PAKT CZAROWNIC XXXVI

[AniHili]

Mnie dekiel wali od rana, więc jakis front pomyka na bank
On nie musi być widoczny, ale JEST odczuwalny

No mnie niby łeb boli od wczoraj, może faktycznie jakąś burzę przyniesie... Bo naprawdę wszystko wyschnie

[AYO]

U was też tak łyso?
Na szczęście fachowiec zameldował dzis usunięcie awarii kanalizy na hacjendzie i mogę sezon na majówke otworzyć.

[AniHili]

Nie no, jeszcze nie jest źle, ale niedługo może być - bo naprawdę jest ciepło.
Hehe to będziesz miała normalną majówkę, z wodą

[Monika_Krk]

Oooo nowe władze już som .

W takim razie gratulacje składam słowami :
https://www.youtube.com/watch?v=DhecpGGOP40

[Mulesia]

Mnie dekiel wali od rana, więc jakis front pomyka na bank
On nie musi być widoczny, ale JEST odczuwalny

Łączę się z Tobą Siostro w bólu.
Niebo granatowe. Burza idzie.

[psiama]

Jest coś na rzeczy jak nic, ciśnienie fiksuje.
Łeb nie swój, a do tego jestem 2 dni po usunięciu dolnej ósemki, olaboga, niech mnie ktoś dobije

[villemo5]

2 dni i nadal tak dokucza? Aj jajaj! Przechodziłam to....

[psiama]

No, ketonal co 7-8 h, bez niego chyba bym lewitowała ...
Gemba przefasonowana i w ogóle ...
Naczytałam się w internecie o powikłaniach i mam serdecznie dość.

[villemo5]

A może trzeba fachowej pomocy?

[psiama]

Chirurg mnie pouczył, że ma boleć i może bolec jeszcze kilka dni.
Są szwy, nacinana była też kość, nie ma lekko.
Nie mam żadnych niepokojących objawów nietypowych o jakich wspominał.
Ale odechciewa się
Nawet się znieczulic jakąś naleweczka nie mogę, bo antybiotyk

[jozefina1970]

psiama, biedaku.
Całe szczęście, że ja ósemek żadnych nie mam! Głupia jestem w związku z tym jak but (zęby mądrości wszak) ale nie muszę się użerać...

[AYO]

Suchy zębodół?
Nie życzę oczywiście, ale miałam. Co prawda nie po ósemkach, bo mam tak jak Józia, czyli nie mam, ale kiedyś mi się zrobił i z drżeniem wspominam to doświadczenie
Skonsultuj może jednak.

[Monika_Krk]

Jezusicku - milczę zaciekle , bo uciekam od tematu zębodół.
Trzy dni przeleżałam z gorączką około 40 stopni.

Mam schizę.
Zaryzykuję teorię iż :
wolę chyba rodzić niż chodzić do dentysty.

Chirurgia szczękowa ... przypomina mi się taki żart rysunkowy Mleczki Andrzeja:
Facet siedzi na fotelu dentystycznym , obok dentysta stoi z przygotowanymi narzędziami.
Facet trzyma mocno dentystę za .. no wiecie... za krocze i mówi :
"Nie będziemy sobie nawzajem sprawiać bólu panie doktorze, prawda ?

Zawsze jak jestem u dentysty mam ochotę tak zrobić ale jeszcze nigdy się nie odważyłam.
Chociaż tyle, że podarowałam taki oprawiony w ramki rysunek memu dość dobrze znanemu dentyście.
Ma poczucie humoru, więc powiesił w gabinecie.

[AYO]

HE

[psiama]

Dobre
Dziękuję Kochane za współczucie
AYO, czytałam o zębo czy suchodole, ale zdaje się jeszcze się go nie dorobiłam. Przy tym są esktraefekty, a tych na razie nie widzę.
Się okaże na kontroli zdjęcia szwów, we wtorek, chyba, że mnie wcześniej do zebologa pogoni.
Dziś .... <puk, puk, puk> ... dzień bez bólu
Monika, rodzenie siłami natury to tez ciekawa rzecz. TŻ wspomina, że tyle przekleństw nie wyplułam z siebie nigdy przedtem i nigdy potem
Ciekawe, że ósemek w ogóle nie macie, a Villen ma za to nadprogramowe zęby
No i czemu tak musi być, że te sprawy (dentysta, rodzenie) muszą bolec ?