FZL - B-B - 45kotów ! potrzebna każda pomoc !

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto maja 08, 2012 7:36 Re: FZL - B-B - 45kotów ! potrzebna każda pomoc !

Catka pisze:3. Rozważam czy nie zostawić u siebie Uszatki. Kicia bardzo się zadomowiła i szkoda mi jej narażać na stres przy zmianie domu, tym bardziej że nie wiadomo jak długo będzie w dobrej kondycji. Zaczynam oswajać TŻ -ta z tym pomysłem.


Uszatka jest cudowną koteczką - zakochałam się w niej jak tylko zobaczyłam ją na stronie Waszej fundacji. Gdybym tylko mogła to bym ją przygarnęła, ale niestety już nie mam warunków na kolejnego kotka. Dlatego jedyne co mogłam zrobic to zostać jej wirtualną opiekunką - i tak się stało:) Mam nadzieje, że chociaż troszeczkę to Was odciążyło przy jej leczeniu - chociaż z doświadczenia wiem, ze raczej niewiele - zwłaszcza przy takiej chorobie :cry: Ale ile mogę tyle daję. Tak czy siak - cieszyłabym się ogromnie gdyby Uszatka miała swój własny, osobisty i kochający domek :D Zwłaszcza taki, ktory już zna i zapewne kocha. Dlatego mam nadzieje, że Twoj TŻ pozytywnie rozpatrzy Twój pomysł :D A ja... ja wtedy pewnie nadal będę pomagać, tyle, ze koteczce, która nie ma stałego domku... A, że Maciejka przypomina moją Balbinkę, ktora z Iraczkiem biega za Tęczowym Mostem... to jeśli Uszatce dasz dom, to ja pomogę Maciejce :D

A teraz pozdrawiamy Was serdecznie wraz z Rakiją i Heniusiem - kotkiem adoptowanym od Was przed świętami Bożego Narodzenia w 2010 - ciekawe czy Go będziecie pamiętać - pochodził z kociej rodzinki - jego rodzeństwo szybko znalazło domki, tylko Heniusia nikt nie chcial :( Zupełnie nie wiem dlaczego - może dlatego, że po odejsciu Iraczqa miał zapełnic pustkę w moim sercu... Mogę tylko dziękować Sylwii... To Ona wierciła mi dziurę w brzuchu, że temu kociakowi trzeba pomóc, że nie ma się nim kto zaopiekowac na święta, żeby mu chociaż dać domek tymczasowy na okres świąt, zeby nie trafił do schroniska... I jak tylko po Henia przyjechałam to wiedziałam, że nikomu już Go nie oddam :D Jest to najcudowniejszy Miziak pod słońcem - mimo, ze jako maluszek wydawał się być strasznym łobuzem, to wyrosł na całkiem grzecznego Wielkotka - wystarczy Go dotknąć, a już mruczy jak traktorek :D A jak chodzi po domu i miauczy to znak, ze trzeba Go wziąść na ręce, zeby mógł się poprzytulać i muldać moje włosy :lol: Od razu sie uspokaja :lol: A co najważniejsze - kocha inne koty. Balbinkę zaakceptował od razu - i po jej odejściu nie mógł zrozumieć co się stało - gdzie się podziała jego maleńka siostrzyczka :cry: Gdy odeszła od nas to chodził, zaglądał we wszystkie kąty i... płakał... Tak jak i my... Ale gdy zamieszkała z nami Rakija to pokochał ją jak Balbinkę :D Ale zresztą zobaczcie... Wiem, że gdy widziałyście Henia ostatni raz był zaledwie ułamkiem Wielkota, ktorym stał się teraz :lol:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tak, ze Heniuś, Rakija i Klusek (króliczek, na którego zagródce śpią kociuszki na ostatnim zdjeciu) pozdrawiają serdecznie Uszatkę - ich wirtualną Siostrzyczkę i życzą jej, by dostała to, czego jej teraz najbardziej potrzeba - kochający domek... :D
"Niemal założyć się jestem gotów, bo wątpliwości mych to nie budzi, że gdzie jest dom szczęśliwych kotów - tam jest i dom szczęśliwych ludzi... "

Lejka

 
Posty: 15
Od: Pt mar 09, 2012 7:35

Post » Wto maja 08, 2012 19:01 Re: FZL - B-B - 45kotów ! potrzebna każda pomoc !

Pewnie, że Heniusia pamiętamy :) taki malutki, puchaty szkrab był, a tu teraz taki smok na zdjęciach :1luvu: dziękujemy za fotki ! Miło widzieć takiego szczęśliwego kota :)
Proszę wygłaskać go ode mnie, choć pewnie już dawno temu mnie zapomniał :) Ciekawe co tam u jego rodzeństwa, trzeba odświeżyć kontakty.

