iza71koty pisze:Kochani Fundacja Viva! zaprasza do zakupu prześlicznych kalendarzyna rok 2012.Baner w moim podpisie.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
iza71koty pisze:Kochani Fundacja Viva! zaprasza do zakupu prześlicznych kalendarzyna rok 2012.Baner w moim podpisie.
skarbonka pisze:zapraszamy na jeszcze jeden bazarek
na zakup jedzonka dla kotków![]()
viewtopic.php?f=20&t=135515
skarbonka pisze:zapraszamy na bazarek by zapełnić kocie miseczki![]()
viewtopic.php?f=20&t=135589
iza71koty pisze:wiora pisze:A we wodzie z mydlinami maczalaś ten palec?
Tak Wiora moczyłam tego palca we wrzątku też.Potrzebne mi liście świeżego aloesu.Spróbuje dzisiaj poszukać po ludziach.
AlfaLS pisze:iza71koty pisze:wiora pisze:A we wodzie z mydlinami maczalaś ten palec?
Tak Wiora moczyłam tego palca we wrzątku też.Potrzebne mi liście świeżego aloesu.Spróbuje dzisiaj poszukać po ludziach.
Aloesem mogę służyć i to w każdej ilości. Same liście albo z korzeniami do doniczki, "na zapas".
iza71koty pisze:Wczoraj było lepiej .dzisiaj palec bardziej spuchnięty i mnie napiernicza znowu mocno.Już myślałam że będzie lepiej.
![]()
iza71koty pisze:Od czterech dni nie widzę Sary.Bardzo mnie to martwi.
Ona często przebiega ulicę w tamtym miejscu.Z reguły dość pilnie czekała zwykle w porach mojego przyjścia.Inne kotki z tego miejsca wszystkie sa.Wczoraj chodziłam, wołałam.Albo gdzieś jest zamknięta albo samochód.Boże człowiek tak kocha te koty, tak sie do nich przywiązuje przez te wszystkie lata i potem kiedy jakiegoś brakuje, choć jest ich tak wiele, tak mocno się to odczuwa i czuje taki wielki niepokój i troskę.
cały czas zachodzę w głowę co sie mogło stać....
skarbonka pisze:iza71koty pisze:Wczoraj było lepiej .dzisiaj palec bardziej spuchnięty i mnie napiernicza znowu mocno.Już myślałam że będzie lepiej.
![]()
martwi mnie ten Twój palec![]()
czy ropa się w nim cały czas zbiera?
iza71koty pisze:skarbonka pisze:iza71koty pisze:Wczoraj było lepiej .dzisiaj palec bardziej spuchnięty i mnie napiernicza znowu mocno.Już myślałam że będzie lepiej.
![]()
martwi mnie ten Twój palec![]()
czy ropa się w nim cały czas zbiera?
Nie wiem Ania.Nie wiem czy to ropa.Jest spuchnięty.Boli przy nacisku.Tam nie było żadnej wielkiej rany ciętej ,bo to było ugryzienie.Tyle ze dość głębokie.Cholera zawsze coś.Nie wiem co spróbować?Altacet chyba nie pomoże?Nie zdezynfekowałam tego od razu a potem nie wiem czy nie nadkaziłam dodatkowo podczas sprzatania kuwet.Piecze mnie.
skarbonka pisze:iza71koty pisze:Od czterech dni nie widzę Sary.Bardzo mnie to martwi.
Ona często przebiega ulicę w tamtym miejscu.Z reguły dość pilnie czekała zwykle w porach mojego przyjścia.Inne kotki z tego miejsca wszystkie sa.Wczoraj chodziłam, wołałam.Albo gdzieś jest zamknięta albo samochód.Boże człowiek tak kocha te koty, tak sie do nich przywiązuje przez te wszystkie lata i potem kiedy jakiegoś brakuje, choć jest ich tak wiele, tak mocno się to odczuwa i czuje taki wielki niepokój i troskę.
cały czas zachodzę w głowę co sie mogło stać....
tak życie jest okrutne i ciężkie kiedy się jest wrażliwym człowiekiem Kochana..
mam nadzieję, że koteczka jednak się odnajdzie
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 43 gości