a teraz dzisiejsza relacja
bo sie działo
do domu pojechała Funia
chowa się na razie, ale do jedzenia wyszła, dąła sie wtedy pogłaskać
ma naprawdę fajny dom
korciaczki
do domu pojechał tez dzis Zotikus
zamieszkał z koteczką i psiakiem
z dwójka dziewczynek i ich rodzicami
dom doswiadczony, kicia na royalku itd
do domu pojechała elegantka z klatki
ulubienica korciaczek ostatnio
na razie pomieszkuje za mikrowelą, ale do mokrego zarełka juz zaczyna wychodzic
Domek ,,swieży,, to pierwszy kot, ale przygotowany w kazdym względzie tak wygladało
do domku pojechały pozostałe 3 małe krówki
jeden chłoptas zamieszkał solo
a dwa pojechały do współnego domku
wszyscy obdzwonieni
ale nie może być tylko wesoło-nie może
jak to bywa dobre wieści przeplatają się z tymi najgorszymi
Dziś weterynarz pomógł odejść burasiowi z bandy rudego, już nie stał na łapkach, nie jadł, nie pił
leczenie nie pomagało
śpij mały dzikusku [i]
znów jesteś wolnym kotem tam gdzieś...
pozostałe dwa na antybiotyku z tej bandy, może nie duzo lepiej, ale one przede wszystkim jedzą i piją
wiec mają szansę na wyzdrowienie
Host złapała się do łapki nad ranem, jest teraz na drugiej kociarni, tam więcej miejsca, może stamtąd nie będzie chciała zwiewać
trzymajcie jutro za Nutkę
oo-doczytałąm teraz nowe posty
plakat bedzie na bank-wkleje wtedy