koty 2023r-POTRZEBUJEMY PILNIE POMOCY

[Yocia]

Zaglądam również regularnie, ale nie przepadam za częstym udzielaniem się na forum.
Karma powinna dziś dojść
Szykuję też bazarek od dłuższego czasu, tylko rzeczy na bazarek się robią... i idzie mi to dość wolno przez nadmiar pracy ale postaram się przyspieszyć, bo potem sezon świąteczny i przesyłki będą dłużej szły.

[JózefK.]

U mnie też się szykuje bazarek, może uda się jeszcze w ten weekend wystawić, zawsze to byłoby kilka zł do przodu.

[iza71koty]

Taka cisza zapadła grobowa na wątku...... może nie powinnam pisać o sprawach nieprzyjemnych...... udawać że nawet kiedy jest żle -jest dobrze i radzimy sobie jak zwykle.

Jest takie powiedzenie- Kiedy się śmiejesz - śmieje się z tobą cały świat.Kiedy płaczesz- płaczesz w samotności.


Obiecałam paragony za dzisiejsze zakupy- więc je wstawimy.

Ostatnio staram się coraz rzadziej brzęczeć -że jest żle.Szukam środków sama -gdzie się da.Wystawiamy z Damianem aukcje Allegro.Nawet tutaj starałam się jeszcze z doskoku coś sprzedać- oferując wodę z niedużym użyciem za jedyne 70 zł-poniżej kosztu zakupu - która kosztuje prawie 300 zł i nawet to mi się nie udało.


Dzisiaj- jutro pójdę naciąć gałązek na grób Taty.Szyszek już nazbierałam.Dobrze -że grobem Mamy zajmuje się co rok Ciocia- to chociaż ten problem mam z głowy.Nie stać mnie na kwiaty.Znicze kupię i to te tańsze.Trzeba zabezpieczyć koty.To zawsze priorytet.Sama mam problem z jedzeniem- chyba już z nerwów- wiec dla mnie żadna strata.

Iza ja jestem codziennie, czytam, ale nieraz nie wiem co napisać. Tyle robicie dobrego dla tych kotów, chciałabym Wam bardziej pomóc, ale chyba tak jak większość mam ograniczone możliwości

Prawdę mówiąc -to ja nie mam żadnego prawa do oczekiwań. Dlatego tym bardziej -doceniam min Twoją pomoc i robi mi się ogromnie ciepło na sercu- kiedy widzę wpłatę. Nawet nie wiesz jaka to jest wielka radość- bo doceniasz to co robimy.Mało tego zawsze jesteś sumienna i ta pomoc nie jest mała.W tym miesiącu znowu ofiarowałaś 80 zł na Swoje dziewczyny i dodatkowo 20 zł na zbiórkę. O właśnie odnośnie zbiórki....


Była dla nas cholernie ważna- bo najpierw zakładałam ze pozyskane tam środki -po części przeznaczę na zimowe zabezpieczenie kocich schronień -a było ich bardzo dużo i jeszcze kilka mamy do zrobienia -w tym moja altanka.W której co prawda mieszkają w porywie dwa koty - ale jednak są.To co udało się zrobić -najbardziej uwidacznia drugi wątek.Masa cieplutkich -najlepszej jakości posłanek- kocy do budek i chodniczków.

To nie było robienie -byle zrobić.To było robienie- maksymalnie dobrze na ile się da.

I tak to prawda-kotom żyje się coraz lepiej.Nam coraz trudniej.

Bardzo często staram się aktualizować zbiórkę.Proszę też non stop na wydzielonym wątku- o jej wsparcie i podnoszenie.Na początku mieliśmy wpłaty.Potem zdecydowałam się ratować sytuację i sporo wpłat bazarkowych Kupujący przekazali tam.Były w tym środki zainwestowane przeze mnie- które powinnam sobie teoretycznie zwrócic a wykorzystać tylko sam zarobek.Po prostu jak patrzałam ze nic kompletnie sie tam nie dzieje -mimo moich starań - uznałam ze moze to zachęci do pomocy Innych.Nic z tego.Mieliśmy potem jeszcze 2-3 wpłaty.Min ostatnia od Ciebie.Tak więc nawet tam nam nie idzie.

Podejrzewałam wcześniej ze na pewno wypłata będzie mniejsza -ale też nie sadziłam ze spadną mi na głowę dodatkowe kłopoty -których wcale sie nie spodziewałam- jak chociażby natychmiastowa płatność za działkę.W obliczu braku kolejne płatności -zaległości -nie oddane długi -są dla mnie ogromnym obciażeniem również psychicznym.

