Sosnowiec- szukamy transportu dla Olinka do Warszawy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 07, 2009 13:02 Re: Sosnowiec- w schronie dramat i tragedia nie poradzimy sobie!

Kropeczka13 pisze:Mel Si już w Domku Stałym. Myslę że będzie wszystko o.k.
Domek obiecał przysyłać informacje i fotki kici.

Wiesiu super wieści :D

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro paź 07, 2009 13:17 Re: Sosnowiec- w schronie dramat i tragedia nie poradzimy sobie!

Gratuluję adopcji :ok: U mojej Figi też wszystko oki .
U szkielecika niestety nic lepiej.Nadal z pupu leci i nic nie pomaga :(
Mały sam je z apetytem
Obrazek
Obrazek
Obrazek
i drze gumiora jak ma zamało
Obrazek\ale dostaje kilka razy posiłek w minimalnych ilościach.
W końcu chyba trafiłam i skonstruowałam wygodnego dla niego papmpersa(Darka skarpetka +podpaska :wink: ) który go nie obciera.Poraz pierwszy od 3 dni wygodnie wyciągnął się na boczki i smacznie śpi
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Poraz pierwszy ma brzuszek i nózki suche.Jest koszmarnie uklejony maścią na odlezyny ,niestety nawet kąpiele nie pomagają .
Dziś zawiozam kupę do badania jutro beda wyniki kału na strawność,pasozyty,lambrie i utajoną krew (zapłaciłam 42 zł :roll: )Za około 4-5 dni będzie dopiero bakteriologia
Zeby wszystkiego było mało ,na jęzorze pojawiła się nadzera ,a w uszach świerzb :( Normalnie załamka:(.
Zaraz jade z malym do weta na kroplówkki .

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Śro paź 07, 2009 13:32 Re: Sosnowiec- w schronie dramat i tragedia nie poradzimy sobie!

o jacie ...
biedny mały :(
kciuki mocno nadal zaciśnięte trzymam

ps. zawiozłam Basi prześcieradło ....

dziękuję za myszki są rewelacyjne
Obrazek

Madziula

 
Posty: 2513
Od: Wto sty 25, 2005 15:32
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro paź 07, 2009 16:34 Re: Sosnowiec- w schronie dramat i tragedia nie poradzimy sobie!

mar_tika pisze:Gratuluję adopcji :ok: U mojej Figi też wszystko oki .
U szkielecika niestety nic lepiej.Nadal z pupu leci i nic nie pomaga :(
Mały sam je z apetytemale dostaje kilka razy posiłek w minimalnych ilościach.
W końcu chyba trafiłam i skonstruowałam wygodnego dla niego papmpersa(Darka skarpetka +podpaska :wink: ) który go nie obciera.Poraz pierwszy od 3 dni wygodnie wyciągnął się na boczki i smacznie śpiPoraz pierwszy ma brzuszek i nózki suche.Jest koszmarnie uklejony maścią na odlezyny ,niestety nawet kąpiele nie pomagają .
Dziś zawiozam kupę do badania jutro beda wyniki kału na strawność,pasozyty,lambrie i utajoną krew (zapłaciłam 42 zł :roll: )Za około 4-5 dni będzie dopiero bakteriologia
Zeby wszystkiego było mało ,na jęzorze pojawiła się nadzera ,a w uszach świerzb :( Normalnie załamka:(.
Zaraz jade z malym do weta na kroplówkki .

Marta
przypomniałam sobie ze mam od wetki - homeopatki wskazania na takie biegunki
biegunki i odwodnienia - China rubra 30 ch 1 i po 12 h i po 12 h. Veratrum heel 3 kr co 3, 4, 5, 6godz a nast 3 x dz. Właściwie leki hom podaje się w razie potrzeby.

wiem ze masz juz dosc ale to nie zaszkodzi tylko trzeba kupic - jakbys chciala to poszukam w aptekach. Stasznie biedny ten maluszek :(
jakby byly robale - Do odrobaczenia jest potrzebna Calc carb 200 CH.

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Śro paź 07, 2009 16:38 Re: Sosnowiec- w schronie dramat i tragedia nie poradzimy sobie!

mar_tika :aniolek: trzymamy kciuki za ślicznego (ma fajny pyszczek) szkielecika...
I również za głosowanie w Krakvecie.
Postaramy się w sobotę choć kilka ogłoszeń przekopiować.
I jeszcze zapytamy co tam u Kreńki (Kreski)?

i może ktoś chce banerek...?
Obrazek
Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/bxq6][img]http://fotozrzut.pl/zdjecia/e9d30f45d9.gif[/img][/url]

jakby coś niepasowało to poprawimy
Ostatnio edytowano Śro paź 07, 2009 20:38 przez Korciaczki, łącznie edytowano 2 razy
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Śro paź 07, 2009 19:31 Re: Sosnowiec- w schronie dramat i tragedia nie poradzimy sobie!

