KOT z YT. Sprawca złapany! Kot żyje, jest w schronie w KRK!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 30, 2010 12:30 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot żyje, jest w schronie w KRK!

Dzięki.
Obrazek

Afra666

 
Posty: 2208
Od: Śro wrz 01, 2010 11:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 30, 2010 12:31 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot żyje, jest w schronie w KRK!

YennaM pisze:pohamujcie sie i poczekajcie na konkretne dzialania wymiaru sprawiedliwosc


tu się z Tobą nie zgodzę , a dlaczego?

bo oni jak zawsze gówno ( za przeproszeniem) zrobią

to potrafią najlepiej[/
Edytka, przepraszam, ale gowno wiesz na ten temat.

A to ciekawe....a to w takim razie chociażby ten przypadek to co to jest? viewtopic.php?f=1&t=122060
Właściwa reakcja organów ścigania?
To może jeszcze pogłaskać małego a dużemu kupić autko na 18 urodziny? Może kiedyś po pijaku zabije człowieka...albo nawet nie po pijaku. Takie gnojki nie boją się sądów bo wiedzą, że są bezkarni, takie jest polskie prawo-beznadziejne!
A różnica między tymi (***) a większością ludzi piszących na tym forum jest taka, że choć wiele słów wypowiadanych jest w emocjach, to nie zostaną one wprowadzone w czyn. Prawda jest taka, że zwierzęta cierpią, a sprawcy tak na prawdę nie poniosą konsekwencji swoich czynów.
Nazywając rzeczy po imieniu, dla mnie zarówno jeden jak i drugi to psychopaci, może kiedyś zrozumieją co złego zrobili, ale do tego jest bardzo długa droga. A do tego potrzebna jest nowelizacja kodeksu karnego, czy jak to się tam nazywa...

kasia(1)

 
Posty: 1142
Od: Czw cze 04, 2009 8:00
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw gru 30, 2010 12:31 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot żyje, jest w schronie w KRK!

inka1984 pisze:gdyby prokurator mial sie przejac grozbami na tym forum to tylko wtedy gdy mialby mase wolnego czasu i zadnych spraw na glowie :/ niech kazdy sobie pisze co chce i daje ujscie swojej zlosci bo ja tez gdy tylko czytam o tym wydarzeniu a co gorsze,przypominam sobie ten filmik to wyje jak glupia... prawdopodobnie gdybym miala cos ciezkiego pod reka i widziala to 15-letnie scierwo to nie wahalabym sie ani chwili zeby w niego walnac! patrzac na swoje kotki nie wyobrazam sobie tego ze im mogloby sie przytrafic cos podobnego :cry: niczego w tej chwili nie pragne jak zemsty na tych gnojach i tego zeby przytulic poszkodowane zwierzaczki :( bardzo chcialabym sie zajac tym kotkiem i taka byla moja mysl od kiedy ujrzalam film.
Czy wiadomo kiedy bedzie rozprawa i kiedy bedzie mozna przeslac ta petycje? moze zamiast tracic nerwy piszac o tej spolecznej patologi, zastanowmy sie co realnie mozna zrobic by wywalczyc surowa kare dla nich? ja jestem za ograniczeniem praw rodzicielskich, nadzor kuratora dla 3 latka i prace spoleczne na rzecz zwierzat dla 15-latka oraz kara grzywny.To wszystko chyba miesci sie w ramach zadoscuczynienia w rozumieniu prawa polskiego...to ze mu sie oberwie to jest pewne bo predzej czy pozniej ktos taki sie znajdzie

alez za to dokladnie Skarb Panstwa placi prokuratorowi/policji
za nic innego :D :lol:
YennaM
 

Post » Czw gru 30, 2010 12:32 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot żyje, jest w schronie w KRK!

kasia(1) pisze:A to ciekawe....a to w takim razie chociażby ten przypadek to co to jest? viewtopic.php?f=1&t=122060
Właściwa reakcja organów ścigania?

i po to zostaly stworzone srodki odwolawcze
YennaM
 

Post » Czw gru 30, 2010 12:35 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot żyje, jest w schronie w KRK!

