PJD-Operacja ZABIEG - zapraszamy do NOWEGO WĄTKU s. 100 :-)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 13, 2014 12:50 Re: PJD-Operacja ZABIEG.

LadyStardust pisze:No tak, to całe podrzucanie. Moja sąsiadka dokarmiająca koty, niedługo zapewne jakiś "prezent" dostanie. Zazwyczaj nasila się to jak przychodzą maluchy na świat. I obok w bloku mieszkają dwie nastolatki, które właśnie takie prezenty mojej sąsiadce robią (z racji tego, że ma 5 kotów w domu i dokarmia nasze podwórkowce).
Zrobiłam stałe zlecenie na wasze konto, nie dużo, ale zawsze coś :oops: Działajcie dziewczyny :1luvu:
Brundzia daj znak jak poszło z łapaniem :ok:


Dziękuję! :1luvu:

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Czw lut 13, 2014 18:36 Re: PJD-Operacja ZABIEG.

Zdaję relację z dzisiejszych poczynań :P :
Miał złapać się mały bury, ale zwiał. Za to po pół godzinie złapała się czarno biała. Pojechałam do Pani doktor, kocisko bardzo nie chciało iść spać i musiała wetka dać końską dawkę by w końcu kot padł. Wetka wzięła w końcu maszynkę, ja rozłożyłam kota do golenia brzuszka i ....ZONK... ka kotka ma jajka 8O 8O 8O
Obrazek ta piękna "kotka" zawsze delikatna do przesady i ostrożna za dwóch ma jajca 8O Obrazek ale jak już dostało te ciałko końską dawkę usypiacza to i kastracja musiała być :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
ciekawe czym okażą się pozostałe dwa 8O :roll:

Brunhilda

 
Posty: 227
Od: Pon paź 08, 2012 7:34

Post » Czw lut 13, 2014 18:40 Re: PJD-Operacja ZABIEG.

:ryk: :ryk: :ryk:

Takie niespodzianki to ja lubię! :surprise: Gorzej, kiedy mi nagle kocur urodzi... :evil:

Kocurek śliczny puchatek. Gratulacje, Brunhilda! :lol:

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Czw lut 13, 2014 19:49 Re: PJD-Operacja ZABIEG.

Mam ją!!!!
Mam Bubę!!!
Jutro o 12 sterylka! Obrazek

Obrazek
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Czw lut 13, 2014 20:08 Re: PJD-Operacja ZABIEG.

OMG!!!! :1luvu: Dziś Wielki Dzień Operacji Zabieg! :balony: :partygirl: :balony: :torte: :balony:

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Czw lut 13, 2014 20:54 Re: PJD-Operacja ZABIEG.

Uff, w samą porę się dałaś dziewczyno Bubo złapać!
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Czw lut 13, 2014 23:16 Re: PJD-Operacja ZABIEG.

Chiara pisze:
Sabinalas pisze:Ja działam na tym terenie kilka lat...znam wszystkie przychodnie weterynaryjne, weterynarzy...

Znam wolontariuszy...wszyscy są zakoceni na maxa. Nie ma miejsc. Myslicie, ze nie szukałam?
Dzwoniłam, prosiłam...byłam wszędzie...
U burmistrza 3 razy...pisałam prośby , podania...i nic...żadnego dofinansowania....dostaję tylko karmę 1 raz w miesiącu, która wystarcza na 2 tyg maxymalnie.
Ja nie obsługuję 1 miejsca...tylko kilka...i wszyscy wolontariusze, którzy się opiekują na moim terenie kotami, to starsze panie, które jak koty chorują....ZWRACAJĄ się do mnie z prosbą o pieniądze i transport...
A to miejsce na działkach odkryłam jakies pół roku temu...wszystkie koty chore na koci katar...
Zmiany na sierści...
1 wzięłam do domu ...leczę go już pół roku...non stop coś...został na stałe...ma wybite zęby...był obdarty miejscami ze skóry...
Nie należę do osób, które się skarżą...

Jednak tym razem sytuacja mnie przerosła, bo musiałabym przestać jesc...aby leczyć i sterylizować koty...

Już nie mam sił sama...dlatego prosiłam o pomoc...i proszę nadal...


