Domowe i bezdomne koty Joli Dworcowej-pomóżcie je nakarmić!

bardzo dziękujemy lilian08 za karmę dla Soni i jej maluchów
kotka wciągnęła nosem całą puszeczkę - musi dobrze jeść, bo ma trochę mało pokarmu
z kocim oseskiem wszystko OK
wieczorem wybieramy się z wiesiaczkiem1 do Joli - będą nowe foty
---
:smokin:

Cudnie że nowe fotki i relacja będą

Mnóstwo mizianek dla Soni od Soni :201461

Nie ma fotek

Ewa wczoraj robiła fotki, nie wiem dlaczego jeszcze nie ma :evil:

dziś byłyśmy z Jolą i z Sonia u lekarza, Jola wzięła jedno małe żeby Soni było raźniej,
doktor Małgosia nie stwierdziła nic niepojącego, a maluch okazał się dziewczynką :201461

wiesiaczek1 pisze:[...]nie wiem dlaczego jeszcze nie ma [...]

a wiesz, ja też...

i wisienka na torcie

----
w telegraficznym skrócie:
matka oseska miała martwe płody w brzuchu
wczoraj miała operację
nie straciła pokarmu - kociaki przyjęła
jest opcja, żeby osesek wrócił do matki
---
:smokin:

Śliczne zdjęcia, śliczna Sonia a jakie już duże te kluseczki

Ciekawe czy pozostała dwójka to kocurki czy też koteczka się trafi jeszcze?
Dwa na każdym zdjęciu są zawsze przytulone do siebie, czy to koteczka zawsze jest obok?
Strasznie trudno je odróżnić, ciekawe ile teraz ważą?
A osesek maluni bardzo i jak 3 zdjęcie zobaczyłam to przeraziłam się bo wygląda tak, jakby miał główkę w kałuży krwi, Ewuniu horror mi zafundowałaś :wink:

Za zdrówko całej rodzinki i wszystkich kotków u niesamowitej Joli :ok:

Sonia dostała zastrzyki , za tydzień znów kontrola u weta

Biedniusia ta Sonia, bardzo potrzebuje dobrej opieki, w kwietniu tez urodziła kociaki, ale po ok.2 czy 3 tygodniach już nie żyły :cry:

Może ktoś mógłby dołożyć się do kosztów opieki weterynaryjnej i jedzonko dla dzielnej koteczki z maluszkami - PROSIMY BARDZO !!!

Też myślałam, że to kałuża krwi. A co to jest?

byłam przy tej sesji , to nie krew na pewno , może cień tak się ułożył

dzizas!
czy Wy naprawdę tak o mnie myślicie?
myślicie, że zafundowałabym Wam taki horror?
chyba sobie focha strzelę
i za karę nie powiem Wam co to jest!
---
:evil:

albo powiem
osesek uwiesił się Joli u tętnicy szyjnej...
---
:evil:

ewa_mrau pisze:albo powiem
osesek uwiesił się Joli u tętnicy szyjnej...
---

No przecież, że to kfffiotek jest

Ewuś, nie strzelaj focha , widzisz jaka ze mnie histeryczka ale w pierwszej chwili serce mi zamarło :oops:

no popatrz, Ewa, uważnie. Jak się nie wie, to można naprawdę zejść

Naprawdę, wyglądało to strasznie na pierwszy rzut oka. Trzeba było się przemóc i rzucić jeszcze raz. ;-)

dilah pisze:
ewa_mrau pisze:albo powiem
osesek uwiesił się Joli u tętnicy szyjnej...
---

No przecież, że to kfffiotek jest

wygrałaś kociaka!
... i nawet możesz sobie wybrać
---
:smokin:

Domowe i bezdomne koty Joli Dworcowej-pomóżcie je nakarmić!

Kto przegląda forum