PAKT CZAROWNIC XVI

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 16, 2010 8:12 Re: PAKT CZAROWNIC XVI

Ja to mam wesołe i interesujące życie! Z moimi kotami nudzić się nie sposób! :P Ukochany mój Pompon stwierdziwszy, że mamunia ma coś doła ostatnio i trzeba ją rozweselić dostał o 3 w nocy głupawki. Nie dość, że w związku z nieco stresującą sytuacją, jaką mam obecnie nie mogę spać, to jak już zasnę, kotecki urządzają sobie rodeo w przedpokoju. :? Jak zaczęli szaleć w środku nocy, to narobili tyle hałasu, że oczywiście musiałam wyjść ich uspokoić. O dziwo jednak kotki, które zwykle w takich sytuacjach robia zdziwione miny i udają, że to nie one, tym razem postanowiły zaprosić mnie do zabawy, a szczególnie Pompon, który ewidentnie mnie uwodził, podbiegając do mnie biegiem wyprężonym bocznym, po czym otrzymywałam strzała łapą, a kocio z podkulonym ogonem i położonymi na płaski uszami wiał w drugi kąt mieszkania, żeby po chwili znowu podkicać bokiem w tym samym celu 8O Ani moje "psik", ani inne łagodne, czy też stanowcze upomnienia nie robiły na nim wrażenia. Będzie się teraz bawił z mamunią i koniec! :twisted: Zrezygnowana stwierdziłam, że wracam do sypialni, pewnie się wyciszy, jak mu zniknę z oczu, ale gdzie tam! Jak zamknęłam drzwi, rozczarowany Pompon rozpłakał się w głos i próbował wydrapać dziurę w drzwiach do sypialni :evil: Nie rozumiem co w tą cholerę wstąpiło? :roll: Pół nocy się z zarazą kotłowałam, w ciężkim stresie, że mi za chwilę straszne dziecko obudzi i wtedy dopiero dostanę w pióra, bo ona też się wówczas będzie chciała bawić i nie ma opcji zaśnięcia :?
W związku z owymi nocnymi manewrami jestem dzisiaj wykończona, wkurzona i śpiąca. :evil: A sprawca zamieszania właśnie uwalił się na rogówce i odsypia. :evil: Zaraz go dopadnę i wyprzytulam! :twisted: A co?! Za karę. :twisted:
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw wrz 16, 2010 8:37 Re: PAKT CZAROWNIC XVI

A ja mam nerwa :evil:

Swego czasu kiedy sierścia moja wychodziła na spacerki,miała zwyczaj lac na dywanik w łazience,kiedy nie mogłam lub nie chciałam wyjśc z nią na dwór :evil: Pochowałam dywaniki i nastał spokój(przy okazji oduczyłam kotę spacerkowania :twisted: )
Jakiś tydzień temu kupiłam podkładkę pod kuwetę,coby się żwir nie petał po całym mieszkaniu o łazience nie wspominając i co,ano wczoraj wieczorem wróciwszy z pracy,zrobiłam kontrolny look do kuwety,moje piekne oczka kuwetę zastał czystą za to na podkładce było piękne sioo :evil: ,przypomniało się siersci czy wszelakich podłapek nie lubi :evil:
Normalnie za ogon i z czwartego haka bez spadochronu spuszczę :evil:

Edit:literówki-poprawiłam(mam nadzieję że,wszystkie :oops:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 16, 2010 8:45 Re: PAKT CZAROWNIC XVI

To Miałka ma tak z podkładkami, jak Pompon z pościelą. No nie może się oprzeć! :evil: Dlatego też muszę zamykać drzwi do sypialni, bo inaczej śpię w mokrym. Od razu dodam, że kotek miała badania robione, jest zdrów, tylko ma takie hobby - siusianie na kołdrę :?
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw wrz 16, 2010 8:49 Re: PAKT CZAROWNIC XVI

Tak sobie właśnie myślę że,to jej hobby(ja jej dam hobby :evil: )W odwecie zafunduję jej wizytę u weta(a co!)ale to dopiero w pażdzierniku ,bo teraz z kasą tak trochę nie teges :roll:
Odda kota sioo i krewkę,zobaczymy co w kocie piszczyObrazek
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 16, 2010 9:24 Re: PAKT CZAROWNIC XVI

Ach, te kociaste nasze cudne :roll:
Moja Pyśka regularnie robi qoo obok kuwety :twisted:
Wczoraj Pumek jakiegoś odpału z kolei dostał :twisted:
Poszedł do kąta, rozkraczył się i widzę, że lać zaczyna :roll:
Pogoniłam do wc-ka, niech sobie nie myśli gadzina jedna :wink:

Byłam wczoraj na zakupach i zaszłam do MPiK-u.
Pojawiły się nope magnesy na lodówkę z kotami.
Jeden tekst jest taki realistyczny - i tak cię nie słucham :twisted: :mrgreen:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw wrz 16, 2010 9:27 Re: PAKT CZAROWNIC XVI

No jak to? 8O Moje koty zawsze z wielka uwaga słuchają, co mam do powiedzenia. :mrgreen: a potem robią co uznają za słuszne... :roll: Ale słuchają zawsze! 8)
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw wrz 16, 2010 9:33 Re: PAKT CZAROWNIC XVI

pomponmama pisze:No jak to? 8O Moje koty zawsze z wielka uwaga słuchają, co mam do powiedzenia. :mrgreen: a potem robią co uznają za słuszne... :roll: Ale słuchają zawsze! 8)

Obrazek
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw wrz 16, 2010 9:34 Re: PAKT CZAROWNIC XVI

Z wielkim skupieniem na pyszczach ... przysięgłabyś, że rozumieją każde słowo!