Wybaczcie :oops: ale SYF się zrobił jak nic na tym wątku :(

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw gru 30, 2010 12:36 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot żyje, jest w schronie w KRK!

Agn pisze:
Nie wiem skąd czerpiesz doświadczenie w kwestii 'nieszanowania obywatela przez organa państwa' - te organa, z którymi ja miałam do tej pory kontakt - nie dość, że mnie szanowały, to jeszcze - w ramach obowiązującego prawa - stanęły po mojej stronie.
Normy prawne działają w obie strony i nie tylko na jednej płaszczyźnie.
Największym zwycięstwem jest wywalczenie 'swojego' w oparciu o dostępne prawo.

Tak, jak pisze Jowita - takim zachowaniem kręcicie bicz na samych siebie [i na całe środowisko - w tym na mnie], a możecie nie tylko nie zyskać niczego większego, ale też możecie stracić to, co udało się już osiągnąć.

dokladnie
przestawiacie kociarzy jako bande nawiedzonych fanatykow, ktorzy sa w stanie dokonywac morderstw czy przestepstw w imie obrony zwierzaka

o zrozumcie - tez nie moglam spokojnie ogladac tego filmu

ALE! samosady niczemu nie sluza
trzeba spokojnie poczekac na dzialania organow wymiaru sprawiedliwsci bo poki co - spisuja sie doskonale

Brawo i ogromny szacunek dla panstwa pracujacych w Policji, ktorzy ustalili sprawce
YennaM
 

Post » Czw gru 30, 2010 12:37 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot żyje, jest w schronie w KRK!

No ale przyznasz Yenna, że to raczej przegięcie w sprawie prowadzonej z urzędu, gdzie dowody są na tacy, świadek, nazwisko sprawcy, a oni produkują umorzenie i to jeszcze bez bliżej wskazanej podstawy, i nie mówię to o uzasadnieniu, a o wskazaniu 17 kpk..

I wiesz, środki odwoławcze są super dla profesjonalistów..

A poza tym - prewencja ogólna też jest jednym ze wskazań wymiaru kary, czyż nie?

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 30, 2010 12:39 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot żyje, jest w schronie w KRK!

oczywiscie, ze przegiecie
dlatego trzeba skarzyc umorzenie
YennaM
 

Post » Czw gru 30, 2010 12:41 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot żyje, jest w schronie w KRK!

Anna Kubica pisze::arrow: viewtopic.php?f=1&t=122060

link mi sie nie otwiera
YennaM
 

Post » Czw gru 30, 2010 12:43 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot żyje, jest w schronie w KRK!

YennaM pisze:
wiecie, mnie martwi tylko jedno - nikt z Was nie rozumie istoty dzialania wymiaru sprawiedliwsci oraz tego, ze nieslusznie oskarzonym moze byc kazdy. Naprawde kazdy.
I stad takie zalozenia dzialania wymiaru sprawiedliwosci

Jak napisalam- nasze spoleczenstwo to prawni analfabeci i zdania nie zmienie.
Trochę za daleko idąca generalizacja. Pewna jesteś, że nikt? Ja na przykład uważam, że rozumiem całkiem nieźle... 8) Co do nacisków na sąd i ich bezcelowości - zgadzam się z Tobą. Inną zupełnie kwestią jest to, że sędziowie - jak reszta społeczeństwa - są różni, bardzo różni. Pozostaje mieć nadzieję, że w tym przypadku wymiar sprawiedliwości zareaguje właściwie. Głównym problemem jest wg mnie nie wymiar sprawiedliwości, a ustawodawca, który za podobne czyny określa zbyt niski wymiar kary, a tymi przepisami związane są sądy.
Mnie oburza wypowiedź cytowanego w Gazecie Krakowskiej policjanta i należy ubolewać, że mamy czasem do czynienia z lekceważeniem przez policję przypadków znęcania się nad zwierzętami.

