Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

[ruru]

dzisiaj tylko jedna adopcja,
do fajnego domku pojechała mała burasia,
mnóstwo kotów chorych,
maluchy praktycznie wszystkie na antybiotyku



to zdjęcia małej Balbinki
z połamanymi? uszkodzonymi nóżkami
kicia jest już tydzień w schronisku i podobno jest już lepiej,
dziś ustaliliśmy, że w tygodniu pojedzie na prześwietlenie,
ale dziś kiepsko wyglądała i wymiotowała bardzo potrzebne kciuki

Dzisiaj miały odwiedziny Gerda i Kaj
Pani przyjechała do nich aż z Zabrza,
w czwartek pojadą do domu, jak wszystko dobrze pójdzie

a tutaj zdjęcia kotki, która, może się zagubiła,
bo przyszła w bordowych szelkach...może ktoś rozpoznaje:

[mgska]

Marta, Nuka czyli Jeżynka poszła?

poszła Nutka

[magdaradek]

za Balbinkę mega kciuki

[ruru]

Promyczek dzisiaj spał,
a we śnie przebierał łapkami,
pewnie mu się śniło,
że biega po łące na czterech łapkach...

Jeden z 2 wielkich kotów, które dzisiaj przyszły,
są w 3, na razie przerażone


2 nowe, urocze rudzielce, Figo i Fago


naręcza Maluchów


Fernando chory, wylądował w szpitaliku,
wyniki krwi dobre

[tamiss]

Balbinka

[ewan]

Boszsz to naręcze maluchów Zdjęcie super ale sam fakt dołujący bardzo, chociaż i tak lepiej że trafiły do schronu niż miałyby leżeć gdzieś w krzakach. Trzymam za Was z całych sił. Rudzielce obłędne, pewnie znajdą szybciutko domki. Fernando zdrówka koteczku Promyczek i Big Cat takie kochane bidusie

[ruru]

Malutka Balbinka za TM ...

jedyne pocieszenie,
że Pani Barbara w drodze po Kaja i Gerdę

[magdaradek]

[Farcia]

[atla]

biedna Maleńka

[Goyka]

Balbinko (*)

[ewan]

Balbinka [*]

[ruru]

Gerda (http://schronisko.doskomp.lodz.pl/index ... ty&nr=2467) i Kaj (http://schronisko.doskomp.lodz.pl/index ... ty&nr=2468)już w domku

Jesteśmy już w domu po długiej podróży . Koty trochę pomiałkiwały Kaj chciał wykopać podkop ale to trwało chwile a później już tylko siedzieli cichutko:)
W domu Gerda oglada wszysko szczególnie interesuje ją i Kaja duże lustro . Gerda już cos zjadła i napiła się i zapoznała się z kuweta geberalnie siedzi w ubikacji.... Kaj zaszył się za wersalka i daje się tylko głaskać chwilkę wychodzi i znów za wesalke.
Bedę miała jakieś wieści od moich kociaków dam znać.
Serdecznie pozdrawiam Barbara...

[Goyka]

Bądźcie szczęśliwe w nowym domku Kochane

[Farcia]

Zdrówka i szczęcia w nowym domku