TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ. puszka już wyadoptowana.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 13, 2011 9:04 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.ŻABKA ODESZŁA :(mam dość :(

Ja tylko na chwilkę, bo mi komp (zasilacz) znowu śmierdzi. jaka jest sytuacja? Któreś koty wróciły do Ciebie? Napisz proszę krótko, bo mogę tylko na chwilę odpalać kompa, a zanim przebiję się przez posty to już mi pali się plastik, a zasilacz nie mój - pożyczony.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Sob sie 13, 2011 12:25 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.ŻABKA ODESZŁA :(mam dość :(

dzień dobry.
ja myślę że moja reakcja jest normalna ,że tak okręślę prawidłowa ,a już na pewno tak powinno być ,niestety w naszym życiu za dużo pogoni,samolubstwa lub ,a tam to nie moja sprawa ,ma córkę ,syna itp.
Tak nie można :(

Marcelibu ,wróciła Triszka :cry: malutka chora .
Oczywiście śpi mi na szyi ,mruczy ,wzięta na ręce przez obcą osobę drętwieje 8O

za to Ruda luzak nad luzaki .Marcepan też taki będzie.

Limku kupiłam ci co chciałaś 30 sztuk. :wink:

i jestem zmęczona ,oczywiście zaliczyłam wstanie o świcie ,tylko po co :roll: mogłam dzieci nakarmić ,wypuścić na dwór i znów spać ,ale ja później już nie usnę,
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 13, 2011 12:45 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.ŻABKA ODESZŁA :(mam dość :(

co ja wylukałam 8O

http://www.zooplus.pl/shop/zwierzeta/ak ... que=HTML65

a w hurtowni widziałam że są transportery na rower 8O suuuuuuuuuuuuuuuuper sprawa.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 13, 2011 16:59 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.ŻABKA ODESZŁA :(mam dość :(

POTRZEBY LUSI.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 13, 2011 17:44 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.ŻABKA ODESZŁA :(mam dość :(

ide sobie ,produkuje się a nikt nie ogląda :cry: więc zabieram swoje zabawki i idę w świat :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 13, 2011 17:44 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.ŻABKA ODESZŁA :(mam dość :(

Ogląda :love: :love: :love:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Sob sie 13, 2011 17:46 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.ŻABKA ODESZŁA :(mam dość :(

Nie odchodź, fotki i kotki są piękne!
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Sob sie 13, 2011 18:18 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.ŻABKA ODESZŁA :(mam dość :(

Znaczy się Lusia nie może być w żadnym wypadku jedynakiem, bo ona widzę kocha koty :1luvu:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Sob sie 13, 2011 18:30 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.ŻABKA ODESZŁA :(mam dość :(

Mała dzisiaj duzo siedziała sama bo bylismy na działce ale jak wróciłam to widac było,ze sobie pojadla.
Ponosiłam ja na rekach, potem posiedziałysmy sobie. Nanek podszedł delikatnie poglaskał przyniósł jej zabawki :lol:
Jak zostawiałam małą samą to poszła dokończyc jedzonko :D
Klara dzisiaj mniej fukała na mała a rudy udawał,ze jej nie widzi 8)

Dorciu dzieki za zakupy. :1luvu:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35298
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Sob sie 13, 2011 18:50 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.ŻABKA ODESZŁA :(mam dość :(

wróciłam :1luvu:
tak mi dziś smutno i samotnie :oops:

Lusia to dziwne kociątko ,ona musi się ciągle tulić ,już przed nią uciekają :roll:

Limku ,jestem przeszczęśliwa :D :spin2:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 13, 2011 19:24 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.ŻABKA ODESZŁA :(mam dość :(

dorcia44 pisze:ide sobie ,produkuje się a nikt nie ogląda :cry: więc zabieram swoje zabawki i idę w świat :cry:

Ogląda.
Może rzadko piszę ale cały czas kibicuję.
Dorciu powinni Cię sklonować.
Świat byłby dużo lepszy.

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Sob sie 13, 2011 19:34 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.ŻABKA ODESZŁA :(mam dość :(

MaybeXX pisze:
dorcia44 pisze:ide sobie ,produkuje się a nikt nie ogląda :cry: więc zabieram swoje zabawki i idę w świat :cry:

Ogląda.
Może rzadko piszę ale cały czas kibicuję.
Dorciu powinni Cię sklonować.
Świat byłby dużo lepszy.

OJ , miejmy nadzieje :mrgreen: :oops:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 13, 2011 19:42 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.ŻABKA ODESZŁA :(mam dość :(

przysnęłam w ciągu dnia ,zerwałam się bo czegoś nie zrobiłam ,nie nakarmiłam ,nie zdjęłam z gazu ...przerażenie :cry: koszmar,czy to mnie kiedyś opuści ?
za czym dojdę do siebie to już jestem jak galareta :cry: to trwa tyle lat ,od choroby mamy ,po śmierci mamy przerzuciło mi się na tatę ,Grześka ,zwierzęta,pracę...i tak mnie trzyma :cry:
snu raptem parę minut a potem.... :?


dzieci moje dziś cały dzień po za domem,Ola to fajna kociara :ok:

Obrazek
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 13, 2011 21:03 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.ŻABKA ODESZŁA :(mam dość :(

Skończyłysmy własnie mizianki. Zaniosłam mała do kontenerka bo tam ma jedzonko. Zaczęła pomiaukiwac,ze mam sie pospieszyc bo głodna :lol:
Lezy teraz w kontenerku, nie chowa sie za łózko. Polezałam obok niej, cicho pogadałam. Nie uciekała, słuchała. :1luvu:
Jak wychodzę z pokoju to Klara siedzi pod drzwiami, baaardzo ja kręci co ja tam robie i z kim :lol: Rudy nadal wyluzowany. Klara sie troche boczy.
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35298
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Nie sie 14, 2011 13:10 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.ŻABKA ODESZŁA :(mam dość :(

Limku ,będziesz miała cudowna przyjaciółkę z Sami :1luvu: fantastycznie do niej podeszłaś 8)
a kiedy przyjedziesz po puszeczki :?:

ja dziś miałam niezłą pobudkę .
7 rano ,dzwoni tel .oooo nie ,nie odbieram :evil: ale pomyślałam o sąsiedzie i odebrałam ,faktycznie to on ;pani Dorotko kochana tragedia mi się stała ,idę...kuchnia pływa 8O :strach: kupa ręczników ,dywanik... odkręcił wodę ,płukał piżamkę ,usiadł na chwilkę,zapomniał :cry:
Zaprawa godna niedzielnego poranka :wink: kręgosłupa nie mam .
Córka oczywiście nie przyszła .
Nie wiem co to będzie dalej :cry:

dowiedziałam się też że po śmierci mojego męża zastanawiał się czy do mnie nie przyjść w konkury :strach: ale się wystraszył że nie podoła :smokin:

z kocich nowinek to : Triszka czuje sie jak dawniej i jak dawniej dokazuje mój mały słodki pulpecik :1luvu:
Marcepan ucieka na dźwięk odkurzacza ,Triszka ma go w d...wielkim poważaniu :mrgreen:

Lusia ok.

Kropcia nadal na antybiotyku ,od wczoraj Tytek też na antybiotyku ,juz miał totalnie zapchany nosek i z oczków się lało. :cry:

a ja śpiąca jestem o k r o p n i e ,co mnie jeszcze dziś spotka :?:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 220 gości