ach, dziękuję za zyczenia- tak jako przedstawiciel
..a w schronisku....
ech
nie dla wszystkich były to dobre Święta
odeszła dziś w nocy Granadilla, zaczęła źle sie czuć trzy dni temu, przestała jeśc
dostała leki, kroplówki z duphalaitem , ale niestety drugi Dzień Świat spędza juz na zielonych łakach TM
[i]
Sa oczywiscie nowe koty, w ilosci sztuk trzy: czarny dorosły kastrat, dziewczynka elegantka i pełnojajeczny rudo-biały. Nie znam jeszcze ich historii
U reszty bez zmian, część sie posmarkała,ale jedzą.
Dostały codziennie lepszego mięska- niech tez maja choc ciut światecznie.
Przyszedł mail z dziwnego adresu, że kotka 522/13- czyli ta podrzucona na parkingu Sita ma na imię Frania

, ktos sledzi jej losy . Ech
Dzwoniłam do kilku adoptusi z ostatnich dni, ale jeszcze nie do wszystkich
W każdym razie, oprócz głupolka Anatolka wszędzie w miarę luzacko