Megana pisze:Ołkej, załatwione, zmienione, zapłacone.
zet zet zet.

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Megana pisze:Ołkej, załatwione, zmienione, zapłacone.
zet zet zet.
skarbonka pisze:Kochani zapraszam na bazarek, oczywiście cel wiadomy![]()
![]()
![]()
może ktoś znajdzie coś dla siebie![]()
będę dodawać rzeczy w wolnej chwili![]()
viewtopic.php?f=20&t=156210
nelka83 pisze:Wiem, że powinnam założyć temat w innym miejscu, ale sprawa dość pilna. Jeśli trzeba to proszę o przeniesienie.
W imieniu koleżanki poszukuję osoby ze Szczecina, która mogłaby przetrzymać kilka godzin zajączka po operacji. Zajęcza panienka będzie miała drutowaną łapkę. W czwartek wieczorem koleżanka zawiezie ją do kliniki na Chopina (dr Gugała). Operacja wyznaczona jest na piątek, godz. 9:00. Sęk w tym, że mieszkamy ponad 100 km od Szczecina i na sobotę mamy do ogarnięcia dużą imprezę wiec praktycznie cały piątek musimy być na miejscu. Zajączka można byłoby odebrać z kliniki po południu, a koleżanka przyjechałaby tego samego dnia wieczorem aby odebrać małą. Klinika pewnie mogłaby ją przetrzymać, tylko koleżanka nie wie czy do 20:00 (godzina zamknięcia kliniki) się wyrobi.
Bardzo prosimy o pomoc na te kilka piątkowych godzin.
Jeśli nikogo nie znajdziemy to w ostatecznej ostateczności pojadę po małą, nie ma szans aby koleżanka mogła być wcześniej niż koło 20:00 - 22:00 w Szczecinie.
edit. pożyczę koleżance koci transporter więc mała będzie w transporterze. Panienka jest oswojona, mieszka z ludźmi i psem (nie można jej wypuścić ze względu na łapkę).
Mulesia pisze:nelka83 pisze:Wiem, że powinnam założyć temat w innym miejscu, ale sprawa dość pilna. Jeśli trzeba to proszę o przeniesienie.
W imieniu koleżanki poszukuję osoby ze Szczecina, która mogłaby przetrzymać kilka godzin zajączka po operacji. Zajęcza panienka będzie miała drutowaną łapkę. W czwartek wieczorem koleżanka zawiezie ją do kliniki na Chopina (dr Gugała). Operacja wyznaczona jest na piątek, godz. 9:00. Sęk w tym, że mieszkamy ponad 100 km od Szczecina i na sobotę mamy do ogarnięcia dużą imprezę wiec praktycznie cały piątek musimy być na miejscu. Zajączka można byłoby odebrać z kliniki po południu, a koleżanka przyjechałaby tego samego dnia wieczorem aby odebrać małą. Klinika pewnie mogłaby ją przetrzymać, tylko koleżanka nie wie czy do 20:00 (godzina zamknięcia kliniki) się wyrobi.
Bardzo prosimy o pomoc na te kilka piątkowych godzin.
Jeśli nikogo nie znajdziemy to w ostatecznej ostateczności pojadę po małą, nie ma szans aby koleżanka mogła być wcześniej niż koło 20:00 - 22:00 w Szczecinie.
edit. pożyczę koleżance koci transporter więc mała będzie w transporterze. Panienka jest oswojona, mieszka z ludźmi i psem (nie można jej wypuścić ze względu na łapkę).
viewtopic.php?f=1&t=156472
skarbonka pisze:Mulesia pisze:nelka83 pisze:Wiem, że powinnam założyć temat w innym miejscu, ale sprawa dość pilna. Jeśli trzeba to proszę o przeniesienie.
W imieniu koleżanki poszukuję osoby ze Szczecina, która mogłaby przetrzymać kilka godzin zajączka po operacji. Zajęcza panienka będzie miała drutowaną łapkę. W czwartek wieczorem koleżanka zawiezie ją do kliniki na Chopina (dr Gugała). Operacja wyznaczona jest na piątek, godz. 9:00. Sęk w tym, że mieszkamy ponad 100 km od Szczecina i na sobotę mamy do ogarnięcia dużą imprezę wiec praktycznie cały piątek musimy być na miejscu. Zajączka można byłoby odebrać z kliniki po południu, a koleżanka przyjechałaby tego samego dnia wieczorem aby odebrać małą. Klinika pewnie mogłaby ją przetrzymać, tylko koleżanka nie wie czy do 20:00 (godzina zamknięcia kliniki) się wyrobi.
Bardzo prosimy o pomoc na te kilka piątkowych godzin.
Jeśli nikogo nie znajdziemy to w ostatecznej ostateczności pojadę po małą, nie ma szans aby koleżanka mogła być wcześniej niż koło 20:00 - 22:00 w Szczecinie.
edit. pożyczę koleżance koci transporter więc mała będzie w transporterze. Panienka jest oswojona, mieszka z ludźmi i psem (nie można jej wypuścić ze względu na łapkę).
viewtopic.php?f=1&t=156472
przykro mi lecz Iza z pewnością nie będzie w stanie pomóc
lecz może odwiedza wątek ktoś ze Szczecina i da radę
wanilia03 pisze:Ja już dawno wspominałam Izie że chciałabym być wirtualnym opiekunem Taty Niedźwiadka![]()
Pieniążki za bazarek plus coś tam ode mnie wyślę przelewem najpóźniej 16 tego tego miesiąca.
Skarbonko , masz PW ode mnie a propo paczki z fantami co do mnie wróciła dziś
wibryska pisze:każdy pomysł na zebranie pieniędzy na karmę jest w tej sytuacji bezcenny![]()
prosimy o bazarki i wpłaty na koty, którymi od 13 lat codziennie opiekuje się Iza
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 56 gości