KOCIA CHATKA Sosnowiec

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 28, 2012 17:03 Re: KOCIA CHATKA Sosnowiec

The Szops pisze:jadę do kotów, przecież są leki do podania :(

:cry: :cry: :cry: znowu tyyyy. Normalnie malo nas i kotów za dużo w chatce- zaczynają się choroby i nie można tego opanować :|
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob lip 28, 2012 19:33 Re: KOCIA CHATKA Sosnowiec znów zaprasza do nowego wąteczku

GRAFIK DYŻURÓW NA TYDZIEŃ OD 30.07.-05.08.2012 r.
30.07. pon. rano brak wie. brak
31.07.wt. rano brak wie. Mara
01.08. śr. rano Marta ? wie Dorota
02.08. czw.rano brak wie. brak
03.08. piat rano brak wie. Teresa
04.08. sob. brak wie. brak
05.08. niedz. rano brak wie.brak
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob lip 28, 2012 20:27 Re: KOCIA CHATKA Sosnowiec znów zaprasza do nowego wąteczku

Dorota Wojciechowska pisze:GRAFIK DYŻURÓW NA TYDZIEŃ OD 30.07.-05.08.2012 r.
30.07. pon. rano brak wie. brak
31.07.wt. rano brak wie. Mara
01.08. śr. rano Marta ? wie Dorota
02.08. czw.rano brak wie. brak
03.08. piat rano brak wie. Teresa
04.08. sob. brak wie. brak
05.08. niedz. rano brak wie.brak

wtorek rano

balbina38

 
Posty: 3575
Od: Sob lis 15, 2008 16:41
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lip 29, 2012 11:21 Re: KOCIA CHATKA Sosnowiec

. Normalnie malo nas i kotów za dużo w chatce- zaczynają się choroby i nie można tego opanować


chyba za bardzo kombinowałam z Elenką, a sprawa jest prosta - niech się pakuje i przyjeżdża :kotek: :kotek: :kotek:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 75923
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lip 29, 2012 11:23 Re: KOCIA CHATKA Sosnowiec

Mogę wziąć czwartek wieczór.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24274
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie lip 29, 2012 11:44 Re: KOCIA CHATKA Sosnowiec

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, zyskałby na tym człowiek, a stracił kot.

Mark Twain

wiesiak

 
Posty: 697
Od: Nie sty 09, 2011 21:20

Post » Nie lip 29, 2012 11:58 Re: KOCIA CHATKA Sosnowiec

mir.ka pisze:chyba za bardzo kombinowałam z Elenką, a sprawa jest prosta - niech się pakuje i przyjeżdża :kotek: :kotek: :kotek:


Czy to znaczy, że weźmie Pani Amelkę (czarną, dzikawą bez dzieci) na DT? Bo niedługo jeszcze siostra Rudzika bedzie szukać domku ;p

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lip 29, 2012 12:39 Re: KOCIA CHATKA Sosnowiec

Mara S pisze:
mir.ka pisze:chyba za bardzo kombinowałam z Elenką, a sprawa jest prosta - niech się pakuje i przyjeżdża :kotek: :kotek: :kotek:


Czy to znaczy, że weźmie Pani Amelkę (czarną, dzikawą bez dzieci) na DT? Bo niedługo jeszcze siostra Rudzika bedzie szukać domku ;p

rozmawiałam o Elence, kotce z Partyzantów, że ją wezmę do domu na odchuchanie, bez dzieci
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 75923
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lip 29, 2012 12:44 Re: KOCIA CHATKA Sosnowiec znów zaprasza do nowego wąteczku

Dorota Wojciechowska pisze:GRAFIK DYŻURÓW NA TYDZIEŃ OD 30.07.-05.08.2012 r.
30.07. pon. rano brak wie. brak
31.07.wt. rano brak wie. Mara
01.08. śr. rano Marta ? wie Dorota
02.08. czw.rano brak wie. brak
03.08. piat rano brak wie. Teresa
04.08. sob. brak wie. brak
05.08. niedz. rano brak wie.brak


Bedę miała pomoc rodzinną na dyżur więc proszę czwartek rano
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, zyskałby na tym człowiek, a stracił kot.

