Chyba trafiliśmy wczoraj do weta w najgorszym możliwym momencie.
I na głodzie - a jemu się wyraźnie poprawia po jedzeniu...
Zastanawiam się, czy nie wykorzystać tego w czwartek - zabrać go do weta na głodniaka i nakarmić na miejscu

Cokolwiek mu dolega jest cholernie paliwożerne - mały wciąga 2-3 saszetki dziennie, suche ma dostępne non-stop (tylko chyba już uznał, że to niejadalne jest), w weekend dodatkowo pojadł mięska.
I chudnie

Wczoraj ważył już tylko 1,85

Uzupełniłam zapas saszetek. Niestety sklepik http://www.czterylapki.pl/ skreślam na wstępie

Cena od piątku wzrosła o 17 gr na 3 rodzajach, o czym miły pan "zapomniał" mnie poinformować potwierdzając wczoraj zamowienie. Zamawialam tel. w piątek, z płatnością przy odbiorze, więc na piśmie tego nie ma.
Zresztą przy 10 saszetkach nie ma o co drzeć szat - raczej się ucieszyłam, że wyszło teraz, a nie przy zamawianiu kilkudziesięciu za parę dni

W związku z tym poszukuję sklepu z karmą Natures Menu Cat w cenie poniżej 3,31/saszetka

Niestety Animonda vF nie bardzo wchodzi, a Animonda RS ma pyszny sosik i nic poza tym

Reszta kociarstwa, tfu-tfu, znośnie.
Taćka gada z Syrnikiem - Tać na oknie, Syrnik na drapaczku i nawijają jak kudłaty z kudłatym

ClaudeIdioto uznał, że jak nie sięga łapą do komara na ścianie, to należy go omiauczeć - najpewniej wtedy spadnie samodzielnie



Kara uparcie usiłuje siedzieć mi na głowie
