Alienor juz tu pisala
w Sosnowcu jest kobieta
starsza kobieta
miala kiedys 1 kotke na dzialkach (dzielnica
Kazimierz Gorniczy, ul Jasienskiego)
teraz ma juz kilkanascie kotow!!
dowiedzialam sie o tym od taty - on od goscia z pracy - gosc ma dziake niedaleko tej kobiety
udalo sie kobiete przekonac ze kastracja tych kotow to dobry pomysl
jest ok 7-9 doroslych kotow
kobiecie sie miesza, chyba 5 kotek, 2-3 gdzies karmia kociaki
sa tez kociaki, dzialkowe, wiadomo dzikawe
kobieta zwykle takie wylapuje i zawozi na targ
w Bedzinie gdzie rozdaje
sama nie wie ile ich jest, mowi ze ok 4-5 juz wieksze widziala
przy karmieniu



gdyby ktos z Sosnowca przejal sprawe byloby milo
po pierwsze ja mam tam kawalek
a do tego nie po drodze do weta - jezdze na sterylki do krakowa
wiec masa czasu mi zejdzie na te koty
a poza tym mam jeszcze kotki do sterylizacji w innych miejscach
blizej mojej miejscowosci - i do sterylek jestem az sama jedna
po drugie warto aby ktos mieszkajacy niedaleko monitorowal dzialke jak juz koty beda po zabiegach
kobieta karmiaca koty na swojej dzialce jest juz starsza osoba
do tego jak mowila ma astme
az strach myslec co z tymi kotami jak jej braknie
dzialkowiczom koty oczywiscie przeszkadzaja!
pomozecie??