KOTY z RUDY ŚL. Wysypisko niechcianych zwierząt.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 09, 2015 16:24 Re: KOTY z RUDY ŚL.poszukiwane os.PILNIE DT CZARNA,CHORA KOT

justyna8585 pisze:Błagam o tymczas dla czarnej kotki :(

Wychodząc dzisiaj z pracy widziałam jak tacy faceci (patologia) próbowali złapać kota, zainteresowałam się...dzieciaki powiedziały mi, że oni wyłapują psy,koty i jedzą je.Jednego faceta kojarzę,non stop chleje i nie ma kasy,kiedyś pracownik socjalny mówił mi, że na Barbarze(to tam właśnie) ludzie jedzą zwierzaki,bo nie mają co jeść.Kotka uciekła, ale w tym momencie nogi ugięły się pode mną, jak podeszła czarna koteczka, w połowie łysa ze strupami :( wyglądała strasznie i wciąż się drapała :( to wyglądało jakby alergia na pchły.Dzieciaki powiedziały,że ma na imię Zuza, ludzie wyjechali do Anglii parę mies. temu i wyrzucili ją :( Twierdzą, że jest oswojona,mnie wystraszyła się, nie miałam nawet transportera,a durni faceci grozili mi, darli się.Tak się składa , że nie jestem tam mile widziana z powodu ujawnienia przemocy w domu,a tam ludzie się trzymają razem.Za nią przyszła inna kotka-cała łysa w strupach,ale ona jest na pewno dzika :(

Ja już nawet nie mówie o tej dzikiej,ale tamta podobno normalnie mieszkała w domu, gdzie były dzieci :(


Szukałam kotki dzisiaj i przywlokłam pod kurtką koteczkę małą :(
Leczyłam ją na kk,a dzisiaj byłam świadkiem, jak psy o mało jej nie rozszarpały.Odgoniłam je i poszłam,ale mała szła za mną aż do głównej ulicy :( Musiałam ją zabrać :(
Maciek nie jest szczepiony :(
Blagam o tymczas, z 3 tyg. przyjeżdża moja siostra z rodzina na wesele bratanicy.Jesteśmy na ścieżce wojennej z powodu zwierzaków:(

Ania wczoraj przywlokła koteczke z wydłubanym oczkiem :(

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Sob maja 09, 2015 16:58 Re: KOTY z RUDY ŚL.PILNIE DT Czarna, łysawa ze strupami kotk

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Pon maja 11, 2015 18:28 Re: KOTY z RUDY ŚL.PILNIE DT Czarna, łysawa ze strupami kotk

mam sprawdzony dom dla rudego kociaka
ObrazekObrazekObrazek

MarKotek

 
Posty: 4247
Od: Pon lut 23, 2009 0:36
Lokalizacja: Będzin

Post » Pon maja 11, 2015 19:11 Re: KOTY z RUDY ŚL.PILNIE DT Czarna, łysawa ze strupami kotk

MarKotek pisze:mam sprawdzony dom dla rudego kociaka


W piątek widziałam ok 2 mies. przy mojej pracy,ale on taki raczej dziki.

Pilnie potrzebny dom tymczasowy, kot z Halemby, niemiłosiernie cierpi :(jest półdziki
Obrazek

https://www.facebook.com/10000222543273 ... =2&theater

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Pon maja 11, 2015 19:18 Re: KOTY z RUDY ŚL.PILNIE DT Czarna, łysawa ze strupami kotk

Justyna,

jesteś w stanie złapać tego kota? Macie jakieś ogarnięte nie skurczysyńskodrogie lecznice żeby po ewentualnej operacji go przetrzymały? Ja się boję, że ten kot jeśli półdziki to w długiej podróży rozwali sobie tę łapę jeszcze bardziej.