Warto byłoby chyba skupić się teraz na tych zwierzętach, walczyć o zgodę na zabranie ich ze schroniska, one powinny trafić do doświadczonych, spokojnych dt... Zadeklarowałam tu ewentualną pomoc, pewnie wsparcie mogłoby być udzielone i przez innych forumowiczów...? Może na tym się zastanawiajmy?
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

Post » Czw gru 30, 2010 12:45 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot żyje, jest w schronie w KRK!

Carmen201 pisze:No ale przyznasz Yenna, że to raczej przegięcie w sprawie prowadzonej z urzędu, gdzie dowody są na tacy, świadek, nazwisko sprawcy, a oni produkują umorzenie i to jeszcze bez bliżej wskazanej podstawy, i nie mówię to o uzasadnieniu, a o wskazaniu 17 kpk..

I wiesz, środki odwoławcze są super dla profesjonalistów..

A poza tym - prewencja ogólna też jest jednym ze wskazań wymiaru kary, czyż nie?


Niestety, bardzo często to nam - nie-prawnikom - wydaje się, że dowody są oczywiste.
Owszem, prokurator też człowiek [a więc ze swoim światopoglądem, jakkolwiek z założenia ma być bezstronny] i może źle ocenić materiał dowodowy - ale tu tak jak pisała YennaM - są drogi odwoławcze. Po to właśnie stworzone, by zminimalizować wpływ czynnika ludzkiego.
Nauczcie się odróżniać system prawny od [własnego, indywidualnego] poczucia sprawiedliwości.
System prawny to narzędzie, z którego trzeba korzystać, a nie z góry zakładać, że nasze osobiste poczucie sprawiedliwości [nawet jeśli mamy za sobą dużą grupę wsparcia] daje nam prawo do rozstrzygania co jest a co nie jest zgodne z prawem.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw gru 30, 2010 12:46 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot żyje, jest w schronie w KRK!

Yenna, ale może przestań produkować pobożne życzenia, co?...
biologicznie rzecz ujmując, społeczeństwo ludzkie składa się ze zwierząt. trochę odmiennych niż reszta stworzeń na Ziemi, ale jednak zwierząt. Wyszliśmy od tego samego modelu - samiec, samica, młode, stado, hierarchia. Wiesz, jak to jest w wilczej watasze? jeśli młody wilk podskakuje do samca alfa w sposób, który wykracza poza zwykłe szczenięce zabawy, to jest chwytany za kark i potrząsany, aż załapie, że nie ma co fikać, przynajmniej póki nie dorośnie na tyle, by rzucić faktyczne wyzwanie przywódcy. Jeśli potrząśnięcie nie poskutkuje i młody podskakuje dalej, zostanie zagryziony. Jest zagrożeniem dla stada, dla watahy jako całości: jego zachowanie wskazuje, że nie wykona w odpowiednim momencie tej roli, jaką mu wyznaczy przywódca, a tym samym może skazać stado na niepowodzenie w łowach, ergo na śmierć z głodu na przykład w czasie zimy.
bardzo podobnie jest w ludzkim stadzie. Może nie łączą nas wszystkich aż takie zależności, jak w wilczej watasze, ponieważ działanie takiego małego gnoja nie zaburzy np funkcjonowania PKP (bo te mają swoje własne wtopy ;)) albo dostawy pieczywa do piekarni, ale kumulacja takich zachowań i ich bezkarność w końcu spowoduje wybicie szamba przemocy, gwałtu i cierpienia.
Czy "humanitarne" podejście do takich spraw i ludzi dało cokolwiek na plus w minionych latach, stuleciach? nie - mamy eskalację przemocy i liberalizację sankcji; zielone światło dla skurwieli, którzy widzą, że cokolwiek by zrobili, włos im z głowy nie spadnie, bo zaraz staną w ich obronie szeregi moralizatorów spod haseł "tak nie można, to tylko dziecko", "to niehumanitarne", "jak możecie być tacy agresywni, przecież on nie wiedział co robi". Wiedział co robi - pochwalił się tym publicznie. Wiedział, że to boli - działanie na filmie jest celowe, z premedytacją.
W tym momencie pal diabli, skąd i gdzie wynikł problem wychowawczy - czy jest to zaniedbanie, czy patologia zamierzona, efekt mamy na filmie. Pogłaszcz go po głowie i powiedz "biedny chłopczyk, jakie ty musiałeś mieć ciężkie życie" - myślisz, że ryknie Ci płaczem w podołek i obieca łkając, że nigdy więcej czegoś takiego nie zrobi?? a taki rympał: wyśmieje Cię, bo to jest ktoś, dla kogo dobro jest oznaką słabości, a wyrozumiałość bodźcem do dalszego draństwa. Skoro ona wybacza i broni mnie, to znaczy, że robię dobrze. Więc będę to robił nadal.
Ale gdybyś złapała szczeniaka za kark, jak wilk podrostka, albo kocica kocię, i potrząsnęła - odpowiednio wcześnie w procesie wychowawczym - założę się, że nie doszło by do czegoś takiego.
Niestety w naturze ludzkiej jest skłonność do czynienia jednako dobra i zła, i fakt, że coś można zrobić, jest często jedynym prawem dla wielu ludzi - jeśli jestem w stanie coś zrobić, to zrobię to, i mam w d..pie, czy to moralne...

