Mała-może auto wyschnie i odpalisz?Nie wyobrażam sobie Ciebie w autobusach.
Trochę wieści ze schronu:
W klatkach-Królewna dziś nie w formie

przy mnie raz zwymiotowała,nie jadła,ale chociaż była bardzo rozmowna.Oby kryzys minął,bo dziewczyna bardzo chce żyć!
Nasza bengalka obsrała całe posłanko,a w kuwecie pusto

,dostała nową podusię i smacznie na niej zasnęła

Apetyt Jej dopisuje.
Czarna kotka,z tych nowych,była dziś tylko z jednym podrostkiem,jedzą razem jak smoki.
Jest cudny kocurek,taki podobny do Serka od Małej,oby wyprosił szybko dom,tym swoim mruczeniem.
W naszej dużej klatce maluchowej jest 7 maluszków,jeden czarny odszedł za TM[*]

Wśród nich te 3 bure koszykowe-One mają szansę żyć,ale wymagają teraz super karmienia,co w schronie jest niewykonalne
Dostały Biostyminę i Lakcid do pysia.Przy serwowaniu wątróbki gotowanej zostałam ugryziona w palec,tak się na nią rzuciły.
Na kociarni-z pawlacza zostały uwolnione 4 kotki po sterylkach
Bania,do której to imię nie pasuje,bo chuda jak sznurek,oraz Kasia-ok.
Czarna po zmarłym-w strasznym stresie

Dalej siedzi w pawlaczu,tylko otwartym.
Jenny-sądzę,że byłby u Niej luzik,gdyby nie tak duża ilość kotów na kociarni.Ciągle płacze,bo chce wyjść na zewnątrz,niestety rezygnuje w drzwiach

Gdy któryś się zbliży do Niej jest jeden wrzask.
Waldemar dzisiaj nie jadł.
Tetryk dostał w dupę

bije wszystkie koty,które wejdą Mu w drogę,nawet Bożence się dostało

Zgredzia na Niego warczy,pewnie też ma dość tych zaczepek.Zrobił się z Niego wódz
Zuzia dzisiaj sama wskoczyła mi na kolana,mrucząc prosiła o głaski
