
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
moś pisze:O matko, co to za wirus
Neigh pisze:A "Norweg" pojechał dziś na dt z opcją na ds:)
Jeśli sie z Bulisławem nie zeżrą to zostanie:-) Bulisław, to ten sam nawiedzony bullterrier, który onegdaj "moją" Malwinkę odchowywał........
Jak ktoś wątku nie czytał i nie oglądał to niechaj poczyta - zapewniam warto:-)
Neigh pisze:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=117228
A bardzo proszę:-)
Neigh pisze:A "Norweg" pojechał dziś na dt z opcją na ds:)
Jeśli sie z Bulisławem nie zeżrą to zostanie:-) Bulisław, to ten sam nawiedzony bullterrier, który onegdaj "moją" Malwinkę odchowywał........
Jak ktoś wątku nie czytał i nie oglądał to niechaj poczyta - zapewniam warto:-)
fairey pisze:Neigh pisze:A "Norweg" pojechał dziś na dt z opcją na ds:)
Jeśli sie z Bulisławem nie zeżrą to zostanie:-) Bulisław, to ten sam nawiedzony bullterrier, który onegdaj "moją" Malwinkę odchowywał........
Jak ktoś wątku nie czytał i nie oglądał to niechaj poczyta - zapewniam warto:-)
z Norwesia też zrobimy bulerierao!
fairey pisze:p.s. wczoraj próbowałam przekupić Norwesia psimi sposobami a sąsiadka - kociara (Kamila od Tysona) patrzyła na mnie ze szczerym zdziwieniem i rozbawieniem
MariaD pisze:fairey pisze:p.s. wczoraj próbowałam przekupić Norwesia psimi sposobami a sąsiadka - kociara (Kamila od Tysona) patrzyła na mnie ze szczerym zdziwieniem i rozbawieniem
Stosowanie "psich" metod wychowawczych do kotów wcale nie jest takie głupie i, o dziwo, działa.
Wiem o czym piszę, bo sama tak wychowuję koty jako była psiara.
kotkins pisze:Kotowi jest wszystko jedno w czym kotemu dasz jeść!!
fiszka13 pisze:kotkins pisze:Kotowi jest wszystko jedno w czym kotemu dasz jeść!!
O wypraszam sobie. Może persom jest wszystko jedno.Bronisławowi nie. Mięsko jada się z podłogi. Najlepiej rzucone, żeby można była upolować. To samo mięsko w miseczce jest niejadalne. Puszeczki natomiast jada się z miseczki, najlepiej płaskiej, żeby się wąsiki kotkowi przy jedzeniu nie upaprały. I nie w kształcie walca, bo zostaje przy krawędziach i kotek nie może wylizać (znowu z powodu wibrysów). Ot co
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 119 gości