POTRZEBUJĘ TYMCZASY III - łapiemy;) i szukamy DT!

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto sie 25, 2009 9:14

Moje kociaki do adopcji jeszcze się nie nadają. Doleczamy M.c. oraz ciągniemy jeszcze dwa dni antybiotyk.

Kociaki klatkowe super miłe, po za wariujaco-uciekające.

Jeśli ktoś by szukał dla siebie kociaka, posiadam:

-dwie dziewczynki. jedną całą czarną, drugą buro-białą.
-trzech chłopców. marmurka, szarego pręgusa, oraz burego z białym.

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 25, 2009 9:15

i został jeszcze w lecznicy rudo-biały i pingwin z sanatorium od Agneski oraz czarny (tez jest z otwocka).

Jeszcze ich tam zostało w Boliłapce.Tylko nie wiem jak ich stan zdrowia.Nie wiem też,które pójda na sterylki czy do wypuszczenia, a które do adopcji.Rude,pingwin i jakis czarny to na pewno do adopcji.Dziewczyny u mnie net ciagle siada a aparat nawalił w najmniej skutecznym momencie. Jesli dacie rade zrobić dzieciakom (tylko rudy,pingwin i czarny nie maja ogloszen) fajne foty to jak tylko naprawia mi net to zrobie im ogloszenia.Może byc zbiorowo?Bo rozumiem,że one zostały jeszcze w klatce.Allegro nie umiem-uprzedzam.I na kogo namiary?
Strasznie namotalam przy pisaniu,może zrozumiecie cos z tego-ale w pracy jestem :cry:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56066
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Wto sie 25, 2009 9:27

Rudy kociak z lecznicy ma już DS :lol: musimy się tylko oswoić i podtuczyć.Tygrysem zamieszka na mazurach u przyjaciółki mojej mamy.
ObrazekObrazekObrazek

danka05

 
Posty: 614
Od: Sob lut 21, 2009 18:40
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Wto sie 25, 2009 9:28

danka05 pisze:Rudy kociak z lecznicy ma już DS :lol: musimy się tylko oswoić i podtuczyć.Tygrysem zamieszka na mazurach u przyjaciółki mojej mamy.


idziesz jak burza!

bardzo się cieszę :ok: :ok: :ok:

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 25, 2009 9:29

strasznie się cieszę. A jak pingwin?
Co by nie było słowo sie powiedziało-zrobię ogłoszenia tylko foty na które kociaki i namiary.
Był tam w klatce mały,czarny z chorym oczkiem-wiadomo co z nim?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56066
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Wto sie 25, 2009 9:37

To już nie burza to nawałnica bo Apsowe trzy srulki nie zagrzały u mnie miejsca.Został tylko chłopak, a dziewczyny razem zamieszkały w Nowej Iwicznej u fajnej rodzinki.
ObrazekObrazekObrazek

danka05

 
Posty: 614
Od: Sob lut 21, 2009 18:40
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Wto sie 25, 2009 9:38

danka05 pisze:To już nie burza to nawałnica bo Apsowe trzy srulki nie zagrzały u mnie miejsca.Został tylko chłopak, a dziewczyny razem zamieszkały w Nowej Iwicznej u fajnej rodzinki.


rywalizujesz z Apsą i Morisową o tytuł "królowych adopcji"



mówisz że, odkociłaś się troszku? :twisted:

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 25, 2009 9:54

Stan na dzień dzisiejszy nadal jest perkaty. Skład naszej rodzinki mruczków wygląda następująco:
Rezydenci Radek, Junior, Maciek, Zoli, Dzidek, Dusia
Tymczasy Dzikun, 5 tygodniowe Apsiontko, 4 klatkowce z lecznicy i 4 maluchy z przypadku
8O nawet sama nie przypuszczałam że tyle tego się zebrało!
ObrazekObrazekObrazek

danka05

 
Posty: 614
Od: Sob lut 21, 2009 18:40
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Wto sie 25, 2009 9:57

wow! dużo tego tatałajstwa nazbierałaś :wink:
U mnie skromnie, "tylko" siedem

jak się czuje Maciuś, dawno o nim nie czytałam?

