Hospicjum 'J&j'[6]. <ZAMYKAMY>

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob kwi 10, 2010 13:38 Re: Hospicjum 'J&j'[6]. * 1% * Sonek :(( Bogusz :((

przytul i pogłaszcz kocie futerka od ciotki ,proszę :kotek: :ok: :1luvu:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Sob kwi 10, 2010 15:10 Re: Hospicjum 'J&j'[6]. * 1% * Sonek :(( Bogusz :((

Fakt - tragedia tej katastrofy ogromna - ogólno-Polska... I ogólno-Ludzka...

Ale... Koty (i psy) mają swoje prawa. Podobno życie ponad wszystko ... Jeśli o mnie chodzi psów i kotów prawie równoważne...z moim...
Niezależnie ... od opinii...
AGN - współczuję, moja mała jest od dwóch lat karmiona, inaczej już by było po kocince... Wymiotuje, sama nie jada... Zwłaszcza tego, co powinna (czyli mokrej karmy). Namaczam zastępczo suche...
Sprawdzałaś opcję trzustki ? To nie jest głupie...
Pamiętaj o Medarginie - nie zaszkodzi a....? Profesory nadal twierdzą, że to szansa...
Pozdrawiam Was - też walczę z debilnymi lokatorami pewnej wspólnoty... Wyjątkowe dno...
Nie zrażaj się !!!!! Niech Ci skoczą.... i Twoim kotom... !!!!

Przepraszam Ci, że mało piszę - Wiesz, że nie bardzo mam kiedy... Proszę o rozgrzeszenie...

przyjaciel_koni

 
Posty: 207
Od: Nie lis 11, 2007 21:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 10, 2010 16:22 Re: Hospicjum 'J&j'[6]. * 1% * Sonek :(( Bogusz :((

Dziś mam tylko smutne,patriotyczne skojarzenia.


Prosto do nieba dwójkami szli....
Niech im ta droga zajmie bardzo długo i niech jeszcze nacieszą się twoją miłością i opieką.

ola19

 
Posty: 1140
Od: Czw gru 21, 2006 22:10
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob kwi 10, 2010 20:13 Re: Hospicjum 'J&j'[6]. * 1% * Sonek :(( Bogusz :((

Tutaj tez smutno...moze sie jeszcze wyprostuje. Trzeba wierzyc.
Obrazek Obrazek

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Sob kwi 10, 2010 20:58 Re: Hospicjum 'J&j'[6]. * 1% * Sonek :(( Bogusz :((

Smutno tak dzisiaj...polityczna nie jestem ale jakoś mnie to dotknęło, tak ludzko :( ...Współczuję rodzinom...Tobie Aguś też...dwa cudowne kocie mruczydła...Sonku, Boguszku - trzymam za was kciuki...

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Sob kwi 10, 2010 21:37 Re: Hospicjum 'J&j'[6]. * 1% * Sonek :(( Bogusz :((

przyjaciel_koni pisze:Przepraszam Ci, że mało piszę - Wiesz, że nie bardzo mam kiedy... Proszę o rozgrzeszenie...

Wiem. I nie potrzebujesz rozgrzeszenia - Twoja pamięć o nas jest regularnie odczuwana. :1luvu:

Patrzę na Bogusza i widzę Sagalę...
W ciągu jednej doby, jakby się wyłączył.
Zawsze był chudy - od kiedy do mnie przyjechał nie przybrał na wadze porządnie - ale teraz jest leciutki jak piórko. Taki kruchy...
Obrazek
Jak zwykle stara się być blisko mnie. Albo na kolanach, albo - jak na zdjęciu - na biurku. Kiedy kręcę się po domu chowa się w jednej z budek drapaka.

Sonek jakby nabrał sił po tej białej.
Ale to tez pewnie złudne...
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob kwi 10, 2010 21:58 Re: Hospicjum 'J&j'[6]. * 1% * Sonek :((

Agn pisze: Tak naprawdę to nie wiadomo ile lat ma Sonek - nigdy nie mówią ile mają. Wada wzroku jest u Sonka wrodzona, więc na pewno ktoś się nim opiekował - równie dobrze może mieć 15 lat i był żywiony np. podrobami lub też jakąś inną niezdrową dla nerek karmą.

Czy możesz coś więcej napisać o podrobach? Wiem, że duże ilości nie są wskazane, ale czy zdrowemu kotu mogę czasem podać trochę na przykład wątróbki? Skąd mieć pewność, że jeśli w składzie puszki piszą "wołowina", to nie mają na myśli podrobów wołowych... :roll: Zawsze myślałam, że urozmaicanie diety jest dobre, a serca czy wątróbka zdrowe - tak mi mówiono odnośnie ludzi, przełożyłam tą wiedzę na koty... :roll:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Sob kwi 10, 2010 22:02 Re: Hospicjum 'J&j'[6]. * 1% * Sonek :(( Bogusz :((

Agn pisze:Patrzę na Bogusza i widzę Sagalę...
W ciągu jednej doby, jakby się wyłączył.
Zawsze był chudy - od kiedy do mnie przyjechał nie przybrał na wadze porządnie - ale teraz jest leciutki jak piórko. Taki kruchy...
Obrazek
Jak zwykle stara się być blisko mnie. Albo na kolanach, albo - jak na zdjęciu - na biurku. Kiedy kręcę się po domu chowa się w jednej z budek drapaka.

Sonek jakby nabrał sił po tej białej.
Ale to tez pewnie złudne...


Agnieszko Kochana, myślami jestem z Tobą. Jaka szkoda, że nie mogę Cię odwiedzać...

