Przerasta mnie to .....no i przerosło..

[Cameo]

Ma na jednej łapie taką burą łatkę, ale tak całkiem z tyłu, zaraz przy ostrodze jeśli masz Krówka, to pokaż. Oni są do siebie bardzo podobni (w końcu rodzeństwo). Z tych biało/burych to były tylko Pusiu, Misiu, Kreska, Krusia, Sipetek, Kolorusek, Strzałka, Tygrysek, Krówek i Cukierek.

[Agneska]

A ja Wam powiem, ze wiecej nie podejme proby spania razem z Maluszkiem. Ja mam noc z glowy: miziania, przytulanki, obslinianie, udeptywanie - ludzie, ile mozna, ja juz stara baba jestem. Te slonskie pierony, to calkiem nie do zdarcia chlopy!

[Mała1]

Agneska -jaki on musiał być szczęsliwy,ze miał ludzia na noc

dziewczyny, Cukierek i Krówek sa rózne-przede wszystkim krówek ma dosc sporo przerw w burych łatach na grzbiecie i jedna wielka plame w kształcie serca
Cukierek plecki ma raczej gładko bure
Poza tym Cukierek ma wyzej zachodzacy biały przecinek do góry na pyszczku-ze tak to okreslę

towarzystwo strasznie sie zasmarkało, prawie całe

najgorzej oczywiscie fivki
chociaz Krusia jakby daje rade
ale Franus i Kuba naprawde kiepsko

przytulamy się do siebie ciuteńkę świątecznie




minusiki tez zasmarkane, ech -wiekszośc juz na antybiotyku

[honda11]

A ja Wam powiem, ze wiecej nie podejme proby spania razem z Maluszkiem. Ja mam noc z glowy: miziania, przytulanki, obslinianie, udeptywanie - ludzie, ile mozna, ja juz stara baba jestem. Te slonskie pierony, to calkiem nie do zdarcia chlopy!

[Berenika]

Bidulki zasmarkańce Mam nadzieję, że uporają się z infekcją sprawnie z pomocą antybiotyku.

[bekos]

taka mnie dziś myśl naszła... skoro całe towarzystwo plusowe i minusowe zasmarkało się (biedaki ), a Maluszek nie zaraził się, to może on wcale nie jest FIV+ ? albo jakoś to obniżenie odporności w niewielkim stopniu go dotyka?

[Mała1]

fivki klatkowe pozdrawiają

Krusia myslę,że dobrze, jej antybiotyk szybciusio pomógł
Franuś jakby ciuteńkę lepiej
Teraz na maxa rozłozył się Kubasek
dostają tfx

biedne zasmarkańce

minusiki tez kichają po kolei, jedne dochodzą do siebie, za to inne bierze
ale one dadzą rade

jedynie zastanawiam się nad zylexisem dla Strzałki, bo własnie mocno ją wzięło, a ją czeka jeszcze sterylka

[Jarka]

Przekleję tu opinię użytkowniczki Kociego Zakątka na gazeta.pl na temat allegro FIV-ków - myslę, że każda uwaga, nawet krytyczna, jest cenna, jeśli mówi coś o odbiorze tych tekstów.

Autor: sootball 05.04.10, 09:47
Poruszyła mnie najbardziej historia Krusi, bo była napisana normalnie, w 3
osobie. Jakoś tak bardziej uczciwie. Historie opowiadane "z punktu widzenia
kota" niebotycznie mnie wkurzają, bo mam wrażenie, że są nieautentyczne
(emocjonalnie), że osoba, która pisze używa kota żeby wyrazić własne emocje.
Piszę o tym, bo nie wiem, jak to jest u innych. Jeśli to tylko ja, to nie ma
problemu. Jednak jeżeli inni ludzie też tak to odbierają, to ten sposób pisania
zmniejsza szanse kota na adopcję. Ktoś ma jakieś doświadczenia?

[Mała1]

Jarka-ja mam doswiadczenia, ze jest różnie
ludzie dzwonią zarówno z prostych, krótkich ogłoszeń
jak i tych rozbudowanych,pisanych jakby przez kota

nie ma kompletnie reguły w/g mnie
ludzie są różni, i rózne przekazy do nich trafiają

[osspdg]

Cieszę się z powrotu Krusi do zdrowia. Franek też mnie ucieszył! Oby Kubuś zaczął się leczyć...

Pogoda jest kiepska, to może dlatego tak go wzięło?

[bekos]

nie ma kompletnie reguły w/g mnie
ludzie są różni, i rózne przekazy do nich trafiają

zgadzam się w 100%

[tangerine1]

Też wydaje mi sie, ze nie ma reguły
sa ludzie bardzo emocjonalni i ich poruszą opowiesci pisane z punktu widzenia kota.
Sa tez tacy, którzy w ogłoszeniu szukają głównie konkretów.
Ja jestem typ konkretny, ale nigdy nie szukałam zwierzaka wiec w sumie trudno mi powiedziec co zadecydowałoby, ze zainteresowałabym sie jakims konkretnym ogłoszeniam.
Jednego jestem pewna- im wiecej ogłoszen tym lepiej .

Biedne te zasmarkance, a tu jak na złosc pogoda fatalna
zimno, mokro i ponuro .

[em.em.]

Ja się zgadzam z przedmówcami - ludzie mają różne wrażliwości.

Krusia ma od wczoraj 2 obserwatorów-wiem, że to nic nie znaczy, ale tak sobie pomyślałam, że trzeba mocno zacisnąć kciuki, wysyłać dobrą energię, czarować- co kto potrafi....Może sie uda tym razem?
I jeszcze jedno- bo moje pytanie trochę przepadło- co myślicie o tym super wyróżnionym allegro? Robimy?

[Mała1]

em,em
ja mysle,ze to bardzo dobry pomysł
tylko nadal nie wiem jak to ogloszenie powinno wygladac
powinno dotyczyć kilku kotów, na bank tych ze schronu i z Mikołowa, one na bank maja najmniej czasu

i trzeba je by było na maxa przemysleć, co pisac, jak , długo, krótko, ja nie wiem

[osspdg]

Z tym dużym ogłoszeniem, to może być problem - jak opisać pięć kotów w tym każdy inny? Spróbuję coś wymyślić, ale ja już nie mam kaski na wystawienie go. Musiał by ktoś inny wystawić to Allegro! A potem jeszcze można wstawić na inne portale...