_bubu_

 
Posty: 2778
Od: Nie lip 22, 2007 21:58

Post » Wto maja 08, 2012 19:05 Re: FZL - B-B - 45kotów ! potrzebna każda pomoc !

Przelałam pieniążki z bazarku ciuchowego, przepraszam, że tak późno, ale byłam na wyjeździe.
‎"Czy dom bez kota - najedzonego, dopieszczonego i należycie docenianego
- zasługuje w ogóle na miano domu?" M.Twain

dzikafretka

 
Posty: 1881
Od: Pt lut 11, 2011 14:35
Lokalizacja: koło BB

Post » Wto maja 08, 2012 20:08 Re: FZL - B-B - 45kotów ! potrzebna każda pomoc !

dziękujemy ! :)

_bubu_

 
Posty: 2778
Od: Nie lip 22, 2007 21:58

Post » Śro maja 09, 2012 6:35 Re: FZL - B-B - 45kotów ! potrzebna każda pomoc !

Ależ z przyjemnością pogłaskam Heniusia od Ciebie :D Zdjęć Heniusia mam całą masę - bo Heniek ma już całą galerię: Heniuś - początki, Heniuś z Balbinką, Heniuś z Kluskiem (jak wypuszczam Kluska z zagródki to Heniek w kilka minut już leży w jego klatce i za żadne skarby nie chce z niej wyłazić - trzeba Go pdostepem wyjmować :lol: ) , Heniuś z Balbinką ( :cry: alez oni się kochali... wiecznie razem - wtuleni w siebie, ciągle się liżący, bawiący, śpiący... :cry: ) i teraz Henius z Rakiją :lol: Heniek ogólnie to kot pozytywnie do świata nastawiony - co ktoś do mnie przyjdzie to jeśli tylko zostanie oceniony na "+" to od razu może się spodziewać łaszącego kota. Taki właśnie wyrósł cudowny kotek z tego naszego Henia :D Choć w pierwszej chwili jak po niego przyjechałam i On wlazł mi na plecy, zamiast grzecznie mruczec na rękach :wink: a potem w domu na dzien dobry przewrócił konewkę zalewając nam komputer :lol: to były obawy, ze łobuziak będzie straszny, a tu prosze... Taki grzeczny kochany kotek wyrosł...

Takiego Henia powinnyście pamiętać :D
Obrazek

A tu co robi Heniek po wypuszczeniu Kluska - na zdjęciach jest z ukochaną Balbinią (nawet uszy zdezorientowanego Kluska się zalapały - biedak nie wiedział wtedy co jest grane...Nie dośc, ze zagródka okupowana, to w zagródce zajeta klatka!!! Skandal :lol: )

Obrazek

Obrazek

Tak, ze Heniek ma się dobrze i serdecznie Was pozdrawia :lol:
"Niemal założyć się jestem gotów, bo wątpliwości mych to nie budzi, że gdzie jest dom szczęśliwych kotów - tam jest i dom szczęśliwych ludzi... "

Lejka

 
Posty: 15
Od: Pt mar 09, 2012 7:35

Post » Śro maja 09, 2012 15:57 Re: FZL - B-B - 45kotów ! potrzebna każda pomoc !

O matko! Jakie słodziaki! A król ich nie podgryza za to, że tak perfidnie mu lokum podebrały? :wink:
Obrazek Obrazek ObrazekObrazek Obrazek

Miya2

 
Posty: 713
Od: Sob paź 08, 2011 16:17
Lokalizacja: B-B

Post » Śro maja 09, 2012 22:03 Re: FZL - B-B - 45kotów ! potrzebna każda pomoc !

A to i ja od mojego Henryczka pozdrowienia przekazuje:

Deal with it:
Obrazek

Podaję łapkę:
Obrazek

Athalyse

 
Posty: 648
Od: Nie paź 03, 2010 19:21
Lokalizacja: Myslowice / Szombierki BYTOM

Post » Czw maja 10, 2012 6:30 Re: FZL - B-B - 45kotów ! potrzebna każda pomoc !

Athalyse pisze:A to i ja od mojego Henryczka pozdrowienia przekazuje:


Bo Heńki to fajne chłopaki są :lol: I do tego przystojnie :1luvu:

A co do Kluska to... oczywiście że się im "odgryza" - dlatego koty obchodzą Go z daleka - mimo, ze zawsze są zaciekawione co to tak kica po mieszkaniu :lol:
"Niemal założyć się jestem gotów, bo wątpliwości mych to nie budzi, że gdzie jest dom szczęśliwych kotów - tam jest i dom szczęśliwych ludzi... "

Lejka

 
Posty: 15
Od: Pt mar 09, 2012 7:35

Post » Czw maja 10, 2012 12:29 Re: FZL - B-B - 45kotów ! potrzebna każda pomoc !

