CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ(72 koty) tragiczna sytuacja str.91,

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 10, 2008 16:03

Marcela, nie martw się, będzie dobrze :ok: :ok: Najważniejsze, żeby dobry lekarz zrobił zabieg.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro wrz 10, 2008 16:10

Już o to zadbałyśmy, żeby to był dobry wet, więc też myślę, że będzie dobrze

:ok: :ok: :ok:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Śro wrz 10, 2008 18:58

Ryśka, zastanawiałam się o co mam się nie martwić... :P :P
Mocne kciuki za powodzenie zabiegu :) :ok: :ok:

Macho

 
Posty: 953
Od: Sob gru 02, 2006 17:07
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Śro wrz 10, 2008 19:13

Przed chwilą z adopcji został odebrany Net - ze względu na złamanie warunków umowy i niewywiązanie się ze zobowiązań względem zapewnienia bezpieczeństwa kotu.

Jest mi bardzo przykro. Net zamieszka u mnie. Jest śliczny, zdrowy i mruczący. Oby szybko znalazł wspaniały, odpowiedzialny dom.
"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 10, 2008 19:21

ufam Wam :-) więc jeśli mówicie że to dobry Wet to znaczy że tak jest :-)

mamy na podwórzu spora gromadkę kotów dokarmianą przez sąsiadów - wspaniali ludzie - postanowiłyśmy zrobić z nimi porządek - koty wyglądają na zdrowe i szczęśliwe - na stałe są tu dwie kocice - matka z córką i ich młode, dochodzący stary i bardzo pokiereszowany kocur i chyba trzy jeszcze niezidentyfikowane płciowo - pierwsze do sterylki ida kocice :-) bo dwa razy do roku maja młode

marcela35

 
Posty: 711
Od: Śro cze 11, 2008 8:13
Lokalizacja: Świętochlowice

Post » Śro wrz 10, 2008 20:06

Właśnie dostałam fotkę 8)
Czyż ona nie jest piękna? :1luvu:
Obrazek

Macho

 
Posty: 953
Od: Sob gru 02, 2006 17:07
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Śro wrz 10, 2008 20:14

Macho pisze:Właśnie dostałam fotkę 8)
Czyż ona nie jest piękna? :1luvu:
Obrazek

Boże :!: Jakie cudo :love: :love: :love:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 10, 2008 20:39

jest piękna :1luvu:

to ja narkotyk chciałoby się wszystkie przygarnąć i sprawić by były szczęśliwe :cat3:

marcela35

 
Posty: 711
Od: Śro cze 11, 2008 8:13
Lokalizacja: Świętochlowice

Post » Śro wrz 10, 2008 20:54

ale cudeńko :1luvu:

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 10, 2008 20:55

No to jeszcze 2 ;)
Obrazek

Obrazek
Roma jest bardzo szczęśliwa w nowym Domu :)

A pamięta ktoś jakie Tuptuś miał chore oczka?? jeśli jest ktoś taki to może o tym zapomnieć, bo teraz wyglądają tak:

Obrazek

:1luvu:

Macho

 
Posty: 953
Od: Sob gru 02, 2006 17:07
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Śro wrz 10, 2008 20:59

Macho pisze:Właśnie dostałam fotkę 8)
Czyż ona nie jest piękna? :1luvu:
Obrazek


Jest cudna :love:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Śro wrz 10, 2008 21:17

Roma jest piękna :love: i nawet drapak ma do koloru futerka.
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Śro wrz 10, 2008 22:33

Luelka :ok: za dobry dom. Odpowiedzialny, dobry dom.


Roma jest cudna :D

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Śro wrz 10, 2008 23:34

marcela35 pisze:
mamy na podwórzu spora gromadkę kotów dokarmianą przez sąsiadów - wspaniali ludzie - postanowiłyśmy zrobić z nimi porządek - koty wyglądają na zdrowe i szczęśliwe - na stałe są tu dwie kocice - matka z córką i ich młode, dochodzący stary i bardzo pokiereszowany kocur i chyba trzy jeszcze niezidentyfikowane płciowo - pierwsze do sterylki ida kocice :-) bo dwa razy do roku maja młode


:ok: :ok: :ok: :1luvu:

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Śro wrz 10, 2008 23:40

Maluszki są słodkie :D Zdecydowałyśmy się dzisiaj jednak kotkę do nich dołączyć i nie czekać trzy dni. Biedulka miała sutki jak banie i mogło się to skończyć zapaleniem, a wtedy koniec z karmieniem. Jednak Gaja mnie martwi. Nie zachowuje sie jak karmiąca kotka. Kociaki swoje i nieswoje olewa zupełnie. Nie nawołuje ich, nie wylizuje, karmi tylko jak sie je przystawi. Jej maluszki już podjadają samodzielnie i ładnie piją mleczko, ale cztery młodsze do tej pory karmione przez ludzi nie podchodzą do niej samodzielnie, żeby ją ssać. Jak się je przystawi to wiedzą co robić, ale trzeba tego pilnować. Martwi mnie jeszcze kiwaczek. Dzisiaj jakby bardziej kręcił główką. Jednak ma apetyt, bawi się i chodzi do kuwetki :D Strasne skraby z nich , takie małe klusie. mam zdjęcia , postarma sie jutro wstawić. Dziś oczywiście juz nie mam siły, szczególnie, że dzis to juz jutro :twisted:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 106 gości