Nasze ogony-zdjęcia str.1i44-Tarusia [']

» Pon kwi 07, 2008 22:26

Tak sobie myślę...skoro Bazylek tak się ładnie sam zapakował,to może by pokryweczkę,nalepeczkę i...na wywczasy do Sopotu.Tiris by pewnie paczkę sama zaniosła na pocztę :lol:

» Pon kwi 07, 2008 23:09

haniaszaraf pisze:Tak sobie myślę...skoro Bazylek tak się ładnie sam zapakował,to może by pokryweczkę,nalepeczkę i...na wywczasy do Sopotu.Tiris by pewnie paczkę sama zaniosła na pocztę

Tiris to na pewno poleciałaby jak najszybciej... na miotle nawet... ALE... Bazylek jest mój... :twisted:

» Wto kwi 08, 2008 0:27

Matahari pisze:mały bonusik... http://pl.youtube.com/watch?v=QeFmGDQDhG0

Super

Ciekawe tylko co to była za kartka, że chłopak tak sobie łapki ubrudził :lol:

» Wto kwi 08, 2008 11:42

haniaszaraf pisze:Tak sobie myślę...skoro Bazylek tak się ładnie sam zapakował,to może by pokryweczkę,nalepeczkę i...na wywczasy do Sopotu.Tiris by pewnie paczkę sama zaniosła na pocztę

Ja go mogę nawet przywieźc jak będzie takie zapotrzebowanie

» Wto kwi 08, 2008 14:18

tiaaa... mam bunt na pokładzie... zajrzyjcie na wątek Zmorki...

» Wto kwi 08, 2008 14:48

Można prosić o link?

» Wto kwi 08, 2008 14:54

haniaszaraf pisze:Można prosić o link?

Pierwszy link w podpisie Matahari

» Wto kwi 08, 2008 17:24

Zmorka sie zbulwersowała...
"Ale Matahari zrobi z wszystkich kotów pulpety"- to słowa doktora Darka....nie moje

» Wto kwi 08, 2008 17:59

Tiris pisze:Zmorka sie zbulwersowała...
"Ale Matahari zrobi z wszystkich kotów pulpety"- to słowa doktora Darka....nie moje

Moze jak poganiaj trocha za piorkami to schudna ;-)

Moge zajzec w sobote?

» Wto kwi 08, 2008 18:15

Irenka wygląda wspaniale w tym czerwonym namiociku, zresztą ona wszędzie dobrze się prezentuje

» Wto kwi 08, 2008 18:29

Monika pisze:Moge zajzec w sobote?

zapraszamy... footra czekają niecierpliwie...

a z wieści u nas... Tara znowu ma kiepskie dni... bolą ją dziąsła i ma problemy z jedzeniem... od wczoraj wypija rozwodnionego gerberka... martwię się... Bajka pozbyła się kaftanika, ale straciła wolność... siedzi w klatce niestety... po zdjęciu ubranka znalazłam łyse miejsce na grzbiecie z jakąś plamką... posmarowałam maścią i zadzwoniłam do weta... i teraz bez żadnych leków do poniedziałku, będziemy brać zeskrobiny i do tego czasu na pewno klatka... Bazyl dziś napadywał na Spacja... został potraktowany psikaczem i teraz grzecznie śpi na półce... Tekla właśnie wstała do rozrabiania... Bajer coś kaszle... niech już będzie ładnie...
no i dziś dzwonił domek Gracji... panna wyrosła, jest po sterylce, podobna do mamusi z pyszczka i budowy... miziak sie z niej zrobił, namolny miziak... no i właściwie od początku poustawiała rezydentów, żeby wiedzieli kto ona i gdzie ich miejsce...

w głosie pani Ilony była radość... i mam obiecane fotki...
i jeszcze wieczorem będę miała wieści od Kajko...

» Wto kwi 08, 2008 22:12

z Tara kiepsko... cały dzień przespała w łazience, nie przychodziła do kuchni jak miała to w zwyczaju jak ja tam byłam... rano ledwo polizała ciut gerberka... wieczorem wogóle nie chciała... byłam załamana... ale zaczęłam jej smarować pyszczek, zlizywała, zlizywała wcisnięta w kąt przy oknie... w końcu zaczęła lizać sama z miseczki... trochę mi ulżyło... jutro zrobię jej kompleksowe badania krwi... może jakiś zastrzyk przeciwbólowy... ale nie wiem co będzie można przy jej nerkach... wyraźnie widać, że czuje się gorzej... bardzo się martwię jej stanem...

miałam wieści od Kajko... pamiętacie małego Kajko - patyczaka?? teraz to malutki 5 kg koteczek już po kastracji... zjada swoją porcję, porcję koleżanki i wymiata suche natychmiastowo... jedzenie to jego główne zajęcie i hobby... sypia na kaloryferze... lubi wodę... nie lubi się myć... wszędzie jest pierwszy... domek opowiadał, że jak upaćkał się czekoladą, to kąpiel po tym bardzo mu się podobała... ma piękne białe futerko i z tą białą końcówką ogona wygląda jak lemur... taką ksywkę zresztą też ma...