A, pomogę w kosztach operacji ewentualnego lecznicowania.
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 12, 2015 10:19 Re: KOTY z RUDY ŚL.PILNIE DT Czarna, łysawa ze strupami kotk

Wklejam z Kociarni post ShadowShama
ShadowShama pisze:RUDA ŚLĄSKA

Mogę postarać się pomóc jeżeli potrzeba pilnie znaleźć tymczasowy dom dla kota.
Tak się złożyło, że zmieniam pracę i przez jakiś czas stale jestem w domu więc mogłabym się zaopiekować jakimś bidulkiem.
Mieszka ze mną roczny wykastrowany kocurek, szybko zaprzyjaźnia się z młodszymi od siebie, do starszych kotów ma dystans - pofuczy i mija szerokim łukiem, no chyba że nowy kolega jest towarzyski to szybko mu przechodzi. Nie ma skłonności do bójek, troszkę chorowity ze względu na słaby układ odpornościowy, ale aktualnie zdrowy i nic mu nie dolega :kotek:

Nie będę w stanie zapewnić DT na długi okres, może miesiąc albo dwa, ale jeżeli jakiś kociak koniecznie potrzebuje na początek chociaż na krótko znaleźć dom może się przydam.

Do weterynarza mam 300m od mieszkania. Wydaje mi się, że jest to dobra przychodnia bo mojego miziaka ładnie wyleczyli z jego różnych przypadłości, kastracja też była bezproblemowa.
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw maja 14, 2015 10:56 Re: KOTY z RUDY ŚL.PILNIE DT Czarna, łysawa ze strupami kotk

Jak znaleźć po nicku?

Rozmawiałam ze schronem.Żadnej adopcji nie było od ponad miesiąca :( ani jeden kot :(

Bardzo proszą o pomoc dla kotki po gwoździowaniu...

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Czw maja 14, 2015 15:16 Re: KOTY z RUDY ŚL.PILNIE DT Czarna, łysawa ze strupami kotk

Na górze każdej strony po prawej masz opcję szukaj, wybierasz i w kratce szukaj autora wpisujesz nick i naciskasz szukaj.
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw maja 14, 2015 18:24 Re: KOTY z RUDY ŚL.PILNIE DT Czarna, łysawa ze strupami kotk

justyna8585 pisze:Jak znaleźć po nicku?

Rozmawiałam ze schronem.Żadnej adopcji nie było od ponad miesiąca :( ani jeden kot :(

Bardzo proszą o pomoc dla kotki po gwoździowaniu...


Hej :) Tak to moje ogłoszenie.
Niestety troszkę straciło na aktualności. W okresie kiedy zmieniałam pracę cały czas przebywałam w domu i wtedy mogłam poświęcić czas tymczasowi. Teraz mam dość absorbującą pracę- wychodzę przed 8 a wracam dopiero po 18.
Jeżeli chodzi o kotka z tą łapką, to kurcze wydaje mi się, że byłby to spory problem, nie tyle dla mnie co dla mojego rezydenta dlatego nie podjęłabym ryzyka. Jak wspominałam, mój ma słaby układ odpornościowy, po wizycie innego kota już miesiąc leczę jego uszy i średnio to idzie :|

Ewentualnie jeżeli byłaby taka konieczność mogłabym jedynie na tymczas wziąć kota, który nie jest dziki i jest w stanie spokojnie znieść czas w którym nie ma mnie w domu no i przede wszystkim zdrowego, po szczepieniach, tak żeby mój nie ucierpiał zdrowotnie,sporo nerwów i finansów nas kosztowało wyprowadzenie go na prostą, z resztą teraz z tymi uszami to też drenuje nasz portfel.

ShadowShama

 
Posty: 4
Od: Pt lut 13, 2015 15:57

Post » Pt maja 15, 2015 19:21 Re: KOTY z RUDY ŚL.PILNIE DT Czarna, łysawa ze strupami kotk

ShadowShama pisze:
justyna8585 pisze:Jak znaleźć po nicku?

Rozmawiałam ze schronem.Żadnej adopcji nie było od ponad miesiąca :( ani jeden kot :(

Bardzo proszą o pomoc dla kotki po gwoździowaniu...


