Koty u B.Wahl.cz.III.

» Sob maja 23, 2009 22:00

CoolCaty pisze:.... który z tych dwóch starszych kotków będzie chciał spać z nami w łóżku? ...

» Sob maja 23, 2009 22:04

CoolCaty pisze:W oczekiwaniu na wieści napiszę, że dziś do nowego domku poszła Uszka. A wiecie kto jej domek załatwił? Odpowiedź brzmi: Last
Przyszli dziś sąsiedzi panów, którzy adoptowali Lasta. Opowiedzieli im o innych kotach czekających na dom w lecznicy. Państwo przyszli i zapytali tylko - który z tych dwóch starszych kotków będzie chciał spać z nami w łóżku? Pani całowała Uszkę w czoło i opowiadała jak jej będzie dobrze. Państwo byli gotowi wziąść oboje boguszyckich seniorów, ale... na Kaliego czeka już super domek, w którym będzie miał 4 psy do towarzystwa. On chyba zwariuje ze szczęścia

Tak strasznie się cieszę...

» Sob maja 23, 2009 22:05

CoolCaty pisze:W oczekiwaniu na wieści napiszę, że dziś do nowego domku poszła Uszka. A wiecie kto jej domek załatwił? Odpowiedź brzmi: Last
Przyszli dziś sąsiedzi panów, którzy adoptowali Lasta. Opowiedzieli im o innych kotach czekających na dom w lecznicy. Państwo przyszli i zapytali tylko - który z tych dwóch starszych kotków będzie chciał spać z nami w łóżku? Pani całowała Uszkę w czoło i opowiadała jak jej będzie dobrze. Państwo byli gotowi wziąść oboje boguszyckich seniorów, ale... na Kaliego czeka już super domek, w którym będzie miał 4 psy do towarzystwa. On chyba zwariuje ze szczęścia

» Sob maja 23, 2009 22:07

Ojejku!

» Sob maja 23, 2009 22:16

Hm... Coś brak relacji :roll:

Ostatnia ekipa transportowa wyjechała z Boguszyc ok. ósmej wieczorem.

Zdjęcia ma m.in. Małgosia, bo jej gwizdnęłam aparat i cykałam jak dzika :twisted:

Niech już wrzuca, nooooo!

Czekam głównie na zdjęcia rudych misiów! Cuuudne koty, bosskie, niesamowite. Rudziutkie, piękne, z dorodnymi jajcami, ale jeszcze nie śmierdzą. Przemiłe, mruczące i super spokojne, nawet nie pisnęły w ciasnym transporterze w czasie jazdy. Rude misie są teraz w lecznicy (20,00 zł. od kota za dobę) i pilnie szukają DT!!! Są tak zjawiskowe, że długo nie będą w nim przebywać.

Jestem bardzo zmęczona, więc nie będę się rozpisywać, wspomnę tylko o szwadronach niewidzialnych much srających na bieżąco :twisted:

» Sob maja 23, 2009 22:17

Powiem tak.
Rewelacyjne wiadomosci Halbino i CoolCaty. Naprawde lepszych byc nie moglo :-)

Dziewczyny i Chlopiec zrobili dzis mnostwo dobrej roboty..
Odmalowane zostaly dwa pomieszczenia. Salka operacyjna i salka pooperacyjna
Jutro wszytkich wypisze ku ich glorii i chwale:-)
Sa naprawde niesamowici:-)

W czasie gdy Oni w pocie czola walczyli z farbami, wiertarkami, szczotami itd. Gagata, Zofia i ja poszlysmy lapac psy. W oko obiektywu oczywiscie. Kazdego z opisem.
Moje serce skradly kaukazy, zwlaszcza mloda ogromna suka, niewyobrazalny niedzwiedz pieszczczoch. Przeprowadze sie do Boguszyc jak jej domu nie znajde..,.
Lalo slicznie, zmoklismy jak przyslowiowe kury. Psy po nas skakaly, tez cale w blocie. Smierdzialysmy tak cudnie wracajac

Wizytowalysmy p. Marzene. Gdy weszlysmy z Agnieszka do znanego nam juz pomieszczenia, to nas zamurowalo.No krew nas jasna zalala. Te jasniutkie rude koty na gornych polkach. Agnieszka zdarla odziez wierzchnia i od razu sie na jednego rzucila.
Drugiego tez zlapala.Koty sa urocze, slodkie, jasno rude, po prostu sliczne.
Wiemy, ze to nowy nabytek.Przyjaciolka Marzeny przyniosla je jej, chyba na otarcie lez...

Przyjechala do nas Patrycja z Dogo zeby zawiezc nr 6 i nr 22 do Poznania.
Miala ze soba juz dwa psy, wiec troche zamieszania bylo. Zwlaszcze, ze jeden to cos w style cane corso..milutki, ale jak wiecie, do kruchych nie naleze...jak probowal mi sie wyrwac, to mi omalo rak w stawach nie powyrywal :twisted:

Psi ladunek dojechal na szczescie calo i zdrowo do Niny z Dogomanii do Poznania.
Nr 6 ma podobno maks 4 miesiace, nr 22 - 10 mies.

Agnieszka wywiozla wielka suke od p. Marzeny do dt:-)

Slapcio jutro bierze do dt Ninoczke! :-)

Rowniez Slapcio zaofiarowala w prezencie stol operacyjny (60/120 cm).
Wypozyczy nam na kilka miesiecy aparat do sterylizacji narzedzi i sprzet do usg !

Zdjec jest mnostwo. Kabelek wcielo, glowa mi peka na tysiac kawalkow.
Jutro znajde kabelek i wszystko powklejam.

Wszystkim bardzo serdecznie dziekuje za pomoc, udzial, prace, za to, ze jestescie...

» Sob maja 23, 2009 22:22

Buziaki dla całej prześmiardniętej ekipy :1luvu:

» Sob maja 23, 2009 22:24

Kicorek pisze:Buziaki dla całej prześmiardniętej ekipy

Jesteście cudowni.

» Sob maja 23, 2009 22:25

Dziewczyny. Co Pani Marzena powiedziała, kiedy znalazłyście koty? Ostatnio Ewa mówiła jej, ze kotów ma nie przyjmować. Jak to ma dalej wyglądać? Czy ona nadal będzie koty przyjmować?

» Sob maja 23, 2009 22:26

Mimo, że padam czuję się wywołana do odpowiedzi

No to macie rude cuda:

Podziwiać i brać

Ta jak napisała Jana przebywanie z nimi dłużej niż trzy minuty owocuje myślą o dokoceniu. Nawet u tych co to mają 13 ogonów :twisted:

Jak dam radę obrobię dziś resztę zdjęć, ale nie obiecuję - to był dłuuugi dzień w Boguszycach. Jutro z rana na pewno wrzucę efekty dzikiego fotografowania Jany