Piszesz, że masz ochotę nas "zadenuncjować" do odpowiednich organów? ależ zrób to. Pośrednio przyklaśniesz wówczas temu małemu draniowi, pokażesz jemu i jemu podobnym, że można krzywdzić innych, zadawać ból i śmierć, bo zawsze ktoś stanie po jego stronie, a sankcją w postaci "sprawiedliwości sądowej" może sobie wytrzeć buty, bo dostanie w zawiasach za małą szkodliwość albo grzywnę 200 zł z odroczeniem, bo ma ciężkie warunki finansowe.
Koniec z wyrozumiałością i głaskaniem po główkach bandytów, to się musi w pewnym momencie urwać!! kara musi być adekwatna do ciężaru przestępstwa, bo inaczej dranie będą się czuli coraz bardziej bezkarni.
Ciekawi mnie jedna rzecz.
Tak gardłujesz za zaprzestaniem eskalowania agresji wobec takiego typa, tak nawołujesz do spokoju, opanowania się, nie używania określeń niecenzuralnych i wyciszenia emocji. Chciałabym Cię zapytać, jak zareagowałabyś Ty osobiście, gdyby przy Tobie taki typek chwycił Twoje dziecko lub zwierzaka za kark i rąbnął nim o ścianę? gdzie wówczas byłaby Twoja wyrozumiałość? tłumaczyłabyś mu spokojnie, że źle robi, że jest to wbrew artykułowi nr.., poz. taka i taka?...
nie sądzę: porwałabyś co pod ręką i zrobiła z gościa tatar.
I byłabyś ciężko oburzona, gdyby ktoś zarzucił Ci, że przecież ten chłopiec nie chciał/nie rozumiał, co robi; i że Twoje zachowanie było nieadekwatne do skali czynu, a do tego niehumanitarne..
KotkaWodna
 

Post » Czw gru 30, 2010 12:50 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot żyje, jest w schronie w KRK!

