Cment Wolski - głodne koty. Oczekują pomocy w karmieniu.

jo.anna pisze:czyli fort wola...w sumie też mam niedaleko daję moje słowo, że mogę w weekend podjechać a potem w tyg bo mam urlop jak już pisałam Flour, w tym tyg nie dam rady niestety, bo pracuję po 12 godz

Byłoby super :1luvu:

Poproś Fleur o oprowadzenie po miejscach karmienia,
bo są one dość tajne, z wiadomych względów... Każda pomoc dla tych kotów jest BARDZO CENNA :1luvu:

Strasznie to wszystko smutne

tyle kociego nieszczęścia

Dziewczyny, a na cmentarzu to wszystkie koty są dzikie? Nie ma żadnych takich, co się nadają do adopcji? Nie wiem, może jakąś akcję zrobić, tym bardziej proludzkim wątki pozakładać, spróbować domów poszukać? Różne cuda się na forum zdarzały. Wtedy zawsze mniejsze obciążenie byłoby z karmieniem.

no chyba że same dzikie są

to już nie wiem...

to już nie chodzi o mniejsze obciążenie, ale o domek...

Części z nich już się udało znaleźć domki. W 2008 była akcja łapankowo-sterylkowa, wtedy trochę kociaków poszło do domków. Zostały wtedy same dorosłe, raczej dzikie. Później, jak jakis był chory, też był zabierany. W ten sposób np macho Buraczek znalazł dom u mziel52. Fleur wyadoptowała ostatnio słodziaka z przetrąconą szczęką. Ostatnio ktoś podrzucił czarnego kocura, bardzo proludzkiego. Jest w TDT u Fleur. Te maluchy srebrne też miały iść do DT, ale zniknęły... Niestety ludzie wyczaili, że na cmentarzu są koty i podrzucają czasem koty domowe. Wtedy te staramy się zabierać w pierwszej kolejności, bo one sobie nie poradzą. Ostatnio też trochę kotów przychodzi na cmentarz z Bumaru. Tam będą łapanki i sterylki, jak się tylko ociepli. Ale jak zlikwidują te hale i te koty przejdą na cmentarz, to będzie strasznie duże stado, bo na cmentarzu jest ok. 30, a w Bumarze - jak mówią Magda i Tomek, którzy tam byli - bedzie z 50 sztuk...

a może te maluszki gdzieś jednak są ?

Ja mam nadzieję, że one się gdzieś schowały przed zimnem i że nikt nie zrobił im krzywdy.

Kilka dni poza forum i nie nadążam z doczytaniem wątku

Też mam nadzieję, że kociaczkom nic się nie stało - może po prostu ktoś je wziął? Nie chcę nic sugerować, ale skoro był dt chętny to może dałoby się i załapałyby się te czarne kociaki, o których pisze pani kwiaciarka?
Włosy mi stają dęba przy tym Bumarze/PZL, co za ludzka bezmyślność i bezduszność!!!
a taki lis, cóż, też chce jeść

Pewnie niejeden się też kocim suchym poczęstuje...

Wiadomo, lis też głodny, osobiście lubię lisy, tylko nie wiedziałam,
że one się w Wawie trafiają. Lis to drapieżnik, nie dziwne, że poluje,
a suchym kocim też pewnie nie pogardzi.

Bumar podobno jeszcze działa i ma działać do wiosny,
więc jest nadzieja, że póki co pracownicy nadal dokarmiają te koty z hal.

Dam znać, jak będę wiedzieć coś więcej. Chciałabym się tam kiedyś wybrać z Magdą i Tomkiem
z Vivy!, żeby zobaczyć sytuację na własne oczy. Póki co oni wstrzymali łapanki i sterylki w Bumarze,
bo jest za zimno. Wysterylizowali tylko 3 kocice, ktore mieszkają w halach. I wyleczyli buraska-bezogonka
z biura.

Może tym kocinom z Bumaru trzeba by osobny wątek założyć? Inaczej nie trafią do niego osoby, które ewentualnie są tym zainteresowane. Bo w wyszukiwarce tytuły raczej wychodzą.

To jest dobry pomysł. Zapytam Magdę i Tomka, co o tym sądzą, ponieważ to oni głównie pomagają tym kotom.
Oni nie są na forum, ale ja mogłabym być pośrednikiem.

Ok, Magda i Tomek się zgodzili, założę wątek kociakom z Bumaru i podlinkuję tutaj.

No właśnie, to i banerek się zrobi

mziel52 pisze:No właśnie, to i banerek się zrobi

O! Super by było!!! :1luvu:

Ogłosiłam dziś Kitona na:
gumtree
allegro
alegratka.pl
adopcje.org
koty.pl
tablica.pl
adopcje.miau.pl
tvnwarszawa.tvn24.pl
http://www.anonse.pl
http://www.cafeanimal.pl
http://www.ogloszenia.kotypsy.pl

Na maila którego dostałam (anig3....) przyszły linki aktywacyjne. Uprzejmie proszę o aktywację ogłoszeń

Koło czwartku wyślę kolejne ogłoszenia na innych serwisach. Oby znalazł domek :ok:

Kiton to czarnuszek u Fleur?

Cment Wolski - głodne koty. Oczekują pomocy w karmieniu.

Kto przegląda forum