cyt
Dzień dobry!
Druga noc w porządku - o 5-tej była tylko mała bijatyka, ale wszyscy żyją
Marysia jest super, w ogóle sie nie boi, cały czas chce się tulić, bawić i fajnie głośno mruczy. Jak Pani bedzie miała chwilkę to prosze podesłac zdjęcia.
Pierwszy kotek jest trochę nerwowy - warczy i fuczy ( za co już dostał parę razy w łeb od Marysi
). Mam nadzieję, że mu przejdzie. Nie wiem czy nie spróbowac jakiegoś preparatu?pozdrowienia
Ania i Krzysiek
a w schronisku....
Nie wiem czy pisałam,że w piątek miała sterylkę Doris
czuje sie dobrze, juz znów wrzeszczy na cały korytarz
Nadia przerażona siedziała dziś rano w okrąglaku, Iwanowa zaszyta w budzie na dworze, a Pchełka w środku, w budce- szkoda ,że nie znalazła domu
Newada na 1 kociarni nadal śpi uparcie pod poduchami-kicia z charakterkiem, ale piekna, trzeba jej przyznać
taka Pakosia dwa
Sven tez wciąż schowany, dobrze ,że przynajmniej je.
Biały bardzo, bardzo źle
Marchewek rozrabia sam w klatce, kupale nadal ciastowate, ale nie jest to już woda.
Pewnie jeszcze raz kuracja metronidazolem go czeka-
Walenty dzis miał pobrane zeskrobiny z wyłysień-czekamy na wynik.
Dwie nowe laseczki dzis zostały zaszczepione
one maja imiona, ale nie wiem jakie póki co
I chyba faktycznie będa wracac do babki
a królik jutro będzie zabrany przez Kitty27
kolejny fajny kłapouch
jest nowa kicia szylkrecia-śliczna, miła, kilkuletnia
zapraszam do wsparcia niekochanych 