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Czw wrz 16, 2010 10:17 Re: PAKT CZAROWNIC XVI

Yhym,słuchają :mrgreen:
Jak się wczoraj koty zapytałam dlaczego nalała na podkładkę ,to najpierw spojrzała na mnie ze zdziwieniem w oczkach padło"miau?",a póżniej obejrzała się za siebie i znowu padło"miau,miauuuu!
Pomyślałam sobie że,zwaliła winę na kogoś innego,tylko na kogo 8O wszak ona jedynaczka :roll:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 16, 2010 10:30 Re: PAKT CZAROWNIC XVI

Ja nie wiem co z tymi czarami, no nie wiem!!
Pogoda do bani, nastrój takoż...

Prosze wyczarujcie mi klientów i lepszy nastrój!

Przypominam, że od dwudziestego głosowanko, a kandydatura jedna!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Czw wrz 16, 2010 10:40 Re: PAKT CZAROWNIC XVI

Czary mary, hokus pokus, abracadabra! :ok:

Co do kociastych, to moje też mnie słuchają, a jakże.
Nawet ze zrozumieniem, jak sądzę.
Tyle tylko, że to co mówię, wpada im do uszu ... a potem wychodzi doopkami.
Takie przynajmniej odnoszę wrażenie :roll:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw wrz 16, 2010 11:07 Re: PAKT CZAROWNIC XVI

A moja wczoraj siadła w kuchni na przeciw mnie i CAŁĄ SOBĄ mówiła "no, daj mi wreszcie to pyszne :twisted: " Siedziała tak bardzo długo bez mrugnięcia okiem i nawet sierść jej nie drgnęła, a z oczu wydobywało się tylko atorrr, atorrr atorrr... i co? uległam, dałam :mrgreen:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Czw wrz 16, 2010 11:19 Re: PAKT CZAROWNIC XVI

To może ja nieśmiało zaproponuję Ludzi i Koty w potrzebie jako druga kandydaturę?? :?
Chodzi o Kocią chatkę ze Sosnowca. To grupa Ludzi , która za własne pieniądze założyła i utrzymują własną mini kociarnię, w której ratują koty wyciągnięte ze schroniska ciężko chore kociaki. Mówiąc prawdę, trudno to nazywać schroniskiem bo to co zobaczyłam przerosło moje wyobrażenie- zgnite melaminy, woda cieknąca przez dach, brud, po,prostu syf. Ale jest nadzieja że sie poprawi bo udało im się wywalczyć wolontariat w schronisku i oprócz Kociej Chatki maja teraz je pod opieką. Czyli do pracy w Kociej Chatce doszło schronisko.To znaczy remontują je znowu w większości za własne pieniądze, karmią lepszym jedzonkiem, leczą , miziają.Robią co mogą, żeby schronisko przestało być umieralnią dla kotów. Do tej pory mam przed oczami zdjęcie kocicy z małymi i oprócz tego w koszyczku leżące martwe kociaki , nieżyjące już kilka dni. Oprócz tego pod opieka mają chyba ze 30 tymczasów w DT, wyadoptowanych - mnóstwo, łapią okoliczne koty - kastruja i sterylizują. Teraz są w trakcie rejestracji Stowarzyszenia żeby móc występować o pieniążki.Bardzo potrzebują wsparcia bo potrzeby mają ogromne i ogromną ilość kotów pod opieką
Więcej tu - viewtopic.php?f=1&t=113931 i tu viewtopic.php?f=1&t=116684
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Czw wrz 16, 2010 11:26 Re: PAKT CZAROWNIC XVI

Wróciłam, przeżyliśmy Egipt, koty z nianią-rozłąkę. Udało się! Wróciłam tylko dlatego, że podobno są grzyby :wink:
Obrazek
Obrazek

kirke18

 
Posty: 2132
Od: Pt mar 31, 2006 10:17
Lokalizacja: Grudziądz

Post » Czw wrz 16, 2010 11:33 Re: PAKT CZAROWNIC XVI

majencja pisze:To może ja nieśmiało zaproponuję Ludzi i Koty w potrzebie jako druga kandydaturę?? :?
Chodzi o Kocią chatkę ze Sosnowca. To grupa Ludzi , która za własne pieniądze założyła i utrzymują własną mini kociarnię, w której ratują koty wyciągnięte ze schroniska ciężko chore kociaki. Mówiąc prawdę, trudno to nazywać schroniskiem bo to co zobaczyłam przerosło moje wyobrażenie- zgnite melaminy, woda cieknąca przez dach, brud, po,prostu syf. Ale jest nadzieja że sie poprawi bo udało im się wywalczyć wolontariat w schronisku i oprócz Kociej Chatki maja teraz je pod opieką. Czyli do pracy w Kociej Chatce doszło schronisko.To znaczy remontują je znowu w większości za własne pieniądze, karmią lepszym jedzonkiem, leczą , miziają.Robią co mogą, żeby schronisko przestało być umieralnią dla kotów. Do tej pory mam przed oczami zdjęcie kocicy z małymi i oprócz tego w koszyczku leżące martwe kociaki , nieżyjące już kilka dni. Oprócz tego pod opieka mają chyba ze 30 tymczasów w DT, wyadoptowanych - mnóstwo, łapią okoliczne koty - kastruja i sterylizują. Teraz są w trakcie rejestracji Stowarzyszenia żeby móc występować o pieniążki.Bardzo potrzebują wsparcia bo potrzeby mają ogromne i ogromną ilość kotów pod opieką
Więcej tu - viewtopic.php?f=1&t=113931 i tu viewtopic.php?f=1&t=116684


:strach: :strach: :strach:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, Google [Bot], HerbertPrade, puszatek i 129 gości