Ja i darczyńcy Operacji Zabieg rozumiemy Twoją sytuację. I wcale nie byłabym zachwycona, gdybyś chciała upychać koty byle gdzie w klatce po królikach. Wolę zapłacić w granicach rozsądku i być pewna, że dostaną odpowiednią opiekę. Jakość przede wszystkim! Jak na razie to ja prowadzę Operację Zabieg, a nie Kinga. 8) Także spokojnie rób swoje, czyli zdjęcia, łapanki i nie steresuj się tu niepotrzebnie. 8)

A dzwonienie do Wrocławia, żeby spytać o wolontariusza w Knurowie... pozostawię bez komentarza, ponieważ cenię pracę Kingi dla kotów w Darłowie i okolicach. 8)


Żeby nie zaśmiecać wątku kotów z Leszczyn, chciałam pokazać tę klatkę na króliki, w której upycham koty po sterylce.
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ciekawe, jak duża klatka jest w lecznicy.

Często Fundacje kontaktują się ze sobą, nawet jak odległości nie są w małych km, wolontariusze znają się, współpracują chociażby przez internet. Dla przykładu kobieta z Darłowa była w kontakcie bodajże z Fundacją AFN, szukała pomocy dla bezdomnych kotów, dziewczyna z forum kojarzyła mnie i napisała do mnie w tej sprawie. Ot, taki przypadek. No ale, zostawmy to bez komentarza. Nie warto nawet spróbować.

Ja dziękuję za współpracę.
Chciałabym tylko wykorzystać to, co jeszcze jest dla mnie przeznaczone, jeśli mogę.
Nie będę się narzucać, bo już od dłuższego czasu czuję niechęć do mnie i przymusową pomoc.
Szkoda tylko, że chcąc coś doradzić, jest się traktowanym jak: ja tu rządzę, wiem najlepiej, nie potrzebne są rady i wtrącanie się.
Źle nie chciałam.

Mimo to, dziękuję za dużą pomoc, którą otrzymałam i życzę dalszych sukcesów, sterylizacji jak największej ilości kotów.

Nie, koty nie ucierpią.
Jakoś sobie poradzimy.
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Pt lut 14, 2014 0:20 Re: PJD-Operacja ZABIEG.

A dlaczego właściwie dziękujesz za współpracę ? W którymś punkcie Cię zawiodłam, jeśli chodzi o wspieranie Twoich sterylizacji ?

Różnice w naszym podejściu do współpracy z innymi są ogromne, ale nie mam przecież obowiązku stosować Twoich metod. Kiedy starasz się pokierować akcją, którą prowadzę zmuszasz mnie do zajęcia stanowiska, bo robisz to publicznie.

Możesz korzystać z pomocy akcji i to nie tylko w ramach zgromadzonych wpłat celowych i zawsze będziesz mogła. Pouczać mnie i innych wolontariuszy też możesz, ale licz się z naszą reakcją. Lubić mnie nie musisz. 8) Ja nie muszę lubić Ciebie. 8) Ale obydwie powinnyśmy podjąć decyzję jak najlepszą dla kotów z Darłowa, bo wolontariat to również lekcja pokory.

Sama klatka dla królików nie jest niczym dramatycznym, ale upychanie jej byle gdzie za wszelką cenę, żeby przyoszczędzić - już tak. Gdybym miała zastrzeżenia do Twojej pracy dla kotów już dawno wycofałabym się ze wspólpracy z Tobą.

Znam wolontariuszy w wielu miejscach w Polsce, ale nie mam zwyczaju dzwonić do nich w sprawie kotów, które ktoś gdzieś znalazł, bo wiem, że mają swoje kocie problemy. I nie zacznę, bo Ty uważasz, że powinnam.

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Pt lut 14, 2014 8:29 Re: PJD-Operacja ZABIEG.

Chiara pisze::ryk: :ryk: :ryk:

Takie niespodzianki to ja lubię! :surprise: Gorzej, kiedy mi nagle kocur urodzi... :evil:

Kocurek śliczny puchatek. Gratulacje, Brunhilda! :lol:

Dobre :ryk: Na topie, jak perypetie gender 8O :ryk:
Obrazek Obrazek Nefi - moje serduszko <3 Obrazek

LadyStardust

 
Posty: 3032
Od: Pon cze 25, 2012 21:02
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt lut 14, 2014 9:17 Re: PJD-Operacja ZABIEG.

Wielkie, serdeczne gratulacje dla Buby - :1luvu:
"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 14, 2014 10:23 Re: PJD-Operacja ZABIEG.