Hej :) Tak to moje ogłoszenie.
Niestety troszkę straciło na aktualności. W okresie kiedy zmieniałam pracę cały czas przebywałam w domu i wtedy mogłam poświęcić czas tymczasowi. Teraz mam dość absorbującą pracę- wychodzę przed 8 a wracam dopiero po 18.
Jeżeli chodzi o kotka z tą łapką, to kurcze wydaje mi się, że byłby to spory problem, nie tyle dla mnie co dla mojego rezydenta dlatego nie podjęłabym ryzyka. Jak wspominałam, mój ma słaby układ odpornościowy, po wizycie innego kota już miesiąc leczę jego uszy i średnio to idzie :|

Ewentualnie jeżeli byłaby taka konieczność mogłabym jedynie na tymczas wziąć kota, który nie jest dziki i jest w stanie spokojnie znieść czas w którym nie ma mnie w domu no i przede wszystkim zdrowego, po szczepieniach, tak żeby mój nie ucierpiał zdrowotnie,sporo nerwów i finansów nas kosztowało wyprowadzenie go na prostą, z resztą teraz z tymi uszami to też drenuje nasz portfel.


Ja niestety nie zagwarantuję niczego...

Wczoraj z Anią G szukałyśmy lecznicy, gdzie byłby test na pp.Tylko w 1 był i to tylko na psi wirus parwo.Podobno to jest to samo.Czy ktoś wie?
Mała u mnie miała biegunkę, na lecznicy wyszło, że z krwią.Test negatywny.
Nie wiem już co myśleć, chyba 10 lat mniej życia z tego stresu :(

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Pt maja 15, 2015 20:46 Re: KOTY z RUDY ŚL.PILNIE DT Czarna, łysawa ze strupami kotk

Justynka, to nie musi być nic strasznego, może coś zjadła. Takie maluchy mają wrażliwe żołądki. Nie zmieniałaś czasem karmy? jak miałam Mircię na DT, to też dostała biegunki z krwią- nie było gorączki, okazało się, że reakcja na stres i nowa karmę.

margoth82

 
Posty: 1409
Od: Pon lut 15, 2010 21:10

Post » Wto maja 19, 2015 21:51 Re: KOTY z RUDY ŚL.PILNIE DT Czarna, łysawa ze strupami kotk

Naprawdę błagam o jakikolwiek tymczas :(

https://www.facebook.com/events/485848111572654/

Jeszcze jutro przyjeżdżają 2 szczurki, obiecałam znajomym,że przechowam je na czas ich wyjazdu :(One doznają zawału :(
nie mam ich gdzie nawet dać :(
Kiedy się to wszystko skończy :(

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Śro maja 20, 2015 7:39 Re: KOTY z RUDY ŚL.PILNIE DT Czarna, łysawa ze strupami kotk

justyna8585 pisze:Naprawdę błagam o jakikolwiek tymczas :(

https://www.facebook.com/events/485848111572654/

Jeszcze jutro przyjeżdżają 2 szczurki, obiecałam znajomym,że przechowam je na czas ich wyjazdu :(One doznają zawału :(
nie mam ich gdzie nawet dać :(
Kiedy się to wszystko skończy :(



.........................................

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Pt maja 22, 2015 6:28 Re: KOTY z RUDY ŚL.PILNIE DT BIAŁO RUDY kot z ranami :(

Co z kocurkiem?
Czy ktoś go wziął?
Jeśli nie, to awaryjnie mógłby trafić do nas...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pt maja 22, 2015 21:22 Re: KOTY z RUDY ŚL.PILNIE DT BIAŁO RUDY kot z ranami :(

CoToMa pisze:Co z kocurkiem?
Czy ktoś go wziął?
Jeśli nie, to awaryjnie mógłby trafić do nas...


Dzięki wielkie :)

Jeśli dobrze pójdzie,to jutro pójdzie do domu i jest szansa, że mała Eli u mnie też. "Pozbyłabym " się 2 tymczasów i chyba moje mieszkanie mogłoby zacząć wyglądać tak ,jak w miarę nomalne...

Dzisiaj znowu były nerwy, schron dzwonił,ze 3 psy rozszarpały na oczach kociaków ich matkę, babka zamiast ratować też matkę,to zostawiła ją na pastwę psów, już nie było co ratować :( na szczęście na fb był odzew,bo rude i mar9 przygarnęła je do poniedz., potem jadą do Piły.

Od tygodnia mam koty na mailu,ale brak czasu...jutro spróbuję chociaż je wstawić...

Do Mar9 parę dni temu pojechała też kotka po gwoździowaniu, bardzo długo była w schronie

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: DTuMacieja, kasiek1510 i 31 gości