PAKT CZAROWNIC 6 - zabytki klasy "0" s.92

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 11, 2008 21:50

villemo5 pisze:Witam mocno niewyspana...
Chyba sobie patchworkową kołdrę z kotów uszyję :twisted:



8O 8O

czytam sobie tylko.... :roll:

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pon sie 11, 2008 21:51

Ja się boję że to się skończy tak, że Szycha u mnie zostanie. A już jeden tymczas został nadprogramowo
Mój rozsądek mówi twardo NIE. A ta mniej rozsądna część...cóż, mam nadzieję, że mała znajdzie fajny dom. I Twoja kudłatka też :)
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon sie 11, 2008 21:52

AniHili pisze:Zagłosowałam, w poniedziałek postaram sie z pracowego;)


dziękuję... :love: :love:

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pon sie 11, 2008 21:55

AniHili pisze:Ja się boję że to się skończy tak, że Szycha u mnie zostanie. A już jeden tymczas został nadprogramowo
Mój rozsądek mówi twardo NIE. A ta mniej rozsądna część...cóż, mam nadzieję, że mała znajdzie fajny dom. I Twoja kudłatka też :)

Szyszka jest cudna.... :love:

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pon sie 11, 2008 21:57

Mam za sobą ciężką noc i wypełniony zajęciami dzień.
Dobranoc...
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pon sie 11, 2008 22:17

AniHili pisze:Ja się boję że to się skończy tak, że Szycha u mnie zostanie. A już jeden tymczas został nadprogramowo
Mój rozsądek mówi twardo NIE. A ta mniej rozsądna część...cóż, mam nadzieję, że mała znajdzie fajny dom. I Twoja kudłatka też :)


AniHili - rozsądek, rozsądek, przede wszystkim :wink: Domeczku dla Szyszki trzeba szukać, taka śliczna kicia znajdzie domeczek :ok: Ale to, że brak rozsądku się włącza to już zupełnie inna para kaloszy :oops:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pon sie 11, 2008 22:54

Jak zmodyfikowałam nick ( niech drugi kot też coś ma) to wszystko poszło i z satysfakcją oznajmiam,że zagłosowałam.
Takie niby nic a jak człowieka cieszy. :wink:

Bolkowa

 
Posty: 6665
Od: Pon gru 03, 2007 20:29

Post » Wto sie 12, 2008 7:02

Bolkowa pisze:Jak zmodyfikowałam nick ( niech drugi kot też coś ma) to wszystko poszło i z satysfakcją oznajmiam,że zagłosowałam.
Takie niby nic a jak człowieka cieszy. :wink:


aaaaaaaaa... :?:

Dziekuję... :love:

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Wto sie 12, 2008 13:46

Cześć Kochaniutkie,
ja właśnie doczytałam kilka stron. Myślę, że do Kutna do Pani Basi możemy wysłać chociaż te 50 zł, nie widziałam sprzeciwów :) Zaraz sie tym zajmę..
ObrazekObrazek Zawsze będe Cię kochać Gemusiu :*
_________________
Obrazek

Trinity36

 
Posty: 4118
Od: Pon lip 09, 2007 20:58
Lokalizacja: Kraina Latających Scyzoryków

Post » Wto sie 12, 2008 13:55

To ja coś bardziej optymistycznego - czy wiecie, że Kawa obudziła mnie dziś w środku nocy po to, ŻEBY JĄ GŁASKAĆ????? To już po prostu wyjątkowa bezczelność moich kotów rozpuszczonych.

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Wto sie 12, 2008 14:05

Mnie moja Lola przyniosła mysz.. do łóżka..
No co miałam zrobić? Pochwaliłam mordercę bo przeczytałam w książkach, ze one (koty) dla nas przynoszą te zdobycze.. :roll:

A chodzi maupa z dzwonkiem na szyi właśnie po to, zeby nie mordować :evil:
ObrazekObrazek Zawsze będe Cię kochać Gemusiu :*
_________________
Obrazek

Trinity36

 
Posty: 4118
Od: Pon lip 09, 2007 20:58
Lokalizacja: Kraina Latających Scyzoryków

Post » Wto sie 12, 2008 14:11

A ja dziś pobudka o 6. Bo Blanka chciała się przytulić. Na 2 sekundy :evil:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Wto sie 12, 2008 15:49

Trinity36 pisze:Mnie moja Lola przyniosła mysz.. do łóżka..
No co miałam zrobić? Pochwaliłam mordercę bo przeczytałam w książkach, ze one (koty) dla nas przynoszą te zdobycze.. :roll:

A chodzi maupa z dzwonkiem na szyi właśnie po to, zeby nie mordować :evil:


Może ta mysz to głucha była. I to była po prostu ta... no... eutanazja, żeby się zwierzątko nie męczyło...

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Wto sie 12, 2008 15:52

Trinity36 pisze:Mnie moja Lola przyniosła mysz.. do łóżka..
No co miałam zrobić? Pochwaliłam mordercę bo przeczytałam w książkach, ze one (koty) dla nas przynoszą te zdobycze.. :roll:

A chodzi maupa z dzwonkiem na szyi właśnie po to, zeby nie mordować :evil:


PS. Dzielna byłaś. Ja się dziś obudziłam jedynie z małą na poduszce... Ufff.

Chociaż u mnie z tuzin myszy już zginął. Ja nie wiem, gdzie one je upychają :roll: Myślałam, że u mnie nie ma kątów i zakamarków...

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Wto sie 12, 2008 20:25

Ło matko - Czarownice na TRZECIEJ STRONIE 8O W szoku jestem totalnym 8O
Ja rozumiem wakacje i te inne sprawy, ale bez przesady drogie Siostry :wink: Jak wracam z pracy to lubię sobie poczytać co tam u Czarownych słychać - a tu prawie cicho :lol: Tylko te nieszczęsne MYSZY :lol:
Trinity36 - ciesz się, że lekko podduszonej myszki Lola Ci na poduszkę nie przyniosła. Dawno temu Kika mojej Mamie tak zrobiła - pochwaliła się "zdobyczą" a "zdobycz" postanowiła pod kołdrą się schować 8) Dodam tylko, że moja Mama panicznie bała się myszy :wink:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 71 gości