[iza71koty]

Wiecie w czym lezy problem.Kiedy Ktoś ma pod opieką kilka kotów i dołek finansowy- zawsze może spróbować przebiedować- kupić coś tańszego przez jakiś czas.Kupić troszkę mniej.U nas kupienie mniej -wiąże się z tym -że jedzenia nie wystarczy dla wszystkich -a to co kupuję oprócz mięsa- to naprawde takiej się już nie da.Dla przykładu.Wczoraj wygarnęłam z Rossmana wszystkie puszki w galaretce.To są puszki Winstona- wczesniej były tylko z niemieckimi napisami.Ktos ze sklepu mi je wtedy polecił.W wyglądzie podobne do Butchersa- ale koty je duzo bardziej lubią.I mimo ze są w galaretce mozna je trochę podgrzać a nie jak w przypadku Butchersa- gdzie galaretka sie rozpływa w wode.

Te puszki są tylko dwa razy w tygodniu i pomimo okazyjnej ceny 2.99 sztuka lub nawet w promocji 2.39 sztuka -nie jestem w stanie ich kupic częściej.Wziełam ich wczoraj 12 sztuk -bo tyle było.Dla kilku kotów byłoby na 3-4 dni ale dla nas- 1 dzień i dalej trzeba szukać co taniej.Dzisiaj akurat tacki w sosie jogurtowym.Ktoś kto popatrzy z boku -przerazi się i ucieknie.....

[iza71koty]

Zaglądam również regularnie, ale nie przepadam za częstym udzielaniem się na forum.
Karma powinna dziś dojść
Szykuję też bazarek od dłuższego czasu, tylko rzeczy na bazarek się robią... i idzie mi to dość wolno przez nadmiar pracy ale postaram się przyspieszyć, bo potem sezon świąteczny i przesyłki będą dłużej szły.

Karma dzisiaj dotarła 10 kg Josery Catelux i 6 puszek 400 gram z królikiem.Pięknie dziękujemy.

[iza71koty]

U mnie też się szykuje bazarek, może uda się jeszcze w ten weekend wystawić, zawsze to byłoby kilka zł do przodu.

Było by bardzo miło. Dla nas to ogromny wyjątek - bo zwykle sami robimy bazarki- choć prosiłam wiele razy podczas kryzysów.... Tyle że ja- żeby coś sprzedać to w większości muszę w to zainwestować i kupić.Teraz Bazarków już nie zrobimy i to przynajmniej do grudnia.

[LimLim]

Mogę wpłacić listopadowo na Klarunie.

[iza71koty]

Mogę wpłacić listopadowo na Klarunie.

To bardzo proszę- jeśli to nie problem

[JózefK.]

Serdecznie zapraszam na bazarek kartek świątecznych przygotowany z myślą o kotach z obydwu wątków P. Izy:
viewtopic.php?f=20&t=213303

[mir.ka]

Serdecznie zapraszam na bazarek kartek świątecznych przygotowany z myślą o kotach z obydwu wątków P. Izy:
viewtopic.php?f=20&t=213303

fajne

[Damian- iza71koty]

Iza wysłała mnie i Arka żebyśmy trochę pocięli drzewo na działce. Dała nam dywanik, bo powoli musimy działkę przygotować. Na działce śpi jeden dziki Kubuś. Przychodzi też Dzwoneczek. Działka była trochę zarośnięta, więc cześć drzew przycięliśmy. A to co już było ścięte pocięliśmy na drobniejsze i będzie do palenia w piecu. Przy okazji zostawiliśmy jedzonko na działce, więc dzisiaj wieczorem nie będzie trzeba jechać. No i napaliliśmy w piecu- piecyk na butle gazową, która Iza za jakiś czas będzie musiała wymienić na pełną. W tym piecyku palimy co drugi dzień.

Zawieźliśmy tez przy okazji jedzonko kotom. Strzałki nie było, ale były jej dzieci. Trochę trzeba było je powołać, ale po jakimś czasie wyszły.
Czarno- biała to na pewno dziewczynka- można więc już wymyślić imię.
Szare koty- to chyba kocurek i dziewczynka. Koteczka po prawo( chyba uda się sprawdzić, bo podchodzi na tyle blisko, że jak się odwróci i podniesie ogonek to może szybko zajrzę, a drugi kot to dzikusek, który się nie zbliża- może z daleka da radę ustalić)

[Damian- iza71koty]

Serdecznie zapraszam na bazarek kartek świątecznych przygotowany z myślą o kotach z obydwu wątków P. Izy:
viewtopic.php?f=20&t=213303

Dziękujemy za bazarek
I również zapraszamy

[Damian- iza71koty]

Kicia- z domu



Szaruś


Henio


Szara z bazy


Bąbelek

[LimLim]

a Babelek jak zawsze cos zagaduje

Piękny portret Kici domowej

[iza71koty]

a Babelek jak zawsze cos zagaduje

Piękny portret Kici domowej

No Bąbelek -to tak został nazwany jak był mniejszy.Teraz to powinien być Wampirek albo Tapirek.Miałam kiedyś Tapirka.


Dziękuję za wsparcie na obie Klarcie.