felisaquatica pisze:Yenna, ale może przestań produkować pobożne życzenia, co?...
biologicznie rzecz ujmując, społeczeństwo ludzkie składa się ze zwierząt. trochę odmiennych niż reszta stworzeń na Ziemi, ale jednak zwierząt. Wyszliśmy od tego samego modelu - samiec, samica, młode, stado, hierarchia. Wiesz, jak to jest w wilczej watasze? jeśli młody wilk podskakuje do samca alfa w sposób, który wykracza poza zwykłe szczenięce zabawy, to jest chwytany za kark i potrząsany, aż załapie, że nie ma co fikać, przynajmniej póki nie dorośnie na tyle, by rzucić faktyczne wyzwanie przywódcy. Jeśli potrząśnięcie nie poskutkuje i młody podskakuje dalej, zostanie zagryziony. Jest zagrożeniem dla stada, dla watahy jako całości: jego zachowanie wskazuje, że nie wykona w odpowiednim momencie tej roli, jaką mu wyznaczy przywódca, a tym samym może skazać stado na niepowodzenie w łowach, ergo na śmierć z głodu na przykład w czasie zimy.
bardzo podobnie jest w ludzkim stadzie. Może nie łączą nas wszystkich aż takie zależności, jak w wilczej watasze, ponieważ działanie takiego małego gnoja nie zaburzy np funkcjonowania PKP (bo te mają swoje własne wtopy ;)) albo dostawy pieczywa do piekarni, ale kumulacja takich zachowań i ich bezkarność w końcu spowoduje wybicie szamba przemocy, gwałtu i cierpienia.
Czy "humanitarne" podejście do takich spraw i ludzi dało cokolwiek na plus w minionych latach, stuleciach? nie - mamy eskalację przemocy i liberalizację sankcji; zielone światło dla skurwieli, którzy widzą, że cokolwiek by zrobili, włos im z głowy nie spadnie, bo zaraz staną w ich obronie szeregi moralizatorów spod haseł "tak nie można, to tylko dziecko", "to niehumanitarne", "jak możecie być tacy agresywni, przecież on nie wiedział co robi". Wiedział co robi - pochwalił się tym publicznie. Wiedział, że to boli - działanie na filmie jest celowe, z premedytacją.
W tym momencie pal diabli, skąd i gdzie wynikł problem wychowawczy - czy jest to zaniedbanie, czy patologia zamierzona, efekt mamy na filmie. Pogłaszcz go po głowie i powiedz "biedny chłopczyk, jakie ty musiałeś mieć ciężkie życie" - myślisz, że ryknie Ci płaczem w podołek i obieca łkając, że nigdy więcej czegoś takiego nie zrobi?? a taki rympał: wyśmieje Cię, bo to jest ktoś, dla kogo dobro jest oznaką słabości, a wyrozumiałość bodźcem do dalszego draństwa. Skoro ona wybacza i broni mnie, to znaczy, że robię dobrze. Więc będę to robił nadal.
Ale gdybyś złapała szczeniaka za kark, jak wilk podrostka, albo kocica kocię, i potrząsnęła - odpowiednio wcześnie w procesie wychowawczym - założę się, że nie doszło by do czegoś takiego.
Niestety w naturze ludzkiej jest skłonność do czynienia jednako dobra i zła, i fakt, że coś można zrobić, jest często jedynym prawem dla wielu ludzi - jeśli jestem w stanie coś zrobić, to zrobię to, i mam w d..pie, czy to moralne...

Piszesz, że masz ochotę nas "zadenuncjować" do odpowiednich organów? ależ zrób to. Pośrednio przyklaśniesz wówczas temu małemu draniowi, pokażesz jemu i jemu podobnym, że można krzywdzić innych, zadawać ból i śmierć, bo zawsze ktoś stanie po jego stronie, a sankcją w postaci "sprawiedliwości sądowej" może sobie wytrzeć buty, bo dostanie w zawiasach za małą szkodliwość albo grzywnę 200 zł z odroczeniem, bo ma ciężkie warunki finansowe.
Koniec z wyrozumiałością i głaskaniem po główkach bandytów, to się musi w pewnym momencie urwać!! kara musi być adekwatna do ciężaru przestępstwa, bo inaczej dranie będą się czuli coraz bardziej bezkarni.
Ciekawi mnie jedna rzecz.
Tak gardłujesz za zaprzestaniem eskalowania agresji wobec takiego typa, tak nawołujesz do spokoju, opanowania się, nie używania określeń niecenzuralnych i wyciszenia emocji. Chciałabym Cię zapytać, jak zareagowałabyś Ty osobiście, gdyby przy Tobie taki typek chwycił Twoje dziecko lub zwierzaka za kark i rąbnął nim o ścianę? gdzie wówczas byłaby Twoja wyrozumiałość? tłumaczyłabyś mu spokojnie, że źle robi, że jest to wbrew artykułowi nr.., poz. taka i taka?...
nie sądzę: porwałabyś co pod ręką i zrobiła z gościa tatar.
I byłabyś ciężko oburzona, gdyby ktoś zarzucił Ci, że przecież ten chłopiec nie chciał/nie rozumiał, co robi; i że Twoje zachowanie było nieadekwatne do skali czynu, a do tego niehumanitarne..


