Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

magaaaa pisze:Dziewczyny, Szarlocie bardzo pomaga oxycortA.
U mnie nigdzie nie ma...
Moze u Was gdzieś jest dostępny?
Receptę doślę - błagam tylko o zakupienie...

Jutro jadąc do pracy popytam - mam kilka aptek po drodze . Jak gdzieś będzie natychmiast dam znać.

Dzięki, Małgoś.
Ponoć brak go w hurtowniach.
Mam nadzieję że to może tylko lokalnie...
Jeśi lokalnie to wtedy byłaby szansa dostania może gdzies tam u Was.

Atecortin się absolutnie nie sprawdza (zresztą jego też nie ma w aptekach).
Co za głupek podejmuje takie decyzje, ze jakiś ek się chowa, nie ma go na rynku a odpowiednika nie ma :evil:

I jeszcze jedno: http://warszawa.gumtree.pl/c-Zwierzaki- ... Z262179727

Odpowiedzialam.
Choć nie brzmi to jak fajny domek. No, ale może przy sprawdzeniu...

Cóż, wszystko się okaże

Trzymam kciuki, by któreś było szczęśliwe :ok:

A u mnie... patrzcie, co dostałam na skrzynkę:

Jaka Ona śliczna... Niezłe ciacho z Niej zrobilaś... :ok:

magaaaa pisze:Jaka Ona śliczna... Niezłe ciacho z Niej zrobilaś...

Raczej jeszcze trochę brudnawa jest, ale naprawdę, starałam się umyć, a ZuzCat mi dzielnie pomagała :oops:

Ale się domywa dziewczyna intensywnie.
I taki lekki grubasek zaczyna z niej wychodzić chyba :ryk:

Kocie, na jakich portalach robiłeś ogłoszenia Tuli?

Chyba musze się serio wziąć za ogłaszanie Szarlot, bo Ona zdrowa, oko się ładnie leczy, a warto by zdążyć przed kociętami

Gumtree mam, zaraz dorobię adopcjekota.
Z reguły nigdzie więcej nie robiłam.
Gdzie byś radził???

Dziewczyny, ponawaiam prośbę o oxycortA. Pięknie leczy oko Szarlot, ale u siebie nie kupię, no mowy nie ma... Jakbyście były w aptece - zapytajcie. A nuż - widelec...

Oxycort zapadł się pod ziemię

.
Obleciałam 7 aptek w okolicy ronda Wiatraczna (takich bardziej ukrytych) - niestety nigdzie nic nie pozostało.Może wetka zmieni na jakiś odpowiednik ? Atecortin od biedy mam w lodówce.

Co do ogłoszeń - zajrzyj do mojego linku w podpisie.
W zasadzie wszystkie te z pierwszego posta (facebook, miau, szerlok, ale.gratka, morusek, adopcje.org) i wszystkie te z drugiego posta w pierwszej części wymienione. Dużo ogłoszeń to jest, wydawało mi się, że wszystkie usunęłam, ale ostatnio znowu do mnie pisali, czy jeszcze Tula aktualna :ryk:

FB mogę zrobić jak coś, koniec końców jestem adminem Warszawskich Kocich Domów Tymczasowych dzięki Mariuszowi :ok:

A co do Oxycortu - zapytam Mamę, ona ma koneksje, czy coś wie.

Przepraszam za OT: Szalony, szukam Dt dla kocura ok roku domowego zgubionego BIAŁEGO z jednym okiem niebieskim a drugim zielonym.

Zjadło mi posta.
Błagam - zrób mi FB!!!

Do wątku już pędzę - klecić ogłoszenia.

A ten oxycort A miej na względzie; u siebie nie kupię, nie ma najmniejszych szans.

alareipan pisze:Posprzątałam trochę z przodu

Niestety nie mogę znaleźć foty Bony, która trafiła wczoraj do Julii razem z Kejti i Korkiem z wanny. Jamkasica może Ty masz? Ona była w PA we wsześniu.

Nie mam też foty Kluski, która dziś wróciła

Mam, ale nie mam jak wrzucić

w domu nadal internetu niet, a z pracy nie mogę. Wyślę zatem na Twój mail

Zdjęcie Kluski mam za to w telefonie- może ktoś mógłby zrzucić je i wstawić? Chętnie podeślę!

MalgosiaZ pisze:Oxycort zapadł się pod ziemię .
Obleciałam 7 aptek w okolicy ronda Wiatraczna (takich bardziej ukrytych) - niestety nigdzie nic nie pozostało.Może wetka zmieni na jakiś odpowiednik ? Atecortin od biedy mam w lodówce.

Małgoś, jestes cała ze złota!
Dziękuje i przepraszam, ze tak Cię naraziłam...
ja wisiałam dziś całe rano na telefonie. W żdnej aptece w Olsztynie (mam tam ew kogo poporosić) nie znalazłam
To wku... zadzwoniłam do Jelfy - okazuje się, ze trwają badania i oxycort A powinien byc juz w aptekach w 9 tygodniu br.
Pewnie musieli go unijnie podrasować, KJM :evil:

No ale ok 7.III powinien być.
Ja chciałabym, żeby do 7.III to Szarlot już znalazła dom...

Atecortin też mam. Próbowałam, ale nie - nie dość że nie poprawia to jeszcze pogarsza stan oka.
Mam też Maxitrol - ale skoro atecortin nie, to i on pewnie nie podziała.
Mam jeszcze jakąś 1/3 tubki. Zakładam tylko do jednego oczka (drugie jest zdrowe). No, dopóki się nie skończy to będę używać. Howgh.

magaaaa pisze:

Dziękuje i przepraszam, ze tak Cię naraziłam...
Howgh.

A na co mnie naraziłaś ? Trochę ruchu przed siedzeniem w pracy-świetna sprawa.Trzeba szukać to szukamy,także w lodówkach u znajomych.
Też mnie wku.... ,że nie można tego dostać.Wg moich wyliczeń 9tydzień br to już ten następny .Jak go unia podrasowi,to może być do d....
Głaski dla Szarloty z Bezą , słodka mała

Moja Mama ma przeszukać lodówki, może się uda znaleźć.
Obawiam się tylko, że może być znowu przeterminowany :roll:

Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

Kto przegląda forum