Lejka pisze:
Athalyse pisze:A to i ja od mojego Henryczka pozdrowienia przekazuje:


Bo Heńki to fajne chłopaki są :lol: I do tego przystojnie :1luvu:


Noo, a jakie Franki i Melunie są fajne! :wink:
Obrazek

Obrazek

Obrazek
A tak serio to myślę,że nie ma nic fajniejszego jak się domki tak odzywają i można takie szczęśliwe koty podziwiać. Heniusie prześliczne, zresztą Balbinka i królowe uszka też :wink:
Obrazek Obrazek ObrazekObrazek Obrazek

Miya2

 
Posty: 713
Od: Sob paź 08, 2011 16:17
Lokalizacja: B-B

Post » Czw maja 10, 2012 12:47 Re: FZL - B-B - 45kotów ! potrzebna każda pomoc !

Jak ja uwielbiam takie obłędne zdjęcia :1luvu: Ale trudno się dziwić - ja mogę patrzeć na koty godzinami - to co one wyprawiają, jakie robia miny, jakie pozycje... :lol: Zawsze potrafia poprawic mi nastrój :lol: A Twoje koty rozbroiły mnie na amen - zwłaszcza to 3 zdjątko :lol:
"Niemal założyć się jestem gotów, bo wątpliwości mych to nie budzi, że gdzie jest dom szczęśliwych kotów - tam jest i dom szczęśliwych ludzi... "

Lejka

 
Posty: 15
Od: Pt mar 09, 2012 7:35

Post » Czw maja 10, 2012 12:54 Re: FZL - B-B - 45kotów ! potrzebna każda pomoc !

Mela! Aaa, jakaś ty boska! Cudne kocisko :DD
‎"Czy dom bez kota - najedzonego, dopieszczonego i należycie docenianego
- zasługuje w ogóle na miano domu?" M.Twain

dzikafretka

 
Posty: 1881
Od: Pt lut 11, 2011 14:35
Lokalizacja: koło BB

Post » Czw maja 10, 2012 17:01 Re: FZL - B-B - 45kotów ! potrzebna każda pomoc !

Oj boskie - pewnie dlatego że pod czujnym okiem i wąsem Wujka Uszka dorastała ale łobuziara straszna
https://picasaweb.google.com/lh/photo/j ... directlink
Biedny kotek tylko o suchym royalku i wodzie no i proszę..
Obrazek Obrazek ObrazekObrazek Obrazek

Miya2

 
Posty: 713
Od: Sob paź 08, 2011 16:17
Lokalizacja: B-B

Post » Czw maja 10, 2012 17:13 Re: FZL - B-B - 45kotów ! potrzebna każda pomoc !

Miya2 pisze:Oj boskie - pewnie dlatego że pod czujnym okiem i wąsem Wujka Uszka dorastała ale łobuziara straszna
https://picasaweb.google.com/lh/photo/j ... directlink
Biedny kotek tylko o suchym royalku i wodzie no i proszę..

Ale ja wiem, czemu ona tak ten chleb wcina... Tak te małe kotki i ich matkę karmili w tym gospodarstwie - co było, to rzucili, w tym chleb. Jak je stamtąd zabierałam, to znalazłam pełno suchego chleba porozrzucane dookoła, w sianie na stryszku (także bynajmniej nie dla kur).

Także smaki dzieciństwa jej się pewnie przypominają :roll: :wink:
‎"Czy dom bez kota - najedzonego, dopieszczonego i należycie docenianego
- zasługuje w ogóle na miano domu?" M.Twain

dzikafretka

 
Posty: 1881
Od: Pt lut 11, 2011 14:35
Lokalizacja: koło BB

Post » Czw maja 10, 2012 17:59 Re: FZL - B-B - 45kotów ! potrzebna każda pomoc !

Bęc i majtamy łaputkami! :mrgreen:
Obrazek
‎"Czy dom bez kota - najedzonego, dopieszczonego i należycie docenianego
- zasługuje w ogóle na miano domu?" M.Twain

dzikafretka

 
Posty: 1881
Od: Pt lut 11, 2011 14:35
Lokalizacja: koło BB

Post » Czw maja 10, 2012 18:11 Re: FZL - B-B - 45kotów ! potrzebna każda pomoc !

:1luvu: :1luvu: :1luvu: Jaki on rozanielony!
Rany z tym jedzonkiem to smutne, całe szczęście że jakoś na te maluchy trafiłaś.
Mela lubi podkradać takie różne dziwne rzeczy - był dżem, musztarda a nawet pchała się do talerza z bigosem(co prawda nie je tego ale jakoś ją interesuje), choć pieczywo to wszystkie lubią - musimy szybko chować zakupy bo oblizują bułki :mrgreen:
Obrazek Obrazek ObrazekObrazek Obrazek

Miya2

 
Posty: 713
Od: Sob paź 08, 2011 16:17
Lokalizacja: B-B

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 61 gości