Hop na pierwszą :1luvu:
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Śro paź 07, 2009 20:25 Re: Sosnowiec- w schronie dramat i tragedia nie poradzimy sobie!

Kurka nie mam czasu za krótka doba :roll:
Wróciłyśmy z kontroli z Kalim.Łapka w miarę oki,nadal zalecane okłady i kąpiele zeby złuszczyć martwą tkankę.Ale zeby nie było za dobrze to okazało się że Kali ma martwą końcówkę ogonka.Około 2-3 kregi obdarte są ze skóry i mięsni 8O .

A u mojego obesrołka bez zmian.Po wizycie u weta zmienione leki i dieta.Czekamy na efekty diety i oczywiście jak najbardziej wyniki badań żeby ukierunkować leczenie

Ewa przepraszam że nie odpowiedziałam na eske ale byłam w lecznicy.
Nie dam jutro rady ani minuty wykroić.Jutro darek jedzie do majencji po dary a ja rano musze obrobić obesrańca ,jechac na dyżur na kociarnię ,do weta z małym ,na badania z mamą i wieczorem na kolejną kroplówe z małym.
Muszę malego obesrańca jutro wziąśc ze sobą. Trudno bedzie cały dzień jeździł na tylnym siedzeniu.Ja mam nadzieję że poradzę sobie z jego sraniem gdzie popadnie :roll:

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Śro paź 07, 2009 21:00 Re: Sosnowiec- w schronie dramat i tragedia nie poradzimy sobie!

A moze przydaloby sie postymulowac u Malego odpornosc ?
Bo biedny jest, nie dosc ze biegunkuje to jeszcze te nadzerki :(
Jakbys chciala to wysle Wam te krople do oczu i nosa z dodatkiem serum, zostala mi polowa jednej buteleczki,
druga butelke gdzies schowaly koty, ale postaram sie ja znalezc.
To antybiotyk Floxal plus odrobina serum Feliserin, a dziala cuda.
Ja to niedlugo wyrzuce, a byloby szkoda.
Jak nie dla Malego to moze dla innego kota w Chatce, ktory ma slaba odpornosc ?
Tylko nie moge obiecac ze dojdzie, moga przechwycic na granicy, bo to antybiotyk na recepte.

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Śro paź 07, 2009 21:02 Re: Sosnowiec- w schronie dramat i tragedia nie poradzimy sobie!

Korciaczki pisze:mar_tika :aniolek: trzymamy kciuki za ślicznego (ma fajny pyszczek) szkielecika...
I również za głosowanie w Krakvecie.
Postaramy się w sobotę choć kilka ogłoszeń przekopiować.
I jeszcze zapytamy co tam u Kreńki (Kreski)?

i może ktoś chce banerek...?
Obrazek
Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/bxq6][img]http://fotozrzut.pl/zdjecia/e9d30f45d9.gif[/img][/url]

jakby coś niepasowało to poprawimy

Dziewczyny bardzo dziękujemy za banerek dla obesrańca :) zaraz go wkleję do naszego wątku. Kresia niestety dalej u nas na kociarni :) ostatnio przyszło małżeństwo oglądać nasze kociaki Kresia bez krępacji wspięła się panu na kolana jakby mówiła zabierzcie mnie :) no niestety musi poczekać jeszcze na domek. Ale ma się całkiem dobrze i niestety całkiem znacznie przybrała na wadze 8O pozdrowienia dla Was , mamy i reszty rodzinki :D

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw paź 08, 2009 7:24 Re: Sosnowiec- w schronie dramat i tragedia nie poradzimy sobie!

mar_tika pisze:Obrazek


:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
MIKUŚ
 

Post » Czw paź 08, 2009 16:00 Re: Sosnowiec- w schronie dramat i tragedia nie poradzimy sobie!

Hop !!
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Czw paź 08, 2009 16:55 Re: Sosnowiec- w schronie dramat i tragedia nie poradzimy sobie!

hopsa ...
Obrazek

Madziula

 
Posty: 2513
Od: Wto sty 25, 2005 15:32
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw paź 08, 2009 17:45 Re: Sosnowiec- w schronie dramat i tragedia nie poradzimy sobie!

.......do góry Kocia Chatko :wink:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Czw paź 08, 2009 18:23 Re: Sosnowiec- w schronie dramat i tragedia nie poradzimy sobie!

MIKUŚ pisze:
mar_tika pisze:Obrazek


:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:


Spróbuj moze homeopatyczny Veratrum homaccord. To kropelki, które przez pierwsze 2 godziny podaje sie co 15 minut 5 kropli, potem co godzinę

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw paź 08, 2009 18:32 Re:

terenia1 pisze: mam nadzieję, że mogłabym go odwiedzić :?:


Alez oczywiscie ze tak. Ja teraz mieszkam w Siemianowicach, ale zapraszamy razem z Mikusiem :).
Obrazek

DzejkaMikusiowa

 
Posty: 28
Od: Wto sie 18, 2009 20:33

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości