Moje MP6 i ... -cz. szósta-kończymy imprezowo i wspominkowo

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 25, 2010 9:28 Re: Moje MP6 i Komputerki-część szósta - kciuki za powodzian!

Cześć!
U mnie też niedługo urlop, więc jakoś może się przemęczę.
A co u Was słychać?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto maja 25, 2010 9:33 Re: Moje MP6 i Komputerki-część szósta - kciuki za powodzian!

U nas do przodu :D . Słoneczko coraz częściej się pojawia :ok:
Kleosiek mnie martwi bo wylizuje sobie jedno miejsce na kręgosłupie, tam gdzie prawd. jest jeden ze śrutów ... :roll: Przed urlopem jeszcze go zawioze na obgląd i kuje przeciwzapalne i pewnie steryd ... Gdyby nie to lizanie rzekłabym, że kocio rozkwitł :D A już jak przyjdzie kiedys dzień, że przyjdzie się pomiziać to chyba wyjdę ze szczęścia z siebie :1luvu: WIerze, że nadejdzie ten dzień :ok:

To kiedy urlopujesz i na długo ? My od BC całe 2,5 tygodnia :1luvu: Ach, och, ach :D
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Wto maja 25, 2010 9:42 Re: Moje MP6 i Komputerki-część szósta - kciuki za powodzian!

Nadejdzie taki dzień, że Kleoś się przełamie, zobaczysz! :ok:

Ja narazie mam wypisany wniosek urlopowy od najbliżeszgo poniedziałku, ale jak pogoda będzie taka sobie, przesunę na Boże Ciało.

A zwierzaki jadą z Wami na urlop czy będą miały dog i cat-sittera/ów?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto maja 25, 2010 9:48 Re: Moje MP6 i Komputerki-część szósta - kciuki za powodzian!

Opcja numer dwa czyli moja cudowna mama przejmie opieke :1luvu:
Tym razem zabieramy małą nad morze, chcę, żeby nałykała się jodu, bo tyle choróbsk za nami ... :roll:
Trasa nad morze to za długa podróż dla ogonów (10 godzin). Ale mamy miejsce wypadowe w góry, gdzie zabieramy ogony i dobrze się tam czują. Ale to juz następną razą :D

Izu, a kto Twoje mruczusie przejmie ?
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Wto maja 25, 2010 9:49 Re: Moje MP6 i Komputerki-część szósta - kciuki za powodzian!

A ja mam teraz urlop. :evil:

Do domciu ciem! :crying:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto maja 25, 2010 10:11 Re: Moje MP6 i Komputerki-część szósta - kciuki za powodzian!

Cześć Aniu!
Nie płakusiaj, już niedługo :)

Gosiu, nikt nie przejmie, bo ja nie planuję żadnych dłuższych wyjazdów.
Jesli pogoda będzie znośna, to może jakiś wypadzik dwudniowy zrobię.
Wtedy poproszę ciocię, żeby zajrzała rano i wieczorem.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto maja 25, 2010 10:28 Re: Moje MP6 i Komputerki-część szósta - kciuki za powodzian!

kasia86 pisze:A ja mam teraz urlop. :evil:
Do domciu ciem! :crying:


O jeju ! Tak tęsknisz czy ... ? :roll: Ciesz się urlopem, bo się skonczy i tez bedzie zal :roll:

Erin pisze:Cześć Aniu!
Nie płakusiaj, już niedługo :)

Gosiu, nikt nie przejmie, bo ja nie planuję żadnych dłuższych wyjazdów.
Jesli pogoda będzie znośna, to może jakiś wypadzik dwudniowy zrobię.
Wtedy poproszę ciocię, żeby zajrzała rano i wieczorem.


Przy 8-ce koteńków i w pojedynkę ciężko planować wypady - racja ! Dobrze, że ciocia pomocna :ok:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Wto maja 25, 2010 10:31 Re: Moje MP6 i Komputerki-część szósta - kciuki za powodzian!

Jeśli ciocia jest w Białym, zawsze przyjdzie i doglądnie.
A co do wypadów, to tutaj i kasa odgrywa dość znaczącą rolę.
A poza tym pogoda niestety zrobiła się mocno kapryśna.
Ale nic to, już sam fakt, że do pracy nie trzeba się zrywać o piątej rano, jest super :wink:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto maja 25, 2010 12:43 Re: Moje MP6 i Komputerki-część szósta - kciuki za powodzian!

Nawet
Erin pisze:Ale nic to, już sam fakt, że do pracy nie trzeba się zrywać o piątej rano, jest super :wink:

To prawda! Można się wyspać, odpocząć psychicznie i fizycznie. Z Twoich zdjęć wnioskuję, że mieszkasz w pięknym miejscu, więc możesz zrobić sobie wspaniałe wakacje nigdzie nie wyjeżdżając :wink: Tylko ta pogoda :?

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Wto maja 25, 2010 12:54 Re: Moje MP6 i Komputerki-część szósta - kciuki za powodzian!

Witaj Siostro Czarowna! :)
Tak, pogoda potrafi płatać figle, ale jeśli akurat dopisuje, można na naszym cudnym Podlasiu robić sobie jednodniowe wypady w tak śliczne miejsca, że wracać się do domu nie chce.
W ubiegłych latach starałam się jak najczęściej robić sobie takie wycieczki na rowerze, bo po rozpoczęciu sezonu, dystans 40-50km mnie nie przeraża.
I :1luvu: za miłe słowa. Ja bardzo lubię pstrykać - zwłaszcza zwierzaki i krajobrazy.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto maja 25, 2010 13:02 Re: Moje MP6 i Komputerki-część szósta - kciuki za powodzian!

Nigdy nie byłam na Podlasiu, choć planujemy zwiedzenie tych okolic juz od pewnego czasu. Rodzina Tż-a pochodzi z tamtych terenów, wiele słyszałam o pięknie Białegostoku i okolic. Mam nadzieję, że kiedyś się wreszcie wybierzemy :wink:
40-50 km? :roll: Hmmm... Podziwiam

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Wto maja 25, 2010 13:08 Re: Moje MP6 i Komputerki-część szósta - kciuki za powodzian!

Przyjeżdżajcie, bo warto. Białystok jest bardzo zielonym i ładnym miastem.
Zabytków, takich starych, za dużo nie mamy, bo prawa miejskie gród otrzymał dopiero w 1749 roku, ale nie jest najgorzej.
Poza tym, okolice też są bardzo piękne.

A to najbardziej chyba znany zabytek Białego - Pałac Branickich, zwany Podlaskim Wersalem:

Obrazek Obrazek
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto maja 25, 2010 13:17 Re: Moje MP6 i Komputerki-część szósta - kciuki za powodzian!

Piękne fotki!

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Wto maja 25, 2010 13:23 Re: Moje MP6 i Komputerki-część szósta - kciuki za powodzian!

Izu, jaki masz aparat ? :wink:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Wto maja 25, 2010 13:26 Re: Moje MP6 i Komputerki-część szósta - kciuki za powodzian!

Cioteczki :love:

Co do aparatu, 3 lata temu kupiłam sobie Canona A710.
Co prawda kompakcik, ale ma dobrą optykę, stabilizację obrazu i 6-krotny zoom optyczny.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 113 gości