Mark Twain

wiesiak

 
Posty: 697
Od: Nie sty 09, 2011 21:20

Post » Nie lip 29, 2012 13:11 Re: KOCIA CHATKA Sosnowiec

mir.ka pisze:
Mara S pisze:
mir.ka pisze:chyba za bardzo kombinowałam z Elenką, a sprawa jest prosta - niech się pakuje i przyjeżdża :kotek: :kotek: :kotek:


Czy to znaczy, że weźmie Pani Amelkę (czarną, dzikawą bez dzieci) na DT? Bo niedługo jeszcze siostra Rudzika bedzie szukać domku ;p

rozmawiałam o Elence, kotce z Partyzantów, że ją wezmę do domu na odchuchanie, bez dzieci


Aha. Faktycznie Elenka straaaasznie chuda jest a każdemu naszemu kotu DT się przyda :ok: Poza tym patrząc na Pani kotkę można liczyć na szybki powrót Elenki do formy :mrgreen:

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lip 29, 2012 14:08 Re: KOCIA CHATKA Sosnowiec

mir.ka pisze:.

chyba za bardzo kombinowałam z Elenką, a sprawa jest prosta - niech się pakuje i przyjeżdża :kotek: :kotek: :kotek:

Wielkie dzięki :ok: Elenka szkielecik, a dzieciaki doją bezlitośnie :wink:

Po wecie:
Amelka musi po 14 dniach, czyli chyba za 4 dni dostac kolejną convenię. Jest duża poprawa, ale na ten moment już nie powinno jej tak leciec z nosa. Jak przerwiemy ten antybiotyk, a kotka zostanie niedoleczona, to potem będzie wielki problem, z podawaniem czegoś innego, bo jak wiadomo Amelka jest "nieobsługiwalna" :?

Łazienkowce jeszcze kiepsko. Kontynuacja antybiotyków i pozostałych specyfików. Dołączył do grona też Ronaldo, bo do tej pory tylko dwójka miała antybiotyk. Grzyba dodatkowo można co jakiś czas spryskiwac fungidermem (jest w witrynce). Ronaldo ma brzydkie oko, przemywac i zakraplac.

Była u weta też Kosteczka, czyli ta mała kocia, która wczoraj przyjechała ze schronu. Z nią jest bardzo źle. Catangelsi podają jej kroplówki, bo jest bardzo odwodniona. Dostała antybiotyk w zastrzyku, ma witaminy w kroplówce i dostała pyrantelum na robaki. Trzeba sprawdzac czy coś zjada. Dzisiaj wieczorem znowu kroplówka i jutro rano też. Jutro konieczna wizyta u weta.

Catangelsi zgłaszali, że Mniejsza ma jakieś guzy na brzuszku :(
Skarpetek ma grzyba na łapce, trzeba go dopisac listy kąpielowej, którą niestety mało kto się przejmuje.

The Szops

 
Posty: 4990
Od: Sob lip 30, 2011 15:08
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lip 29, 2012 14:39 Re: KOCIA CHATKA Sosnowiec znów zaprasza do nowego wąteczku

GRAFIK DYŻURÓW NA TYDZIEŃ OD 30.07.-05.08.2012 r.
30.07. pon. rano brak wie. brak
31.07.wt. rano Beata wie. Mara
01.08. śr. rano Marta ? wie Dorota
02.08. czw.rano Wiesia z wsparciem wie. brak
03.08. piat rano brak wie. Teresa
04.08. sob. brak wie. brak
05.08. niedz. rano brak wie.brak
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lip 29, 2012 15:31 Re: KOCIA CHATKA Sosnowiec

No i ja po dyzurze.
Powiem wam że porazka.
Przyjechałam godzinę wcześniej żeby się wyrobić - czyli byłam o 8:30 i chciałam do 12:20 zdążyć na autobus. Nie zdążyłam :twisted:
Pomimo że miałam pomocnice w postaci 2 pań - od Elenki które juz wprawnie przy 3 dyżurze zapychaja z boksami.
Przy nich nawet z kuwet można jeść - bo każdą myja pod bieżącą wodą i czyszczą tak że ja normalnie w domu tak nie mam czysto :mrgreen:
Ponadto panie zaopatrzyły maluszki w suchą karmę (800 g) przywiozły ręczniki jednorazowe i 10 kg zwirku.
Jakież było ich zdziwienie jak żwirek który przywiozly ledwo starczył do kuwet na kwaranttannie.

Ja będę się musiała umówić na szkolenie z zakresu dyzuru i zdobyć umiejętnnosć wysprzątania, nakarmienia i podania leków w godzinę i to w dwóch pomieszczeniach :|
tak na poważnie to jest to niewykonalne jak chce się zrobić wszystko w miarę dobrze.
Resztę na temat zagęszczenia i dyżuru na wewnętrznym.

Na zdrowej w miarę ok - chociaż był jeden uciekinier z boksu - ale na michę złapał się szybko.
Mnie na zdrowej schodzi godzina, a tam podawania leków nie ma .

Trikolorka za bardzo nie rusza się z koszyka na szafie.
Miske podstawiona dopiero z rybką zjadła. Marniutka ona i jej też DT chociaż buy się przydał.
Większa za to w domku zjadła łaskawie mokrego kitiketa ze smakiem zresztą i bezszelestnie przeniosła się na okno.

za to była świadkiem qpolenia Ziutka i qpol ładny i świecący i konsystencji zadawalającej.

