Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Tweety pisze:Pieczarka pisze:Miałam telefon od byłej właścicielki persicy. Ma znajomych którym obiecała malucha. Poprosiłam żeby dom zainteresowany sam się ze mną skontaktował. Warunki: wizyta adopcyjna, umowa + zwrot kosztów szczepienia i odrobaczenia a w przypadku rudej dziewczyny - sterylizacja. Bez sterylizacji wydam ja wyłącznie do domku forumowego.
Na razie maluchy są leczone. Podaje tobrexan i immunit rozpuszczany w wodzie. Elekt kilkudniowego leczenia jest niesamowity. Spojówki są ładne, nie ma pogorszenia, przybierają na wadze. Nie zapytałam jak długo podawać krople.
wiadomość moją odsłuchałaś znaczy sięzdążyła zadzwonić przede mną
Cammi pisze:pozdrowienia z pyrlandii
za 1litra przelew pojdzie w poniedziałek
co do astmy u kotów Barb pls o info na pw - śFirek jest o to podejrzewany
Cammi pisze:pozdrowienia z pyrlandii
j3nny pisze:Sabinka, Nala i Dusia mają wpisane w pierwszym poście "na walizkach".
to znaczy, że nie ogłaszać?
Cammi pisze:pozdrowienia z pyrlandii
Tweety pisze:Pieczarka pisze:Miałam telefon od byłej właścicielki persicy. Ma znajomych którym obiecała malucha. Poprosiłam żeby dom zainteresowany sam się ze mną skontaktował. Warunki: wizyta adopcyjna, umowa + zwrot kosztów szczepienia i odrobaczenia a w ptzypadku rudej dziewczyny - sterylizacja. Bez sterylizacji wydam ja wyłącznie do domku forumowego.
Na razie maluchy są leczone. Podaje tobrexan i immunit rozpuszczany w wodzie. Elekt kilkudniowego leczenia jest niesamowity. Spojówki są ładne, nie ma pogorszenia, przybierają na wadze. Nie zapytałam jak długo podawać krople.
wiadomość moją odsłuchałaś znaczy sięzdążyła zadzwonić przede mną
Miuti pisze:Galicjanie i Pyrlandianie to pokrewne dusze.
solangelica pisze:Miuti pisze:Galicjanie i Pyrlandianie to pokrewne dusze.
no ba - rodzina ze strony mojej mamy to kupce z Prus i poznanskiego, jakby co![]()
piekne zdjecia Cammi
Pieczarko czy ja moge cie prosic o wyslanie zdjec z opisem na maila w pierwszym poscie? bardzo dziekuje.
Pieczarka pisze:solangelica pisze:Miuti pisze:Galicjanie i Pyrlandianie to pokrewne dusze.
no ba - rodzina ze strony mojej mamy to kupce z Prus i poznanskiego, jakby co![]()
piekne zdjecia Cammi
Pieczarko czy ja moge cie prosic o wyslanie zdjec z opisem na maila w pierwszym poscie? bardzo dziekuje.
O jaki opis dokładnie chodzi. O charakterze i temperamencie to na razie mało można powiedzieć.
Akima pisze:Relacje z życia Henka.
Dzisiaj w nocy 2 ataki, o 9 kolejny i następny o 11 w KV. Jak dotąd Roman był jedynym lekarzem, który widział atak. Wyniki krwi ok. Możliwe opcje: tasiemiec, powikłania po kalci i powikłania po interferonie. W każdej opcji rokowania są złe. Tasiemiec w mózgu i układzie nerwowym jest nie do zabicia. Powikłania po kalci najczęściej bardzo źle rokują u tak małego kota. O interferonie nikt nic nie wie za dużo.
Roman mówi, że ma szanse 50:50. On sam nie ma sukcesów w leczeniu padaczki idiopatycznej. Njczęściej koty odchodziły w czasie ataku lub były tak częste, że trzeba było podjąć decyzję o eutanazji.
O wysyceniu wiem, czekamy aż zacznie działać.
Dziękuję wam za wszystkie rady, ale...
Wiecie dobrze, ze szanse na adopcję takiego kota są kiepskie. Mam już jeden chory wieczny tymczas i nie mogę się zgodzić na kolejny. Dla Pirata zaczął się najgorszy okres w jego chorobie - lato i upały. Źle to znosi i wymaga opieki. Nie zamierzałam mieć drugiego kota, ale mam bo kto by chciał Pirata zaadoptować. Na trzeciego się nie zgadzam z powodów które często wymieniam. Tak naprawdę to mam kotów 6, bo 4 utrzymuję na zewnątrz. Nie daję rady finansowo.
Od 19 lipca wyjeżdzam na 2 tygodnie i wtedy Henka nie może być u mnie. Bardzo proszę o szukanie domu dla Henka.
Olek zostaje na tymczasie u Leone, najwyższy czas wyadoptować tego kota bo ma już 4 miesiące i niedługo przestanie być maluchem. Te koty mają priorytet przed wszystkimi maluchami i prosze o tym nie zapominać!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 1146 gości