Po drugiej stronie siatki - schr. łódź V

» Śro gru 24, 2008 9:49

Dziewczyny kochane :1luvu:

najserdeczniejsze życzenia Wesołych Świat składam Wam i wszystkim Waszym podopiecznym
:s5:

Jestescie wspaniałe

Dzięki Wam mam Milusia, którego kocham całym sercem :1luvu:

Ludzie

adoptujcie koty ze schroniska :!:

» Śro gru 24, 2008 14:08

Kochane Wielkie Ratowniczki z Łodzi,
zycze Wam i Waszym podopiecznym wspanialych, magicznych Świat!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I oby magia swiateczna pozostala jak najdluzej i pomagala Wam czynic dalsze cuda!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Oby wokól nas zyly tylko zdrowe i szczesliwe Footerka, oby wszystkie mialy swoje domy, milosc...

Przy tej okazji dziekuje Wam za wszystko co robicie i dziekuje za moja grubaske Kelly

Ach, i oby CoolCaty zostala Kociarzem Roku :wink:

» Śro gru 24, 2008 22:50

Dziewczyny, najwspanialszych Świąt!

» Pt gru 26, 2008 18:50

święta świętami, czas wracać do życia.
Szykuję się w niedzielę do schronu - chyba jest czynne?

» Sob gru 27, 2008 21:43

Dzisiaj dzwoniła do mnie Pani, pytała o Wikunię. Wiki nie ma już w schronisku, ale powiedziałam Pani, że na pewno jakąś miłą kotunię wypatrzy. Państwo zdecydowali się pojechać od razu, mimo, że było już po trzynastej. Ciekawa jestem bardzo czy adoptowali jakąś kicię. Oby i oby kicia trafiła dobrze. Pani robiła dobre wrażenie.

» Nie gru 28, 2008 12:42

Sis pisze:święta świętami, czas wracać do życia.
Szykuję się w niedzielę do schronu - chyba jest czynne?

Oj, dopiero doczytałam, bym się Asiu z Tobą wybrała, bo kilka dni w Łodzi jestem

» Nie gru 28, 2008 15:15

niestety plany się zmieniły, nie mogłam jechać do schroniska.

» Pon gru 29, 2008 8:53

Domki potrzebne! Zima przyszła!!!!

» Pon gru 29, 2008 9:25

Byłam wczoraj na godzinę. Wiem, ze w tygodniu do domku poszły kotki, które biegały luzem po kociarni: Liska, Kira, Dalila. Nie widziałam Bożenki od czasu jak pojechała do Bernarda na prześwietlenie. Nie widziałam też Milki i Wiki. w sobotę przyszły 4 koty. Jeden od razu poszedł do domu, drugi umarł nad ranem w niedzielę, pozostałych dwóch nie zdążyam namierzyć.
Przy mnie wczoraj do domku poszła mała czarna koteczka z zamglonym oczkiem ze szpitalika oraz 6 miesięczna czarno biała kotunia, która była w klatce na kociarni. Przełożyłam buraski Kajtka i Kubę do klatki po niej - może sie chłopcy oswoją i pójda do domków.
Zabrałam do siebie do lecznicy dorosłego kocurka niebieskiego z zielonymi oczami, który ma bliznę na szyi po wrośniętej obroży. Jest boski i piękny - mój Tomek chce go wziąść do nas na stałe....

» Pon gru 29, 2008 9:27

Ojej, trzymam kciuki by jak najwiecej ich znajdowalo dom.
Zal tego kicia co umarl

Biedactwo.

» Pon gru 29, 2008 9:33

Ale zmiany!

Bardzo sie cieszę z Kiry

Z Dalili i chudej Liski też bardzo! I tej kotuni miłej z klatki. Milka i Wika też poszły, super! Oby nigdy nie wróciły do schroniska!
Ciekawe co z Bożenką...

Niebieski kocur z zielonymi oczami to musi być cudo! Pokażesz fotki Aniu?

» Pon gru 29, 2008 10:31

Trzymam kciuki, żeby adoptowane kiciunie były szczęśliwe i zadbane w swoim domach.
Żal bardzo tego kota, który umarł w schronisku, biedactwo

Za panów K&K :ok:

» Pon gru 29, 2008 10:40

Dziwczyny a co z Kosmitką? trzymałam mocno za nią kciuki i dzis zobaczyłam jej zdjęcie w pierwszym poscie wśród kotów adpotowanych

powiedzcie coś więcej, proszę

i z reszty adopcji też bardzo bardzo się cieszę!

» Pon gru 29, 2008 10:43

lennie pisze:Dziwczyny a co z Kosmitką? trzymałam mocno za nią kciuki i dzis zobaczyłam jej zdjęcie w pierwszym poscie wśród kotów adpotowanych powiedzcie coś więcej, proszę

A to się dzieje z Kosmitką http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=86 ... t=kosmitka

» Pon gru 29, 2008 10:45

dziekuję ogromnie! i już mi łzy w oczach stanęły. tak strasznie się cieszę.

Po drugiej stronie siatki - schr. łódź V

Kto przegląda forum