Aniu, ja nie zastanawiam sie nad intencjami Malgosi. Z pewnoscia sa czyste i jasne. Ja sie tylko zastanawialam nad jej postem Smile Ogromna roznica prawda?
Na te pytania, ktore zadalam nie znalazlam odpowiedzi
O rany, ':roll:' zatem już naprawdę ostatni raz w temacie "bicia piany" - intencją mojego postu było nic innego jak:
1. Prośba o nie bicie piany
2. Ufność w inteligencję i zdrowy rozsądek dziewczyn koordynujących akcje boguszyckie (w skrócie - wiedzą co robią i robią co możliwe)
3. Konieczność "małych" kroków czyli pracy (!) u podstaw. Swoją drogą nie napisałam tam przypadkiem, że "tak naprawdę gigantycznych"? ... hmm
4. Potrzebie skonsolidowania działań i tych na tu i teraz i tych z "drugiego toru", na większą skalę.
W dużym skrócie. I już się zamykam w tym temacie. Wolę umówić się na szorowanie kuchni i tarasu
