Maniuś story ... klasyka pingwina, rozumek ma ... gdzie indziej

. Nie turla się gdzie na Bema? Myśli, ale powoli. Chodzący człowiek jest strasny-strasny, to powód do panicznego buksowania tylnymi pazurami po resztkach lakieru na podłodze

. Siedzący człowiek ... hm, tu jest zwarcie. Fajny jest, można się głaskać ale jednak straszny, trzeba wiać. W miarę możności na raz
Dla kota w klatce człowiek to ósmy cud świata, powód do udeptywania, mruczenia i wicia się

W ogóle klatka to azyl, tu się wieje w panice, tu się śpi brzuchem do góry ... zamykam go na noc, bo nabiera pewności siebie no i jeden czynnik mniej do robienia draki w nocy
Na szczęście widzę postępy w socjalizacji, niezbyt szybkie ale stałe. Na całe szczęście, bo łobuz musi liczyć na urodę

, mądry to już nie będzie