Cel nie uświęca środków.
Obrazek
Devon, Gizmo i Dzidzia

Jowita

 
Posty: 6875
Od: Wto paź 19, 2004 19:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Czw gru 30, 2010 12:50 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot żyje, jest w schronie w KRK!

YennaM pisze:
Koki-99 pisze:YennaM nie obrażaj mnie porównaniami z tymi gówniarzami. Ja wiem co dobre, co złe. To samo wie moje dziecko. Ty chyba nie skoro bronisz zło.

Jeśli będzie zorganizowana pikieta to chętnie się wybiorę, proponuję również transport dla 3 osób z okolicy.

A ty YennaM przyjedziesz?

a dlaczego mam przyjechac?
stawac w szeregach z osobami podajacymi na forum najpierw dane osobowe niewinnych ludzi (i mam nadzieje, ze wobec tych osob poszkodowani zloza zawiadomienie o przestepstwie i pozew o naruszenie dobr osobistych) oraz podzegajacych do zbiorowego linczu?

napisalam - spokojnie poczekam na to, co wymiar sprawiedliwosci z tym zrobi

nie rozsmieszaj mnie, sędzia nie ugnie sie przed naciskami opinii spoelcznej w postaci pikiety. To, ze tak myslisz wynika z niezrozumienia zasad dzialania wymiaru sprawiedliwosci

sedzia ma byc niezawisly, niezalezny, nie podatny na wplywy
ma rozsadzic sprawiedliwie (a sprawiedliwosc slepa jest) na podstawie zgromadzonego materialu dowodowego a nie pod presja spoleczna

dziekuje uprzejmie, gdyby sady orzekaly na postawie presji spolecznej

bo gdyby tak bylo istnialaby duza szansa, ze masa niewinnych ludzi (np takich jak ta dwojka nieslusznie posadzona w tej sprawie) siedziala by za kratkami

wiecie, mnie martwi tylko jedno - nikt z Was nie rozumie istoty dzialania wymiaru sprawiedliwsci oraz tego, ze nieslusznie oskarzonym moze byc kazdy. Naprawde kazdy.
I stad takie zalozenia dzialania wymiaru sprawiedliwosci

Jak napisalam- nasze spoleczenstwo to prawni analfabeci i zdania nie zmienie.

To ja jeszcze raz powtórzę: IMO pikieta ma sens tylko jeśli będzie przebiegać spokojnie i bez wybryków oraz pogróżek. Jej celem powinno być wzbudzenie zainteresowania mediów, które do procesu na pewno wygaśnie, a nie wywieranie presji na sąd! To dwie różne sprawy.
Wygrubione w poście YennyM bardzo mnie niepokoi. Też nie chciałabym stanąc w jednym szeregu z takimi osobami...
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 30, 2010 12:52 Re: KOT z YT. Sprawca złapany! Kot żyje, jest w schronie w KRK!

YennaM pisze:
Anna Kubica pisze::arrow: viewtopic.php?f=1&t=122060

link mi sie nie otwiera


viewtopic.php?f=1&t=122060

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 115 gości