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 25, 2009 10:05

Niestety dobrych wieści nie mam. Dzisiaj jedziemy do weta bo pan dziadek ma paskuctwo jakieś na ciele. Pare dni temu ukazała się mała ranka na biodrze, myśnałam że się skaleczył bo się goiło ale dzisiaj przy odrobaczaniu mego stadka tych ranek okazało się mnustwo.Całe ciało ma w okrąglutkich dziurkach. Głównie tłów. Grzyb, grąkowiec sama nie wiem zobaczę co mój mądry Pan doktorek powie?
ObrazekObrazekObrazek

danka05

 
Posty: 614
Od: Sob lut 21, 2009 18:40
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Wto sie 25, 2009 10:10

danka05 pisze:Dziewczyny czy ktoś ma czarnego kocurka do adopcji, bo jest dziewczyna co takiego szuka? U mnie do wyboru i koloru ale czarnego brak :oops:



Ja mam, 7-miesięczny dymny, ale wygląda jak czarny. Bardzo miły, ale nie namolnie miziasty. Doleczamy zapalenie spojówek, ale już właściwie jest ok.

Karola666 będzie się kontaktowała z Jopop w sprawie buraska. Jej kolega chciałby się zakocić :D

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 25, 2009 10:11

danka05 pisze:Niestety dobrych wieści nie mam. Dzisiaj jedziemy do weta bo pan dziadek ma paskuctwo jakieś na ciele. Pare dni temu ukazała się mała ranka na biodrze, myśnałam że się skaleczył bo się goiło ale dzisiaj przy odrobaczaniu mego stadka tych ranek okazało się mnustwo.Całe ciało ma w okrąglutkich dziurkach. Głównie tłów. Grzyb, grąkowiec sama nie wiem zobaczę co mój mądry Pan doktorek powie?


A może on jaśnie hrabia alergik jest? Kurcze no, trzymam kciuki za dziadulka.

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 25, 2009 15:49

Wreszcie udało mi się dotrzeć do Boliłapki :twisted:

Serotoninka wyszła z whiskasową dziewczynką pod pachą;) Olu - to tylko TYMCZAS, pamiętaj! :twisted:

Karola666 dzwoniła do mnie w sprawie buraska - jest w klatce bury chłopczyk, więc mam nadzieję, że uda się i to on pójdzie do Karoli na chwilę na oswojenie i trafi do tego DS.


Na pewno zostały:
- 2 dziewczynki Alebowo-Agneskowe, bure, śliczne, zdrowe, ze 3 mce max. Powiedziały mi małe pchhh, ale oczywiście bezproblemowo można je brać na ręce.
- dymny kocurek ok. 2,5 mca
- czarny (w sumie w zasadzie dymny) kocurek z chorym okiem, ok. 4 mce. Na razie na unidoxie. Spokojnie można go oswoić, acz na razie skasował mi palec;) Trzeba go zdecydowanie na razie trzymać w klatce i oswoić. Powinno pójść w miarę szybko, ale to musi robić ktoś, kto umie takiego sycząco-drapiącego dziczka złapać za kark i zdecydowanie trzymać. Na pewno nie dla początkującego DT.

Reszta - do wypuszczenia po ciachnięciu.


Nie pamiętałam która kotka ma być miła; jako iż kocurek skasował mi palec a właśnie jechałam polować na Szkieletkę u pani Basi - jakoś postanowiłam oszczędzić resztę palców i nie wkładałam ich do klatek. Więc dorosłe kotki są nieobmacane;)



Szkieletka odrobaczona i szczepiona, palce przetrwały.
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 25, 2009 15:51

Szkieletka to teraz Stefcia? :wink:

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 25, 2009 17:22

Dziewczyny! Mam tymczasa! Jednak wzięłam jednego póki co... Tak jak już jopop napisała. Bo muszę znaleźć dom w 3 tygodnie. Łatwiej dla jednego niż dla dwóch - choć każdemu potencjalnemu domowi będę się starała wcisnąć od razu dwa kociaki.

Ale to nic - w sumie mały ma towarzystwo. Jestem dumna z mojego Entera - nic na małą nie prycha, nie warczy - no anioł nie kot. Powąchał i cały czas do niej chodzi i patrzy. I śpią razem teraz na fotelu! Mała się w niego wtula a Enter nic!

Gorzej z Penelopą - obrażona, fuka, prycha... Ale może weźmie szybko przykład z Enterka.

Porobiłam zdjęcia i przygotowałam stronę ogłoszeniową:

http://www.adoptuj-kota.pl


A! Byłabym zapomniała... Mała wzięta na kolana i drapana za uszkiem już mruczy! A zamknięta w łazience strasznie płacze... No więc jest na kolanach cały czas, z przerwami na dopieszczanie Penelopy tylko ;)

serotoninka

 
Posty: 1366
Od: Śro sie 27, 2008 21:00
Lokalizacja: Warszawa - Śródmieście

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510, northh i 218 gości