Chiara pisze:A dlaczego właściwie dziękujesz za współpracę ? W którymś punkcie Cię zawiodłam, jeśli chodzi o wspieranie Twoich sterylizacji ?

Różnice w naszym podejściu do współpracy z innymi są ogromne, ale nie mam przecież obowiązku stosować Twoich metod. Kiedy starasz się pokierować akcją, którą prowadzę zmuszasz mnie do zajęcia stanowiska, bo robisz to publicznie.

Możesz korzystać z pomocy akcji i to nie tylko w ramach zgromadzonych wpłat celowych i zawsze będziesz mogła. Pouczać mnie i innych wolontariuszy też możesz, ale licz się z naszą reakcją. Lubić mnie nie musisz. 8) Ja nie muszę lubić Ciebie. 8) Ale obydwie powinnyśmy podjąć decyzję jak najlepszą dla kotów z Darłowa, bo wolontariat to również lekcja pokory.

Sama klatka dla królików nie jest niczym dramatycznym, ale upychanie jej byle gdzie za wszelką cenę, żeby przyoszczędzić - już tak. Gdybym miała zastrzeżenia do Twojej pracy dla kotów już dawno wycofałabym się ze wspólpracy z Tobą.

Znam wolontariuszy w wielu miejscach w Polsce, ale nie mam zwyczaju dzwonić do nich w sprawie kotów, które ktoś gdzieś znalazł, bo wiem, że mają swoje kocie problemy. I nie zacznę, bo Ty uważasz, że powinnam.


Wyjaśniłam wyżej, dlaczego dziękuję.
W takiej atmosferze " Lubić mnie nie musisz. 8) Ja nie muszę lubić Ciebie. 8) " nie jest przyjemnie działać.
Nie zmuszam Cię do niczego, na forum chyba każdy może wyrazić swoje zdanie, publicznie i nie tylko.
Ciężko jest współpracować, sama z resztą się do tego przyznałaś " I nie zacznę, bo Ty uważasz, że powinnam ".
Nie można w niczym zwrócić Ci uwagi ( nie złośliwie, w formie rady ), nie przyjmujesz do siebie żadnych ostrzeżeń, bo przecież Ty wiesz najlepiej, wnioskując po moich doświadczeniach. Nie mówię, że musisz od razu zgadzać się, zmieniać swoje zasady, ale chociaż odpisać, po ludzku: spokojnie, nie martw się, jesteśmy ostrożne, dzięki za rady.
Ale na ciężki charakter- nie poradzisz.
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Pt lut 14, 2014 10:52 Re: PJD-Operacja ZABIEG.

Kotka z Krakowa, złapana na Ruczaju, jest już po sterylizacji i okazała się mruczącym miziakiem. Pani, która ją przechowuje po zabiegu, szuka dla niej domu. :ok:

Obrazek

Do złapania jest tam jeszcze jedna kotka :kotek: i dwa kocurki :kotek: :kotek:

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Pt lut 14, 2014 11:01 Re: PJD-Operacja ZABIEG.

Walentynkowe hasło Operacji Zabieg:

Make STERYLIZACJĘ not war!

Obrazek

:1luvu: Dziękuję, że jesteście z Operacją Zabieg i że koty, które stoją w kolejce po sterylkę mogą na Was zawsze liczyć. :1luvu:

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Pt lut 14, 2014 12:35 Re: PJD-Operacja ZABIEG.

LadyStardust pisze:
Chiara pisze::ryk: :ryk: :ryk:

Takie niespodzianki to ja lubię! :surprise: Gorzej, kiedy mi nagle kocur urodzi... :evil:

Kocurek śliczny puchatek. Gratulacje, Brunhilda! :lol:

Dobre :ryk: Na topie, jak perypetie gender 8O :ryk:


Masz rację! 8O

:ryk: :ryk: :ryk:

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Pt lut 14, 2014 19:36 Re: PJD-Operacja ZABIEG.

U nas już po wszystkim. Zdążyłam w ostatniej chwili - wiedziałam, że jest już w ciąży.
Kolejne dni Bubka spędzi w klateczce w piwnicy.

Obrazek

Teraz, kiedy nie mam już niewysterylizowanych kotek na podwórku - trzeba się zająć kastracją kocurów i małego pingwina, który wydaje mi się kocurkiem, ale wolę się nie zdziwić.
Nie będę prosić OZ o finansowanie - spróbuję w pierwszej kolejności poprosić o to tutejszą fundację.
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka-, Bestol, Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 607 gości