Na kwarantannie normalnie załamka brudowa w boksach i atmosfera wolnochodzących daleka od zadowolenia.
Misiaczek normalnie agresor że szok- najlepiej jak się schowa w szafie - wtedy spokoju trochę i oddechu koty maja - oczywiście jak drugi warunek jest spełniony - a drugim warunkiem jest brak Amelki w zasięgu wzroku.

Leki podane - najlepsi pacjenci to Erni i Bert - normalnie bezproblemowo tabletki do pysia i łykają az miło.
Raczej wszyscy maja apetyt - tylko Skarpetek mało zjadł i Amelka tylko trochę się zainteresowała tuńczykiem.
Normalnie oczywiście Pysiolek to k......ka wodna tylko by jadł i jadł i jadł - ogonić się nie można od niego :evil:
Krzaczkowa mamusia calkiem fajnie zjadła wszystko w mokrym i dała się wymyziać i odprężona nawet brzuszek wystawiała do góry.
Jurto powinna być na kontroli - czy ktoś da radę podjechać , bo nie chcę ją tarabanić autobusem, ale...... jak trza to obskoczę ale pod wieczór.
maluszki dwa czarne krzaczkowe - śliczne ale troszkę dziczą. One bardziej się boją niż dzikusują. Do sprzatania boksu zlapałam je do transporterka - zaczełam przez rękawicę , ale później się okazało że one po prostu się boją a jak juz były na rękach to się w tulają i po czasie widać że im przyjemnosć głaskanie sprawia.
Trzeba tylko uważać bo na widok ręki maja odruch ucieczki.
Dlatego też przestawilam im kuwetę po stronie zamka bo jak była w końcu to się nie da jej wyjąc bo boks trzeba na oścież otworzyć. Jeden z krzaczkowych robił przy mnie kupę 8O no niestety sama brązowa woda,mać kurde :(

Ponadto mam prośbę żeby maluszkom nie dawać misek tych metalowych z rantem u góry bo maluchy stają na nich i je wywalaja - nie są za stabilne. Tak samo woda - dawać w tych głębszych miskach i rozstawnych na dole takich stabilnych, w płytkich miskach często wody brakuje .

Wogóle jak jest tak dużo kotów to te choróbska się przenoszą i nie dość że koty cierpią to i do jazd do weta bardzo dużo - to co niektórzy wiedzą najlepiej
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lip 29, 2012 15:42 Re: KOCIA CHATKA Sosnowiec

wiesiak pisze:Obrazek

Wiesiu przepiękne zdjęcia zrobiłaś :ok:
mir.ka pisze:.
chyba za bardzo kombinowałam z Elenką, a sprawa jest prosta - niech się pakuje i przyjeżdża :kotek: :kotek: :kotek:

No co teŻ p. Mirce po naszej rozmowie i nieprzespanej nocy nagle się rozjaśniło jak sytuację rozwiązać :D
Zadzwonię i pogadamy, może umówimy się na środę wieczorem będę na dyżurze, mogła by też pani Józiem zainteresowana podjechać, bo o nim to chciałam porozmawiać dłużej.
No chyba że woli żeby do niej przyjechać jak juz taka piłeczka duża do noszenia :D
Bo JÓzio to specyficzny kotek , ale ja na zabranie to chyba jednak lepiej teraz kiedy jeszcze pani jest w domku i Józef miałby czas się przyzwyczaić.
Bo jak dzieciątko juz będzie to wiadomo - będzie co przy nim robić i nie będzie czasu na obserwacje i układanie józia.

Pani Agnieszko (z Siewierza :D - sory ale nie pamiętam nicku :oops: ) myślę też żeby się spotkać i porozmawiać na temat wspominanej wcześniej możliwości wypuszczenia kotów.
Bo trzeba parę kwesti omówić.
Myślę o krzaczkowej rodzince- Mamuście już wysterylizowanej i jej dzieciaczkach dwoch.
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lip 29, 2012 15:46 Re: KOCIA CHATKA Sosnowiec

Alienor pisze:Mogę wziąć czwartek wieczór.

Sorry Marzenko umknelo mi już dopisuję :ok:
Dorota Wojciechowska pisze:GRAFIK DYŻURÓW NA TYDZIEŃ OD 30.07.-05.08.2012 r.
30.07. pon. rano brak wie. brak
31.07.wt. rano Beata wie. Mara
01.08. śr. rano Marta ? wie Dorota
02.08. czw.rano Wiesia z wsparciem wie. Alienor
03.08. piat rano brak wie. Teresa
04.08. sob. brak wie. brak
05.08. niedz. rano brak wie.brak
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: bea3, puszatek, Rogersoimi i 58 gości