczycie jakie mamy piękne koty na kociarni

» Nie mar 01, 2009 18:15

mam znowu net i dlatego mogę zaproponować dla szylkreci imię IMPRESJA

a ten wystraszony dzikusek to chłopczyk :?:

» Nie mar 01, 2009 19:02

o,ładne imię
a dzikusek to chłopak-i szukamy bardzo mu bezpiecznego miejsca gdzies na wolnosci

Atenka juz zwiedza mieszkanko, ładnie je :wink:

,jestem dobrej mysli, ona szybko powinna sie zaklimatyzować.

Natomiast Malwinka wlazła pod wanne i nie chce wyjść

» Nie mar 01, 2009 19:45

no to dla dzikuska zeby nie był taki anonimowy imionko FOREST

» Nie mar 01, 2009 20:35 Jacek i Placek

Wiec braterska miłość Placka i Jacka znowu buchnela poteznym plomieniem ... bracia sie miziaja i tula do siebie jak za dawnych czasow ... Placek wyszedl z szafy i juz sie czuje pewnie w nowym domku

z czego sie bardzo cieszymy
a oto 2 dowody: