Strona 86 z 103

Re: Cmentarniaki Wolskie - Buba cmentarna legenda już nie na

PostNapisane: Pon gru 11, 2017 23:20
przez monikah

Re: Cmentarniaki Wolskie - Buba cmentarna legenda już nie na

PostNapisane: Wto gru 12, 2017 12:32
przez alysia


Obejrzalam filmiki.. Bubcia - jakby byla tam od zawsze! Ani odrobiny stresu! Cudownie! Wielkie dzieki za przygarniecie tego cudownego kociaka! Bubcia - wszystkiego co najlepsze na "nowej drodze zycia".!!! :1luvu:

Re: Cmentarniaki Wolskie - Buba cmentarna legenda już nie na

PostNapisane: Nie gru 24, 2017 15:19
przez mziel52
Cmentarniaczki dostały dziś wigilijny transport żarełka do karmnika. Saszetki, puszeczki małe i duże, i całą torbę Royala. Z domku tylko krówka wyszła, ja nie kiciałam, bo ludzi sporo się kręciło. Dobrze, że im nie zamarznie, wody też dostatek. Zimy chyba nie będzie, bo wrony już odstawiają zaloty.
Dla wszystkich opiekunów i sympatyków wolszczaków najlepsze życzenia świąteczne!

Obrazek

Re: Cmentarniaki Wolskie - Buba cmentarna legenda już nie na

PostNapisane: Śro sty 03, 2018 18:12
przez Fleur
witajcie w 2018. z tegorocznych dokonań niestety na razie tylko nieudana łapanka Syrenki, proszę o kciuki, żeby w końcu się udało ją porwać. już tyle miesięcy mija... trudny kot.

Re: Cmentarniaki Wolskie - Buba cmentarna legenda już nie na

PostNapisane: Śro sty 24, 2018 13:06
przez Fleur
Syrenka nadal niełapalna, za to złapalismy Ursusa.
Ursus już poprzednio spędził sporo czasu u weta, ale po powrocie nadal rzęził. Teraz do tego rzężenia wdał mu się stan zapalny, było go słychać z daleka, jak suchotnika.
no i ma ciekawe wyniki jak dotąd, wygląda i waży dobrze, ale w paszczy i płucach masakra. zapalenie płuc poważne, zgniłe zęby, nadżerki, niepokojące zmiany w mordce. proszę o kciuki!
bardzo bym chciała, żeby nie wracał na cmentarz. boję się, że po paru tygodniach będzie to samo, jak poprzendnio ;(

Re: Cm. Wolski - Ursus u wet. zapalenie płuc, masakra w pych

PostNapisane: Śro sty 24, 2018 13:24
przez Maryla
:ok:

Re: Cm. Wolski - Ursus u wet. zapalenie płuc, masakra w pych

PostNapisane: Śro sty 24, 2018 13:43
przez mziel52
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: Cm. Wolski - Ursus psuje się na cm., szuka azylu!

PostNapisane: Czw sty 25, 2018 10:49
przez Fleur
zastanawiam się, czy Ursus ma jakiekolwiek szanse na dom. jest przepięknym kotem, ogromnym, srebrnym kocurem-niedźwiedziem, jest głupiutki, łagodny, ma wielkie, zielone oczy i krzywy uśmiech, ogromne łapy niedźwiedzia.
jest żarłoczny, spokojny, owszem - nieoswojony, ale jada z ręki, podchodzi blisko, nie daje się głaskać, ale zdarzyło mi się odpychać go dłońmi od michy ;P (zeżerał Syrenie, a sam miał to samo ;P)
złapałam go w podbierak, nie szalał, grzecznie jechał, w klatce u weta pomiałkiwał. jest obsługiwalny. moim zdaniem rokuje na oswojenie.
a przede wszystkim: był już 2 razy w szpitalu. zawsze po powrocie na cmentarz jest momentalnie to samo. to nie jest już młody kot. prawdopodobnie ma ogromne zmiany w płucach, w paszczęce ciągle się coś knoci (już 3. zabieg go czeka).
:(

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Cm. Wolski - Ursus psuje się na cm., szuka azylu!

PostNapisane: Czw sty 25, 2018 17:15
przez Meteorolog1
Przecież to prześliczny kocur :1luvu:

Re: Cm. Wolski - Ursus psuje się na cm., szuka azylu!

PostNapisane: Czw sty 25, 2018 17:40
przez mziel52
Prześliczny jest. Już bym go brała, gdyby nie to, że sobie już ledwo radzę z własną skłóconą czwórką.

Re: Cm. Wolski - Ursus psuje się na cm., szuka azylu!

PostNapisane: Czw sty 25, 2018 22:42
przez monikah
Buba czyli głód przezwycięża strach ;-).

https://www.youtube.com/watch?v=Oxo1FVMOP70

Re: Cm. Wolski - Ursus psuje się na cm., szuka azylu!

PostNapisane: Czw sty 25, 2018 22:53
przez mziel52
A co tam na górze ona widziała?

Re: Cm. Wolski - Ursus psuje się na cm., szuka azylu!

PostNapisane: Czw sty 25, 2018 23:00
przez monikah
Siedzącą (i jedzącą) na półce kotkę. Ona z kotami nie ma problemu - czasem tylko jeszcze z niektórymi syczą na siebie jak za blisko podejdą. Jednak po raz pierwszy przyszła do kuchni i tam jadła, więc była czujna.

Re: Cm. Wolski - Ursus psuje się na cm., szuka azylu!

PostNapisane: Czw sty 25, 2018 23:05
przez mziel52
U mnie w kuchni wystarczy, że mi łyżeczka upadnie, a wszyscy w panice uciekają od misek. Jeden strachulec zaczyna, a reszta najpierw ucieka, a potem poza kuchnią sprawdza, że to fałszywy alarm.

Re: Cm. Wolski - Ursus psuje się na cm., szuka azylu!

PostNapisane: Sob sty 27, 2018 16:26
przez monikah
Buba na salonach :D: https://www.youtube.com/watch?v=vpG589fKOBk&t=5s

Jak ktoś się zastanawia nad adopcją kota, to polecam cmentarniaki z Wolskiego. Aktualnie mam dwa i obie są takie rozkoszne ;-)