Moje 5 FeLV. Mały walczy o życie ;( zgredek za TM.

to porażająca ilość dokarmianych kotów, przynajmniej dla mnie :cry:

mnie ciężko przy 11 :cry:

a sześć razy więcej ...nie do ogarnięcia...............

puszatek pisze:to porażająca ilość dokarmianych kotów, przynajmniej dla mnie mnie ciężko przy 11 a sześć razy więcej ...nie do ogarnięcia...............

Oj nie latem jest też lżej bo mnij jedzą a teraz zimno , sama wiesz ...Pusiu miłego dnia :piwa:

wiem, Lidko...latem łatwiej ale i tak bezustannie Cię podziwiam :ok:

spokojnego dnia z małym :piwa:

puszatek pisze:wiem, Lidko...latem łatwiej ale i tak bezustannie Cię podziwiam spokojnego dnia z małym

Oj bedzie małe na wyluzowanie :mrgreen:

Też się zastanawiam, że chyba będę musiała czasem z ryżem zmieszać karmę dla wolnożyjących, bo majątek mi wychodzi. Ja już nawet nie podliczam miesięcznie tych kosztów, bo atak serca murowany.

Halo, halo, jest tam ktoś? Jak się czują koty? Wszystkie po kolei i powiedz mi jak rozruszać trochę Gaję. Ona tylko zmienia miejsca do leżenia, ale jak wracamy z pracy i mąż ją woła to przybiega. Nudzi się biedactwo, bo Tiara jeszcze syczy na nią , dużo mniej ale omijają się robiąc duże łuki

Więc młoda zawsze lubiła patrzeć jak koty ganiają , patrzec przez okno , leżeć na balkonie ...Możesz jej kupić taką zabawkę lubiła łapać piłke http://allegro.pl/tchibo-zabawka-z-pilk ... 37328.html , coś z kocią miętką itd ....Grazyna ma chwile szaleństwa a potem tylko relaks ....Ona jest taka spokojna to w końcu pers :mrgreen:

biały , rzadki , słodki jedyny w swoim rodzaju :mrgreen:

Jestem ciekawa jak długo będziesz miała te róże na firankach, ale w tej chwili jest pięknie. Nawet kolor drapaka pasuje. Dopierałaś firanki do drapaka? :mrgreen:

A które tam za zasłonką się zamelinowało? Czyżby to moja ulubienica?
Lidzia litości nie wciskaj tyle w Wacusia bo on już grubszy niż dłuższy. I to jest ten umierający kot? Do łabądków powinnaś go dać. A to zdjęcie Sary z maluchami nadaje się do artykułu o nienawiści psiokociej. Spodziewasz się gości?

Coś cudownego!!!
Ależ piękne te zdjęcia!

Lidka, mam w domu sporo tacek styropianowych, takich jak się kupuje w barach jedzenie na wynos, ale bez przegródek, białe, trochę takich po cykorii, różnokolorowe i sporo kubeczków po śmietanie i twarożku. Ja już nie karmię kotów na ulicy, wszystkie przepędzili albo i gorzej, nie próbuję nawet dociekać

Przydałyby Ci się?
Jak nie to ogłoszę w wątku "do oddania". Szkoda żeby leżały w domu niepotrzebnie.

Fotki powalające

Cudny masz zwierzyniec :1luvu:

Piersze zdjęcie to skarga na koty już mam wszystko pozaciągane :twisted:

za zasłoną Tina :mrgreen:

.Każdy wchodzi po kolei już nie mam siły ich bic :mrgreen:

..Drapak sama obszyłam materiałem z lumpka za 1zeta w rzeczywistości wygląda gorzej :mrgreen:

ale na zdjęciu tego nie widac .W rzeczywistości wszystko jest gorsze tylko koty piękne :1luvu:

.
Tacki bardzo mi się przydadzą to jak kasa zawsze potrzebna :ryk:

więc była bym za nie wdzięczna . :1luvu:

Ala gości

.Na święta nikt mnie nie odwiedza a teraz , nie umieram a i spadku też nie mam :mrgreen:

w totka nie wygrałam więc mają mnie gdzieś :mrgreen:

No ale tak czyściutko masz :ok:

Dlatego myślałam, ze gości się spodziewasz, przynajmniej jednej Pani :wink:

alab108 pisze:No ale tak czyściutko masz Dlatego myślałam, ze gości się spodziewasz, przynajmniej jednej Pani

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA :mrgreen:

, nie na razie cisza telefon milczy a pokój ze staruszkami zamknięty ...Może i czyściutko ale jak siedze w domu to coś trza robić :mrgreen:

To może pospaceruj po mieście, ale z zamkniętymi oczyma, zatkanymi uszami itd., możesz ewentualnie wyciągać rękę :mrgreen:

Moje 5 FeLV. Mały walczy o życie ;( zgredek za TM.

Kto przegląda forum