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Sob kwi 10, 2010 22:07 Re: Hospicjum 'J&j'[6]. * 1% * Sonek :((

mmk pisze:
Agn pisze: Tak naprawdę to nie wiadomo ile lat ma Sonek - nigdy nie mówią ile mają. Wada wzroku jest u Sonka wrodzona, więc na pewno ktoś się nim opiekował - równie dobrze może mieć 15 lat i był żywiony np. podrobami lub też jakąś inną niezdrową dla nerek karmą.

Czy możesz coś więcej napisać o podrobach? Wiem, że duże ilości nie są wskazane, ale czy zdrowemu kotu mogę czasem podać trochę na przykład wątróbki? Skąd mieć pewność, że jeśli w składzie puszki piszą "wołowina", to nie mają na myśli podrobów wołowych... :roll: Zawsze myślałam, że urozmaicanie diety jest dobre, a serca czy wątróbka zdrowe - tak mi mówiono odnośnie ludzi, przełożyłam tą wiedzę na koty... :roll:


Wszystko z umiarem a nie powinno być źle.
Chodzi o to, że np. koty, które dostają codziennie wątróbkę mogą mieć hiperwitaminozę A, której nadmiar powoduje zwyrodnienie kości i stawów.
Niezbilansowana dieta [monodieta] może powodować różnego rodzaju schorzenia w zależności od rodzaju związków, które zawiera. Oczywiście wiele zależy od tego w jakim stanie i z jakimi predyspozycjami zdrowotnymi jest organizm kota. [Np. są koty, które żywione Whiskasem dożywają późnej starości i takie, które taka dieta w szybkim czasie doprowadza do niewydolności nerek.]
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob kwi 10, 2010 22:28 Re: Hospicjum 'J&j'[6]. * 1% * Sonek :(( Bogusz :((

Dziękuję. Podrobów ode mnie codziennie nie dostają - maksymalnie raz na dwa tygodnie, nieregularnie. Nie wiem tylko jakie mięso jest w gotowej karmie...

Przykro mi z powodu Sonka i Bogusza. Życzę Wam jeszcze dużo dobrego, wspólnego czasu...

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Sob kwi 10, 2010 22:33 Re: Hospicjum 'J&j'[6]. * 1% * Sonek :(( Bogusz :((

mmk pisze:Dziękuję. Podrobów ode mnie codziennie nie dostają - maksymalnie raz na dwa tygodnie, nieregularnie. Nie wiem tylko jakie mięso jest w gotowej karmie...


Ale w gotowej karmie jest podana zawartość witamin itp. Skład jest w miarę znany i zbilansowany.



Sonek chwilowo przestał pilnować miski z wodą.
Obrazek
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob kwi 10, 2010 22:48 Re: Hospicjum 'J&j'[6]. * 1% * Sonek :(( Bogusz :((

Agn pisze:Ale w gotowej karmie jest podana zawartość witamin itp. Skład jest w miarę znany i zbilansowany.


Są podane, oczywiście. Skład- mięso (z podziałem na "rasy"), minerały :roll: Jakie dawki witamin i składników mineranych, tych najważniejszych, powinny być w normalnej, bytowej karmie? Człowiek ciągle się uczy - zwykle patrzyłam na zawartość mięsa i ogólny skład i zakładałam, że jest odpowiednio zbilansowany... :oops:
Przepraszam za "śmiecenie" i wykorzystywanie wiedzy...

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Sob kwi 10, 2010 23:13 Re: Hospicjum 'J&j'[6]. * 1% * Sonek :(( Bogusz :((

mmk pisze:
Agn pisze:Ale w gotowej karmie jest podana zawartość witamin itp. Skład jest w miarę znany i zbilansowany.


Są podane, oczywiście. Skład- mięso (z podziałem na "rasy"), minerały :roll: Jakie dawki witamin i składników mineranych, tych najważniejszych, powinny być w normalnej, bytowej karmie? Człowiek ciągle się uczy - zwykle patrzyłam na zawartość mięsa i ogólny skład i zakładałam, że jest odpowiednio zbilansowany... :oops:
Przepraszam za "śmiecenie" i wykorzystywanie wiedzy...


A to tak, jak ja. 8)
W kwestii kociej dietetyki nie jestem specjalistą. Staram się by moje koty dostawały dobrą karmę, a te, które tego wymagają - odpowiednią dietę. A przy takim stadzie muszę opierać się na `gotowcach`. Staram się nie dokładać kotom bezobjawowym jakiś suplementów witaminowo-mineralnych, żeby właśnie z czymś nie przesadzić.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie kwi 11, 2010 0:02 Re: Hospicjum 'J&j'[6]. * 1% * Sonek :(( Bogusz :((

Człowiek nie nadąży za tymy kotamy. :roll:
Sonek. Mokre nerkowe - nie; suche nerkowe - nie; biała parzona - tak; suche nerkowe namoczone - tak. :roll: Oczywiście podawane z ręki, ale zjedzone samodzielnie, bez wciskania do paszczy.
Boguszowi to trzeba do gardła wtłoczyć - sam nie chce w ogóle jeść.
Obaj na szczęście chodzą do kuwety. No i popijają wodę samodzielnie, jednak to picie nie wystarcza i muszą mieć podawane płyny.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie kwi 11, 2010 7:38 Re: Hospicjum 'J&j'[6]. * 1% * Sonek :(( Bogusz :((

Czyli karmię nieźle 8)

Za kotyma nie nadążysz :lol: Pomijam szleństwa (teraz akurat biegają po domu z prędkością światła :wink: ), ale kot zmiennym jest :roll:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 424 gości